![]() |
Szumienie w Toshibie A300
Laptop Toshiba A300,procesor:Intel(R)Pentium(R)Dual CPU T2390@1,86Ghz.Pamięć :2,99GB.
Wczoraj robiłem system z HDD Recovery (przywrócenie do stanu fabrycznego) i od tego czasu laptop szumi mi paskudnie.Niepotrzebne programiki które były na Recovery skasowałem -wyrzuciłem z systemu.Windows Update ciągle aktualizuje,nie wiem gdzie tkwi przyczyna jeszcze,bo "przed"- laptop pracował cicho i stabilnie,niektórzy piszą jak czytam w necie że to wina zainstalowanego oprogramowania Java,czy Adobe Flash Playera?czy Windows Update aż nie skończy wszystkich aktualizacji? |
Jakie jest zuzycie procesora w menadzeze urzadzen moze wiatraczek chlodzenia tak wariuje bo sie przegrzewa zainstaluj speedfan i zapodaj screena z temperaturami , plyty cd/dvd w napedzie nie zostawiles przypadkiem ?
|
Sprawdziłem w menadzeże - CPU 48%-51%,sprawdziłem wydajność i wynik jest dobry.Płyty nie zostawiłem w napędzie.
|
heh... jaka jest temperatura procesora zainstaluj speedfan i napisz albo zapodaj screena .
|
Zainstalowałem speedfana,i tak : zużycie CPU do 2,9% , HD0=35C , Temp1 = 44C , Core 0= 47C, Core1 = 46C ( wszystko to waha się w granicach +- 1-2 .Laptop obecnie po przeczyszczeniu otworów wentylacyjnych szumi a raz jest cisza.
|
Chyba pozostaje mi wyczyszczenie kompa,tylko nie chcę rozkręcać bo nigdy nie robiłem tego i nie chcę coś zepsuć,jakie są sposoby na oczyszczenie z kurzu itp bez rozkręcania laptopa?dużo czytałem na ten temat i słyszałem,ale chcę się upewnić na Forum.
|
Ten model jest prosty , jeden rodzaj srubek i wszystko to prawie zatrzaski , jest cos takiego jak spreznone powietrze w puszce i dmuchasz nim w otwory wentylacyjne , ale nic nie
zastapi poczciwego rozebrania dokladnego wydmuchania wymiany pasty i thermal padow . swoja droga moze wiatraczek dogorywac na lozyskach i bedzie wpadal w wibracje i znacznie halasowal . http://www.expressit.pl/wp-content/u...-powietrze.jpg |
Jak szumi, to znaczy że działa i jest obciążony. Musi tak być bo bez chłodzenia CPU/GPU by się sfajczyły.
Z biegiem lat, masa kurzu zbiera się w każdym z zakątków laptopa i ten przestaje sprawnie odprowadzać ciepło, a skoro tak to płyta główna, dostając informacje od czujników temperatury, mówi wiatrakowi: "jedziesz, jedziesz! bo się procki ugotują!". I laptop wyje. I tak jeszcze trochę (czasami lata, czasami miesiące) i wiatrak mówi, że "to nie amelinium tego nie pomalujesz" i ginie, jak w szoku pourazowym mobo nie zdąży wyłączyć sprzętu lub a Ty potem z uporem maniaka będziesz go chciał włączyć to czeka Ciebie zakup nowego. Ewentualnie chłodzenie przestanie być na tyle wydajne, że CPU/GPU pogubią nogi (jak masz je spawane na BGA, a teraz to chyba wszystkie takie są). Jeśli to więc wina kurzu, radzę Ci go rozebrać i usunąć cały zalegający syf. Najlepiej oddaj do serwisu. ;) |
Laptop ten jest mi jeszcze potrzebny na 2 tyg,ale potem oddam do serwisu i mam nadzieje że nie pogorszą mi sprawy.Znam przypadek że również laptop Toshiba podobnie szumiał,wiatrak pracował na dużych obrotach itp,po oczyszczeniu sprężonym powietrzem,oraz odkurzaczem,laptop kumpla znów zaczął pracować cicho i bez problemów,dziwne nie?
|
Dziwne nie jest po prostu go wyczyscil ;)
|
No zgadzam się,wyczyścił jak opisałem tym sposobem,kolesiowi laptop taki sam model Toshiby po tym zabiegu znów działa cicho i bez problemów,ale dlaczego nie w moim przypadku? też dziś podobnie czyściłem,jest lepiej,ale jeszcze od czasu do czasu szum morski się pojawia,no i ta pasta-bo tego w taki sposób nie da się wymienić.Czytając instrukcję Toshiba pisze: w celu utrzymania komputera aby służył wiele lat należy czyścić otwory wentylacyjne odkurzaczem.
|
Cytat:
|
Vista
|
Może szumi bo wiatraczek jest w stanie agonalnym... Wymień na nowy albo go przesmaruj xD
|
Możliwe,tylko laptop był bardzo mało używany,i tak szybko by wiatraczek był do wymiany?dziś już gdy go włączyłem nie szumi tak jak w dzień rozpoczęcia temata..?
|
Może po Recovery system instalował dużo aktualizacji, programy sprawdzały aktualizowały się -wiele procesów może troszkę się podgotował;)
|
Cytat:
No czekałem na taką wiadomość :) ponieważ jak już pisałem,po Recovery system instalował bardzo dużo aktualizacji,nawet nadal jeszcze aktualizuje,Toshiba nawrzucała tyle tych swoich programików które dla mnie nie są potrzebne,ja wykasowałem je programem Revo Uninstaller Pro,większość pozostałośći po tych programach Revo nie mógł wykasować tylko poszły po kolejnym uruchomieniu kompa do kosza,była tego cała masa,więc zawartość kosza skasowałem programem do całkowitego "pełnego" usunięcia-chyba się to usunęło.(nie ma). Oraz kolejne dla mnie to że Vista (C:)= 58,00GB wolnych z 94,4GB,Data(D:)=77,8GB wolnych z 90,3GB- ponieważ gdy pół roku temu gdzieś robiłem Recovery to Vista(C:) - miała inne parametry ( podobne do Data(D:) więcej wolnego było na ( C:) ? czy to coś nie tak z Recovery? czy powstały jakieś nowe aktualizacje lub wina że wykasowałem źle te programy Toshiby? Już kiedyś Berion kazał mi się pozbyć tej partycji Toshiby . Oraz mam pamieć 3GB, a nadal jest 2,99GB? Po Recovery zawsze tak było,a po jakimś czasie już było znowu 3GB. Coś źle zrobiłem? Recovery robiłem teraz - byłem zmuszony bo płyta w napędzie mi się zacinała - aż 5 razy ( załamka) cała nocka była z głowy . |
Cytat:
Skoro: Cytat:
Cytat:
- - - Nie przypuszczałem, że kiedykolwiek to napiszę ale jestem chyba zmuszony: kup Jabłko, komputer z Windows ewidentnie nie jest dla Ciebie. Tylko się z tym męczysz. Ale jak chcesz się męczyć dalej to pocieszę Cie, że wszystko co do tej pory zrobiłeś jest pozbawione sensu i zmarnowałeś kilka (?) godzin swojej egzystencji na tej planecie. Partycję recovery kasuje się bo jest bezużyteczna, ewentualnie robi się przed tym obraz tej partycji razem z MBR i nagrywa na płytę (nie wiem po co, chyba na pamiątkę...). Po drugie, sczytujesz certyfikat i klucz, formatujesz cały ten szmelc i wgrywasz czystą Vistę. Potem wgrywasz ów certyfikat i masz dalej oryginalny system. Instalujesz Service Packi, sterowniki, pozostałe aktualizacje + ewentualnie programy, których używasz, defragmentujesz HDD i nadpisujesz zerami sektory, które nie są aktualnie używane dla tej partycji - i robisz kolejny obraz partycji z system i trzymasz na innej partycji i/lub nagrywasz na jakiś zewnętrzny nośnik np. płytę. Po to, że jak Ci się coś zepsuje, ewentualnie chcesz odświeżyć system (jak dużo obracasz różnymi programami to będzie Ci rósł jak nowotwór winsxs) to trwa to dosłownie 10 minut, a nie wiele godzin. Kup Jabłko, serio. ;) |
Dla mnie zrobienie recovery z vista to juz pomylka te laptopy mialy instalowany xp w oryginale tez i sa wszystkie stery do tego pod xp i zdecydowanie bym zainstalowal xp, Cos jest z tym jablkiem na zeczy :D
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Nabyc plyte instalacyjna XP/VISTA/WIN7/WIN8 wlozyc do napedu zrestartowac komputer odpalic plyte z napedu i postepowac ze wskazowkami instalatora , w najstepnej kolejnosci zainstalowac antywirus podlaczyc sie do sieci i zauktalizowac antywirus i system i viola masz zrobione ;)
|
Cytat:
Rozumiem wiem o tym,płyta z systemem i format czystego systemu.Ale Berion pisze:Partycję recovery kasuje się bo jest bezużyteczna, ewentualnie robi się przed tym obraz tej partycji razem z MBR i nagrywa na płytę (nie wiem po co, chyba na pamiątkę...). Po drugie, sczytujesz certyfikat i klucz, formatujesz cały ten szmelc i wgrywasz czystą Vistę. Potem wgrywasz ów certyfikat i masz dalej oryginalny system. Instalujesz Service Packi, sterowniki, pozostałe aktualizacje + ewentualnie programy, których używasz, defragmentujesz HDD i nadpisujesz zerami sektory, które nie są aktualnie używane dla tej partycji - i robisz kolejny obraz partycji z system i trzymasz na innej partycji i/lub nagrywasz na jakiś zewnętrzny nośnik np. płytę. ??? |
1.Mam skopiować Recovery sobie na płytę (jakby coś)
2.Mieć płytę z oryginalnym systemem XP lub Vista ( bo takie posiadam) 3.Włożyć płytę do napędu i zrobić formata bez partycji już Toshiby ( czysty system) 4.Zrobić np dwie partycje i zainstalować to co chcę . Tak to ma być zrobione ? Acha mam pytanko,czy jak mam system XP czy Viste (oryginały) zainstalowane na innych kompach,czy mogę system zainstalować np.Viste jak już mam na innym? bo nie chcę kupować systemu - obecnie nie mam funduszu na to. |
Jeśli masz licencję na kilka stanowisk, to możesz :D
|
Przepraszam wszystkie osoby które czują się urażone moimi słowami . Przepraszam.
@Berion napisał że ( tak to zrozumiałem ) nie muszę kupować nowego systemu,tylko robie w razie potrzeby obraz Recovery i wypalam to na płycie z MBR,przed skasowaniem jej,sczytuje klucz certyfikat i klucz,formatuje,i wgrywam czystego windowsa.Potem wgrywam certyfikat i mam czystą Vistę.I mam dalej oryginalny system.Instaluje aktualizacje,defragmentuje HDD i nadpisuje zerami :sektory, które nie są aktualnie używane dla tej partycji - i robie kolejny obraz partycji z system i trzymasz na innej partycji i/lub nagrywasz na jakiś zewnętrzny nośnik np. płytę. Jeżeli znów coś się pomyliłem - przepraszam za brak wiedzy. |
http://directedge.us/content/abr-act...up-and-restore
http://clonezilla.org/ http://implbits.com/HashTab.aspx http://www.piriform.com/ccleaner Viste możesz ściągnąć z internetu, czyli popełnić przestępstwo. ;) Aby miało to sens, musisz znać sumę kontrolną oryginalnej płyty z wersją systemu którą masz preinstalowaną. Porównujesz sumę kontrolną z tym co ściągnąłeś z internetu, jeśli się różni to nie instalujesz bo jest to pewnie wersja "z niespodzianką". Po to HashTab, bardzo fajny program do wyliczania sum plików (CRC32, MD5, SHA-1). Ja Visty nie mam, ani nie znam nikogo kto ma, więc nie wiem jaki jest np. MD5 dla oryginału. Najlepiej jakby ktoś miał dostęp do MSDN (czy jak to się teraz nazywa) i Ci po prostu udostępnił konto, wtedy masz pewność że OS jest czysty i nie musisz się bawić w sumy. Po zainstalowaniu systemu i wszczepieniu licencji, płytę wyrzucasz i jesteś legalny. CCleaner do nadpisywania wolnego miejsca, po to aby zrobiony obraz partycji był mniejszy (zera lepiej się kompresują niż sieczka ;]). Przy dobrych wiatrach, obraz zamknie się w 5GB. ABR do sczytywania i wszczepiania licencji. Clonezilla (bootowana, to nie jest program dla Windows) to dość zaawansowany program, więc zrób kopię ważnych danych przed zabawą, bo na 100% zrobisz sobie krzywdę. ;) |
Berion, a jeżeli mam oryginalną Viste na płycie oraz XP,to przecież nie muszę pobierać z internetu? Tylko znów się pogubiłem,chodzi o ten klucz licencji - czy o ten co komputer pokazuje czy ten co na oryginalnej płycie systemowej? Pogubiłem się trochę. Mam 2 płyty z oryginalnymi systemami XP i Vista,oraz koleś mi dał XP "pirata" - tego nie używam. Pytałem w serwisie oni powiedzieli że zrobią tak jak piszesz ale 200zeta . Więc wolę zjeśc drugie jabłko i pomęczyć się,i może dziś może za kilka dni napisac na Forum że jasny gwint- zrobiłem!
|
To musi być płyta instalacyjna, czyli taka jak ze sklepu, a nie recovery dołączone do laptopa lub nagrane recovery samodzielnie. To są dwie różne rzeczy (a przynajmniej ja widziałem tylko recovery, które wgrywały to co producent przygotował). Jeśli to jest płyta instalacyjna, oryginalna, to powinieneś mieć też unikalny klucz. Wówczas możesz zapomnieć o przeszczepianiu licencji i ściąganiu Visty z internetów.
Jabłko, czyli Apple. Ale smacznego. :P |
Kochany Berionie,tak są to płyty instalacyjne zakupione w sklepie,oryginalne,które mają klucze,tylko no właśnie,czy mogę - bo na jednym komputerze mam już Viste zainstalowaną oraz XP,to czy mogę zainstalować jeden z systemów już zainstalowanych na laptopa? nie wiem czy to są wersje na kilka stanowisk-ale chyba nie,mogę? No i mam tego pira XP jeszcze z kluczem.
Drogi Berionie na moment wyjdę z tematu - laptop już pracuje cicho,z głownego otworu wentylacyjnego leci raczej zimne powietrze już - to tak na marginesie. |
Sorki że pisze pod moim postem,ale właśnie - a sterowniki? oraz czym zrobić obraz partycji Recovery ?
|
Jaki? Ghem...
Sterowniki sobie ściągasz ze strony producenta laptopa, albo poszczególnych komponentów. Clonezilla. |
Chyba zrozumiałem dobrze : programem do robienia obrazu płyt ( Alkohol itp) robię obraz całego folderu HDD Recovery, zapisuję utworzony obraz Recovery na pulpicie i zapisuję go na płycie - tylko jaką opcję wybrać w programie do robienia płyt? Szkoda że nie można prościej skopiować folder od razu na płytę. Tak to ma być?
|
NIE! ;] Tak jak program do odczytu danych z płyty do pliku, obrazu tej płyty, tak program do odczytu danych z HDD do pliku, obrazu tegoż.
|
Tylko gdzieś wyczytałem że jak ma się płytkę recovery już zrobioną,to nie trzeba nic kombinować,ponieważ jak mam nowy system to płyta sama odpali .
ps: nie rozumiem jasny gwint tego co napisałeś |
Zapomnij, ciesz się spokojem duszy i płytą z recovery. ;)
|
Obraz robię programem :Clonezilla i jak chcę odpalam zrobioną płytę na nowym systemie i przywracam partycje recovery? podobnie coś jak Ghost ? tylko Clonezilla działa na DVD+R ? Nie zapomne
|
Cytat:
Cytat:
Mylisz się kolego,te laptopy co ja mam nie miały instalowanych w oryginale XP tylko Viste,nie XP mylisz się.Oraz nie miały dla ścisłości ukrytej partycji . To tyle.Zjedz banana,na drzewo i trochę poczytaj .:rotfl: |
Cytat:
Mialy i partycje ukryta i system win XP , sam idz na drzewo i poczytaj i wciagnij banana :P tutaj masz z XP http://www.toshiba.ie/discontinued-p...-pro-a300-193/ A tutaj z vista i uryta preinstalowana partycja http://www.toshiba.ie/discontinued-p...lite-a300-1mc/ |
Cytat:
A co do ceny. Rozumiem, że Ty byś pracował za darmo. Czy zdajesz sobie w ogóle sprawę z tego ile kosztuje utrzymanie lokalu, pracowników, ile kradnie państwo i ile jest klientów? A więc ceny są jakie są. Laptop to pryszcz, "konfiguracja routera" to jak się rozejrzysz od 100 do 400zł, a to jest jakaś chwila roboty. Cytat:
I polecam też czytać ze zrozumieniem. |
Jeden pierdzieli głupoty o śróbkach, a Berią w to graj będzie tyrady o państwie co Berią okrada.
Ale my dziady jesteśmy :ysz: |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:46. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.