Żywotność danych na dyskietkach 3,5
 

Witam!
Jestem tu nowy, choć czytałem was bez rejestracji. Nie znalazłem jednak nigdzie takiego tematu ani tu ani nawet wujek Google nie pomógł. Więc - czy ktoś się orientuje ile lat wytrzyma dyskietka 3,5, a dokładniej zapisane na niej dane? Mowa o dyskietce rzadko używanej, traktowanej z najwyższą ostrożnością. O płytach tłoczonych mówi się 100 lat, a dyskietki? Bo zastanawiam się nad kupnem pewnej starej gry na dyskietkach (jestem kolekcjonerem) ale nie wiem czy jest sens...

Nie wiem ile, ale te które ja miałem do Amigi mają już mnóstwo bad sectorów i nadają się na śmietnik, a trzymane były z dala od źródeł pól magnetycznych, w domu czyli temp. pokojowej.

IMO nie warto. Jak jesteś kolekcjonerem (gier ;]) to sobie ściągnij rom set w *.ipf. Ja wiem, że to nie to samo, ale dyskietki, podobnie jak kasety, umierają na naszych oczach.

rom set w *.ipf? A co to?:D:) Nie znam się na tych...dziwnych słowach:)

"Zestaw gier", oczywiście nie jest to zbyt legalne (chyba, że ściągasz gry, do których praw już nikt nie ma).

IPF to format obrazu dyskietki 1:1 (w przeciwieństwie od np. ADF). Można uruchomić przez np. WinUAE z odpowiednim pluginem.

Moje 10-12 letnie dyskietki do amigi nadal działają...
siedzą sobie w plastikowym boxie w szafce w stałej temp. pokojowej.
Mam także oryginalnego 15 letniego Workbench'a na dyskietkach 'o zagęszczonym zapisie'
- wg instrukcji należy je kopiować i pracować na kopii,
dyskietki mają 15 lat i także działają.

Konkluzja ? Te dyskietki trzymają dane dłużej niż niejedna płyta DVD...

A sprawdzałeś dokładnie czy po prostu włączyłeś grę: "o działa". ;P

Łorkbencza kopiowałem, błędów nie zauważyłem.
3 gry niedawno przeszedłem całe (nie miałem ramki software failure),
a 10 innych po 5 minut tak dla testu, na zasadzie "o działa"...

PS
Mam jeszcze 2 pudełka "nowych" nieformatowanych verbatimów! ;-)

Postanowiłem że:
- kupię tą grę na dyskietkach
- kupię pustą płytę (a raczej zestaw bo się przyda) firmy JVC bo podobno żyje 100 lat
- zgram grę na tą płytę i wsadzę do pudła razem z dyskietkami jako kopię zapasową - sumienie czyste, żadnego piractwa w tym nie ma

Żadna z obecnych technologi zapisywania danych na warstwie chemicznej nie zapewni Ci trwałości nawet tej dekady. ;]
Sto lat to może i przetrwają, ale tłoczone.

PS: nie zgrasz w taki sposób aby można było potem nagrać na dyskietkę i grać. Bez cracków się nie obejdzie. To już lepiej pociągnąć tą grę w wersji dla WHDLoad. :P

null modem i obraz na PCta ? :P http://www.amigaforever.com/

tak z ciekawości, co to za gra ? :)

NOMAD. Jeszcze nie mogę dawać linków ale opis jest na mobygames

Wiem że jest wersja CD ale to bały kruk, w zasadzie prawie nie do zdobycia:(

Verbatimy są przecież preformatted PC format ;)

Nie będą to kopie 1:1.

Równie dobrze możesz sobie ściągnąć *.adf-a i oszczędzić kłopotu. :P

Możliwe, miałem na myśli po prostu nieużywane ;-)

Tak, owszem w okienkach windows pojawia się plik adf, jak mnie pamięć nie myli.
Ja tam sobie kłopotu czasem oszczędzam. ;)

Heh. Przeczytałem w necie że żywotność dyskietek to 5 do 10 lat. Dzisiaj jednak kupiłem tą grę na dyskietkach (Nomad) i co? Mają prawie 19 lat i działają. Oczywiście, nie będę grać z dyskietek, tylko grę ściągne z neta a pudło z dyskietkami będzie stało, ale sprawdziłem ten jeden raz z ciekawości. Czyli po 19 latach działa. Nie wiem co za "znafca" z Pc Worlda pisał ten artykuł o rzekomej 10 letniej żywotności...

Nie da się tak jednoznacznie określić czasu żywotności nośnika, bo zależy to od zbyt wielu czynników. Moje 16 letnie dyskietki od Amigi też w większości działają.

Dyskietki chyba warto co jakiś czas wepchać do stacji dyskietek,
z racji na ich namagnesowanie, nie pamiętam po ilu latach taki nośnik zatraca stany...

Czy ja wiem? te leżały prawie 19 lat w pudle i nic im nie było:D Może tu chodzi po prostu o zwykłe "nic nie robienie" z nimi. Możliwe że non stop używane padną po roku, a tylko leżąc przeleżą mi jeszcze drugie tyle.

Nie słyszałeś o samoistnym rozmagnesowywaniu się takiego nośnika ? :P

Odpowiednio przechowywana będzie działać.

Nie czytałeś :] No to poczytaj, bo na to akurat nie ma wpływu przechowywanie, choćbyś nie wiem jak dbał to się dzieje...

Trzeba też wziąć pod uwagę, że oryginalne gry miały z pewnością dobre, markowe dyskietki, a skoro kultowe no name-y wytrzymują tyle lat to czemu nie miały by i one. Dyskietki 3,5" mają zupełnie wytrzymałą obudowę, która chroni nośnik magnetyczny. Chyba tak same z siebie to się nie rozmagnesują, równie dobrze kasety magnetofonowe mogły by już nie działać, a działają :).

vhs pogarsza się obraz i dźwięk, w magnetofonowych narastają szumy
podobny problem dotyczy także ich.

Przy kasetach magnetofonowych i VHS działo się tak pod wpływem używania, każde następne odtworzenie muzyki czy filmu miało już gorszą jakość. Gdyby ich nie używać, pewnie szybciej rozpadłby się nylon, na którym jest proszek magnetyczny niż nastąpiło rozmagnesowanie, przynajmniej tak mi się wydaje ;)

Rozmagnesowanie następuje, nie wiem tylko w jakim czasie ;)
Jestem zdania, że pliki z dyskietki znikną duużo szybciej niż obraz (kaseta vhs) czy dźwięk (kaseta magnetofonowa).

Z kasetami też nie najlepszy przykład. Ścierają się, a po upływie kilkunastu lat kleją się.

Pożyjemy zobaczymy. Ja liczę że będą żyły jak najdłużej a na wszelki wypadek zrobię im obraz iso w sobotę.

Powodzenia zatem. :D

k***a ciekawe jak i czym ...

:szczerb:

Jak iso, to wychodzi, że nagrywarką. :P

edu, FDD ? ;)

http://www.ehow.com/how_5858565_conv...image-iso.html

W taki sposób.

Nie wiem czy sobie zdajesz z tego sprawę, ale to kompletnie bez sensu w Twoim przypadku. Na domiar złego, nie zrobisz tak z Amigową dyskietką.

Zrozum, że obraz dyskietki *.adf lub co polecam (jeśli nie masz sprzętu), ściągnięty z sieci *.ipf Ci w zupełności wystarczy.

A ImgBurn widzi stacje dyskietek, bo jakoś sobie nie przypominam czegoś takiego?

Nie mam już żadnych PCtowyh FDD, ale też wydało mi się to dziwne. Tak czy siak już po samej nazwie linka można wywnioskować to co napisałem wcześniej.

Nie mam amigowych dyskietek. I dlaczego bez sensu. Zrobię to u dziewczyny na kompie i nagram obraz na płyte bo ja w domu nie mam floppy. I piszcie do mnie po ludzku. Ja nie wiem co to ipf czy apf, ja chce po prostu mieć te gry na płycie zachowane, jak mi dyskietki ***ną. A chce mieć kopie z oryginału;)

Te dyskietki to w końcu pod jaką platformę masz ?

W pierwszym poście nic nie ma o grze na Amigę. Nieźle wkręciłem temat. Przepraszam. Nie mam pojęcia jak mi się to ubzdurało. :haha:


W takim razie pozostaje tylko kwestia tego czy ta gra jest czymś zabezpieczona czy też nie. Jeśli nie to wystarczy skopiować same dane, można też i zrobić obraz do np. *.ima. Jeśli jest zabezpieczona to przyznam, że nie wiem czy można ot tak sobie wykonać obraz 1:1. Na PC w tamtych czasach nie grałem, później nie interesowałem się tym specjalnie.

Z tego co widzę, Nomad jest tylko na PC :)

No to w takim razie sprawa jest prosta,
stworzyć obraz (backup), zgrać obraz na inną dyskietkę i sprawdzić czy działa taka kopia.