Mam w domu konsolę PS3 i trochę gier kupionych w sklepie.

Ostatnio czytałem o dwóch serwisach zajmujących się wymianą gier między użytkownikami:
pierwszy to Centrum-Gier.pl a drugi to Gametrade.pl

Czy ktoś z czegoś takiego korzystał? Na czym to polega i jak się odbywa ta wymiana. Nie chcę wysłać gry i nie otrzymać nic w zamian.
A dzięki takiej wymianie nie muszę kupować gry za 140 zł, tylko wymieniam jedną na inną.
Czy na takiej używanej grze da się grać prze Sony Network znaczy się w sieci?

- - -

No szkoda, że nikt jeszcze mi nie odpowiedział, bo z takich serwisów wymiany jeszcze nie korzystałem. Mam grę na wymianę i chętnie zagrałbym w Modern Warefare II lub w jakieś wyścigi.

Nikt nie odpisał bo widać nikt nie korzysta a co za tym idzie nikt nie ma rad, zdarza się.

Zapraszam na Centrum-Gier.pl
 

Wymiana gier u nas jest bardzo prosta i przebiega w pełni automatycznie. Wystarczy się zarejestrować i zgłosić grę do wymiany po przez formularz online. Po zatwierdzeniu zgłoszenia które następuje automatycznie można od razu sobie wybrać nową grę z tym że realizacja będzie dopiero po przysłaniu do nas zgłoszonej gry.
Wszelkie szczegółowe informacje się znajdują na naszej stronie.

U nas za bezpieczeństwo transakcji odpowiada nasza firma, w przypadku Gametrade nikt nie odpowiada za bezpieczną i uczciwą transakcje, to jest tylko i wyłącznie dobrej woli osoby z którą się wymienia.

No właśnie, bo bezpieczeństwo jest tu na pierwszym miejscu. Nawet używane gry to koszt ponad 100 zł.
W Dzienniku Internautów czytałem o tych serwisach i pomysł wydaje mi się bardzo ciekawy. Dlatego zadałem to pytanie, bo to raczej nowość jest w Polsce.

Ten temat wygląda tak jakby user dvd24, zarejestrował się tylko po to aby dziś samemu ze sobą porozmawiać na temat Centrum-Gier.pl. Za niedługo pewnie się dowiemy, że zaryzykował i że wszystko jest ok - i oczywiście poleca. Taki sam model reklamy, z bodajże nawet tego samego serwisu, miał miejsce na forum konsola.pl... i też się chłopakowi nie udało. :D

Jak ja nie znoszę szemranego marketingu...

Macie tam IP moderatorzy, możecie pobadać...

A jak jest różne to co? Niczemu nie dowodzi. ;]

Moderator chyba powinien wiedzieć dokładnie na co się powołuje zanim napisze.
Proszę o dokładną lokalizację postu na forum konsola.pl.. :haha:

Człowiek ma prawo zapytać, czy od razu jest to szemrany marketing??
To znaczy że Gametrade używał i używa "szemranego marketingu" bo pełno jest go na różnych forach.

Użyłem słowa: bodajże. A wspomniany temat znajdę. ;]

Nie moja wina że stało się to powszechną praktyką. W sytuacji więc gdy nawet wszystko jest ok i wszyscy mają same szczere intencje to i tak zawsze gdzieś to ziarno niepewności będzie kiełkować.

Marketing to nie tylko reklama, jak przyjęto się uważać, i owe praktyki nie powinno podczepiać się pod pojęcie czysto marketingowe.

Nie znalazłem, ale jestem pewny, że była to jakaś Warszawska firma (a przynajmniej miała tam swój punkt) z game w nazwie.

Przy okazji za to znalazłem temat o playswap (dawne goozex):
>> http://www.konsola.pl/forum/index.php?showtopic=28994

Nie używałem, ale znajomi owszem. Można powiedzieć, że sprawdzony.

No właśnie my nie jesteśmy z Warszawy tylko z Gdańska. Na temat naszego serwisu na forum konsola... nie ma ani jednego słowa :nie:

Playswap umiera śmiercią naturalną co było do przewidzenia. Jego popularność została nadmuchana po przez rozdawane kiedyś TOKENY nowym użytkownikom. Na co oczywiście Polacy się rzucili i rejestrowali nawet po kilka kont żeby mieć jak najwięcej darmowych gier za te tokeny.

A teraz za każdą wymianę trzeba płacić :P i sama lista dostępnych gier jest tragiczna.

no to juz jest

a to dzieki zapytaniu na forum uzytkownika dvd24@ cztery dni pozniej rejestruje sie CentrumGier@ ... i wszystko juz jasne

No to ja nie wiedziałem że jest to forum na portalu Konsola.pl.... a myślałem że pisze na forum.cdrinfo.pl:wow:

Proszę czytać ze zrozumieniem to co się czyta.

kot <- ogon -> kot ... :D

O wymianie gier dowiedziałem się stąd

Drugie życie gier na rynku wtórnym

Paweł Kusiciel, 02-02-2011
"Automatyczny system skupu i wymiany gier ma dać drugie życie grom konsolowym na rynku wtórnym. Centrum-Gier.pl zarówno skupuje, jak i wymienia gry za 10-15 zł. (...) W przeciwieństwie do konkurencyjnego Gametrade.pl, o którym pisaliśmy już w Dzienniku Internautów, Centrum-Gier pozwala na automatyczną sprzedaż oryginalnych gier."

http://di.com.pl/news/35652,0,Drugie...u_wtornym.html
tekst z 2 lutego

Dlatego pytam się czy ktoś z tego korzystał - z jednego sklepu czy drugiego.
Nikt mi nie odpowiedział a teraz pełno tekstów. A ja dalej nie wiem czy to bezpieczne, bo to wiąże się z koniecznością wysłania gry do firmy o której nic nie wiem. Oni będą mieli grę a ja co?

I jeszcze jedno - moja data rejestracji na www.CDRinfo.pl to 7 listopad 2010 roku (4 miesiące temu).

Więc jeśli ktoś korzysta z takich serwisów (może są też inne) to ja chętnie go wysłucham.

Nadzieję, na drugą. :D

A tak serio, każda z tych firm które się w ostatnim czasie pootwierały ma jakiś tam regulamin, który należy przeczytać. Mnie się nie chce szukać i czytać bo nie jestem zainteresowany takimi sługami. Jakieś zabezpieczenie klienta powinno być.

Nie wiem też na ile to w ogóle jest legalne... Nikt nie sprzedaje licencji na gry, aby je wypożyczać. Teraz nawet w modzie walka z rynkiem wtórnym dodając do gier kody na śmiecie (albo wersje z dodatkami, ale jeden na kod do ściągnięcia...).

Myślę, że teraz CentrumGier ma szansę na darmową reklamę. :P

- - -

Ja w każdym razie wymieniałem kiedyś gry bezpośrednio w sklepach za 30-50zł (MadGames, ŚwiatGier i jeszcze kilka - na giełdzie komputerowej na Polach Mokotowskich). Średnio to opłacalne, tym bardziej że obecnie nikt nie chce wymieniać starszych tytułów na nowsze (co z ich punktu widzenia też rozumiem - w końcu trudniej je potem sprzedać i wymienić). Za czasów PS2 nikt nie grymasił, pod koniec tamtej generacji i obecnie jest to z punktu widzenia klienta nieopłacalne.

- - -

Obecnie po prostu czekam aż tytuł ma rok/więcej i kosztuje od 40 do góra 120zł (zagraniczne sklepy - w polskich oszukują i nie sprzedają nowych...).

Firma jest zawsze firmą, nie osobą X z nie wiadomo skąd. Tym bardziej że istniejemy nie od dzisiaj.

Jakby miało się robić takie wałki na 50 czy 100 zł. to by już było pełno ostrzeżeń w sieci przed nami.

Wszystko jest opisane na naszej stronie.

"Sprzedaż używanych gier gorsza od piractwa"
skonczy sie tym ze bedzie wszystko do sciagniecia prosto ze sklepu przypisane do uzytkownika ...

Ale to dopiero za XXX lat, przez ten czas będą dorzucać kody do pudełek. A to strój, a to DLC, a to tryb online...

pozostawienie produkcji w takim stanie oznaczałoby ze piraci i rynek wtórny nie przynoszą tak znaczących strat
jak to czasem opisują producenci czy media

Ja kupiłem konsolę bo u nas w pobliżu była wypożyczalnia filmów DVD, która prowadziła wymianę gier na konsole (wszystkie). I nawet się cieszyłem, że coś takiego koło domu mam. Ale pech chciał, że ich okradli. Gier nie będą kupować bo to drogi interes. mam parę gierek, które myślałem, że wymienię a tu klapa. Tam przy wymianie od razu widzę co daję i co dostaję w zamian.
Każdy wie, że gra na konsolę jest 2x droższa niż na PC dzięki czemu rynek wtórny żyje. Z tego mielenia dowiedziałem się o serwisie konsole.pl - może tam coś znajdę na ten temat.

spróbuj na gametrade.pl

Tak, to już się dzieje. Na razie sondują rynek i online pass związany jest tylko z kastracją multiplayer-a (co i tak jest skandaliczne).

Jeśli nie będę mógł w pełni rozkoszować się kupionym tytułem z drugiej ręki (bez wykupywania poj*ch kodów) to w ogóle przestanę kupować. Myślę, że nawet w takiej Ameryce mnóstwo ludzi myśli podobnie.

Trochę nie na temat, ale dziś premiera Mortal Kombat, demo wyglądało bardzo ładnie i nawet mam ochotę nabyć tą grę :).

Zakazu odsprzedaży gier nawet nie skomentuje. To mi przypomina lamenty wytwórni płytowych, które niby tracą miliony, a w sumie ... mają się bardzo dobrze. Perspektywa "wirtualnie możliwych zysków" niejednemu zrobiła trociny z mózgu.

pozdrawiam

Nie ma prawie żadnego sensu wymiana gier bo albo musisz dopłacić, albo oni cię wyrolują i ty im dasz w ładnym stanie grę a oni dadzą ci "pogryzioną"...

Wiem coś na ten temat ponieważ niedaleko mnie na pewnym rynku jest stoisko z grami ps3.ps2.ps1.pc.psp.xbox.x360 i na inne konsole...
Kupisz u nich grę za 30zł nową foliowaną oryginalną z książeczką w środku na PS2 a jak ci się nie spodoba na następny dzień idziesz do nich z grą (w nienaruszonym stanie płyty i pudełka) a oni dają ci za tą grę 12zł a mimo to że jest jak w nawiasie!!
Tak wygląda dzisiejszy biznes...

A jak u nich byłem z jedną gierką od nich za tydzień (raz w nią zagrałem) i chciałem im odsprzedać... To koleś dawał 12zł a kupiłem grę za 4 dychy! Masakra! wyśmiałem ich i grę sprzedałem za 30zł na allegro i się cieszę :)

To normalne że dadzą Ci mniej... przecież oni muszą jakoś na tym zarobić, mam rację ? Dzisiaj patrzyłem sobie na używane gry w sklepie, i w RE5:Gold Edition była mała karteczka "NO DLC" Czyli mam rozumieć że wszystkie includes zawarte w Gold Edition, nie będą dla mnie dostępne bo tytuł jest z drugiej ręki ? I jeszcze jedno aby mieć do nich dostęp to muszę mieć dostęp do PSN ? I je zassać jak jakiś patch, czy inne ustrojstwo ? Ech...

Nie ma żadnych kodów w RE5/RE5 GE/RE5 GE ME. Lepiej kup za granicą bo wtedy masz nówkę w tej samej cenie co u nas używane.

http://www.thehut.com/games/platform.../10234721.html

Z przesyłką do Polski ~75zł.

Resident Evil 5 Gold Edition Move Edition (:sciana:) wszystkie łatki i dodatki są na płycie.

- - -

Jednakże są gry gdzie DLC są w postaci kodów i wtedy tak, trzeba mieć dostęp do PSS, aby je pobrać i aktywować. Absurd. Nazywa się to "przekrętem na VIPa", czyli dodawanie vip kodów do takich zbiorczych edycji. Np. Borderlands GoTYE ma na płycie 4 dodatki, a piąty do ściągnięcia z PSS po wpisaniu kodu. Jest to sprytne posunięcie wydawcy, który w ten sposób "zachęca" do kupna nowej gry.

Aaa... 14 funtów za nówkę... no cóż ta używana była za 10 funtów bez DLC... właśnie za granicą większość gier taniej wychodzi... Yakuza 4 w metalowym boxie? 24 funty. Killzone 2 Edycja specjalna używany za 10 funtów... dużo używanych gier jest w cenie 10 funtów... ja za swojego MGS4 dałem 8 funtów w CEX'ie ;)

W stanach około 7-8 miesięcy temu jak byłem to SH; Homecoming i RE5 w metalowych pudełkach sprzedawali to je właśnie kupiłem (w tym metalowym były plastikowe i jakieś tam rzeczy...) Trochę inne pudełka niż u nas ;d
Kupiłem je na PS3 mimo że jej nie mam, ale kosztowały około 90zł u nich około $30-34, mniej więcej przeliczając na nasze. W promocji były więc nie marnowałem szansy, bo u nas kupić można takie za 179zł w zwykłym pudełeczku...

Kto tam będzie płakał, że jakiś tam producent na kilkuset? wprowadził 1-razowe kody?
Popatrzcie na polską grę Wiedźmin. Wraz z powstaniem 1 części miała dość solidne zabezpieczenia, żeby walczyć z piractwem itp. A wraz z nadejściem edycji rozszerzonej znieśli zabezpieczenia. Teraz znieśli je w 2. I co da się? DA SIĘ! I do tego dali za free dodatki, które powstały.

Znieśli bo im serwery nie wyrabiały, więc żeby nie wk*ć klientów to je wyłączyli w patchu. Poza tym to jest PC, na którym mniej się zarabia. Na konsolach nie byłoby mowy o zniesieniu DRM, a to jest gorsze niż zabezpieczenia przeciw kopiowaniu.

Na razie jeden na kilkaset, a kiedy te kilkaset-1 zobaczą, że to dobry biznes to będą to wprowadzać. I tak, dziś już prawie połowa gier online ma vip kody...

Masz rację Berion, konsole to inny target i raczej nie może być mowy o usuwaniu zabezpieczeń i poprostu granie bez płyty. Ale patrząc przez pryzmat gier PC, nic nie stoi na przeszkodzieby to zmienić.
A co do tego wiedźmina to poprostu wyszły 2 edycje, polska i zagraniczna z gog.com bez zabezpieczeń + lepsze działanie, więc poszli na rękę fanom.