Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Czy będzie wojna, konflikt zbrojny - poważne rozważania (https://forum.cdrinfo.pl/f5/czy-bedzie-wojna-konflikt-zbrojny-powazne-rozwazania-93536/)

andrzejj9 16.06.2014 18:59

Czy będzie wojna, konflikt zbrojny - poważne rozważania
 
Wiem, że temat trochę w stylu Onetu, ale tak w sumie u coraz większej ilości osób słyszę różne rozmowy i obawy, a że niektóre uważam za inteligentne, to sam się zaczynam zastanawiać. Czy po pierwsze - przy obecnej sytuacji społeczno-politycznej konflikt zbrojny (na większą skalę) jest teraz możliwy i prawdopodobny, a po drugie - czy w ogóle coś takiego w dzisiejszych czasach (mam na myśli ten bardziej.. 'cywilizowany' świat) możliwy - tzn. czy ludzie faktycznie byliby skłonni w nim uczestniczyć.


Temat trochę pod wpływem chwili (choć chciałbym poznać opinie innych - te na pewnym poziomie, a takie często tu są), kiedy kilka osób z rodziny dzisiaj bardzo przejęło się felietonem Korwina w Angorze (nic szczególnego), natomiast ja ze dwa dni temu miałem dłuższą rozmowę z cholernie inteligentną osobą, o bardzo dużej wiedzy (finansistą, dyrektorem w jednym z międzynarodowych banków inwestycyjnych), który choć bez przesadnych emocji stwierdził, że w tym momencie nie widzi możliwości na inne wyjście z międzynarodowego kryzysu niż wojna.

I przyznam, że tak jak różne analizy naszych 'specjalistów' i kolejne internetowe nagłówki puszczam mimo uszu, tak ta opinia dała mi jednak do myślenia.

Jarson 16.06.2014 22:08

Cytat:

Czy po pierwsze - przy obecnej sytuacji społeczno-politycznej konflikt zbrojny (na większą skalę) jest teraz możliwy i prawdopodobny
Trudno powiedzieć.

Cytat:

a po drugie - czy w ogóle coś takiego w dzisiejszych czasach (mam na myśli ten bardziej.. 'cywilizowany' świat) możliwy - tzn. czy ludzie faktycznie byliby skłonni w nim uczestniczyć
Tak. Oczywiście. Jak najbardziej. Bez wątpienia.

Nie oszukujmy się, że jesteśmy tak niezwykle rozwinięci, że czeka nas już tylko miłość, dobrobyt i wieczne szczęście. Pierwszy lepszy antropolog pękłby ze śmiechu na sugestię, że teraz wojna w cywilizowanym świecie jest niemożliwa, czy choćby - modne słowo - nieprawdopodobna. W sumie to się nawet dziwię, że jeszcze nie popękali, bo przecież wciąż się o tym trąbi...

Nie wiem, czy akurat teraz, w tej sytuacji jaką mamy, jest duże prawdopodobieństwo na konflikt zbrojny na masową, "światową" skalę. Czy jednak ogólnie istnieje szansa, że mimo całej naszej wiedzy, kultury, kulturowości i kulturalności takowy rozgorzeje? Zdecydowanie tak.

Zetoxa 16.06.2014 22:41

Przed wybuchem I wojny światowej ukazało się wiele poważnych publikacji dowodzących,
że w dzisiejszych czasach wojna jest niemożliwa, technicznie wręcz niemożliwa :sciana:

andrzejj9 17.06.2014 05:17

W tej drugiej kwestii bardzej chodziło mi o to, czy ludzie przyzwyczajeni teraz do wszelkiej możliwej wygody i generalnie.. lenistwa, po prostu wzięliby w tym udział. Ja wiem, że to inaczej wygląda, jak ogląda się w telewizji, a inaczej jak uzbrojono osoby chodzą po ulicach (albo i robią coś więcej..), ale.. jak tak wczoraj z kimś na ten at rozmawiałem, to powiedziałem - tak w sumie spontanicznie -"czy teraz ludzie wyjdą na ulice z... no właśnie - z komórkami?"

To mnie zastanawia.

Kogoro 17.06.2014 08:07

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 1285864)
czy w ogóle coś takiego w dzisiejszych czasach (mam na myśli ten bardziej.. 'cywilizowany' świat) możliwy - tzn. czy ludzie faktycznie byliby skłonni w nim uczestniczyć.

Przed V wojną światową ludzie również będą negować jej wybuch twierdząc, że są wystarczająco cywilizowani, by do czegoś takiego doszło. A w przeszłości dochodziło, bo to był prymitywniejszy świat.

czary2mary 17.06.2014 09:21

Wojna na Ukrainie już trwa z rosyjskimi faszystami:ysz: i szybko raczej ten konflikt się nie skończy choć małe szanse na rozprzestrzenienie go na więcej krajów.

Berion 17.06.2014 10:18

Nie będzie piątej bo czwarta będzie się toczyć na kije i kamienie. Ale czy światowa? ;)

Dawno temu jak rozmawiałem z dziadkiem to też w tamtych czasach wszyscy twierdzili, "że wojna nawet jakby wybuchła to szybko się skończy, ale to i tak mało prawdopodobne że jakakolwiek będzie"...

I jeszcze jedno, ruskie ruskimi, ale w Europie powstaje piąta kolumna. Dla mnie bardziej prawdopodobna jest wojna z muzułmanami, którzy dosłownie panoszą się w goszczących ich krajach.

CeKa 17.06.2014 13:10

Jako że świat wręcz tonie w hipokryzji, można się spodziewać nagłej zagłady w każdym momencie, wszak już od dłuższego czasu "władcy" mają na ustach slogan "Pokój i bezpieczeństwo".
Na tyle poważna opinia, na ile poważny jest dzisiejszy świat...

Wojna to wysoce prawdopodobny scenariusz, coraz więcej ludzi o tym mówi, o wiele więcej mówią nam działania pewnych państw. Armie są mobilizowane i po cichu każdy rozsądny się szykuje do wojny, czy coś z tego będzie nigdy nie ma pewności.

@Piątej kolumny Beriona:

Panoszą się już od kilku lat i z oczywistych względów panoszyć będą się coraz bardziej (o ile europa nie zmieni podejścia). Daj palec ,to Ci ręke u......ą, taka to "kultura", czy raczej religia. Jakie owoce te wspólne modły z przed kilku tygodni Papieża, Imama i Rabina przyniosą ? Tego nie wiem, na razie nie wygląda to najlepiej, skoro Imam otwarcie modlił się (w obecności Papieża i Rabina) aby zapanować nad niewiernymi. Prawdziwa zgroza jeśli faktycznie razem modlili się do tego samego Boga, w tych samych intencjach. Jeśli tak ma wyglądać ten dialog z muzułmanami, to ciężko robić sobie nadzieje na pokój.

Sytuacja jest napięta,
za mocno napięty łuk pęka,
kto przewidzi w którym momencie,
pojawi się pęknięcie... ?

Reetou 17.06.2014 16:38

Są dwie kwestie. Konflikt na własnym podwórku może być przy współczesnych środkach zagłady mocno groźny i to powstrzymuje pewnie co bardziej myślących. Ale jest też druga strona medalu: cały świat dostał mocno w tyłek przez kryzysy bankowo/gospodarcze ostatnimi czasy. A nic tak nie napędza gospodarki jak zaangażowanie się w jakiś konflikt zbrojny. Zamrożone środki w arsenałach będzie można wykorzystać, a powstałe luki uzupełniać uruchamiając produkcję - jest popyt, jest praca. Dlatego jednak prawdopodobne.

andrzejj9 17.07.2014 20:13

ehhh...

Patrix 17.07.2014 21:30

Zaczyna się dezinformacja, przenoszenie szczątków samolotu, zbieranie kart kredytowych
i paszportów... wywiezienie czarnych skrzynek do MAKu, skądś to znamy..........................

andrzejj9 17.07.2014 21:46

z tą różnicą, że teraz na pokładzie byli też Amerykanie..


Nie podoba mi się to. To jedna z gorszych rzeczy, które mogły się teraz w tym miejscu zdarzyć.

rcobex 18.07.2014 10:45

Nie widzieli do czego strzelają ? Chyba jakoś można odróżnić samolot pasażerski od wojskowego. Zwłaszcza przy dzisiejszej technologii, choć akurat u nich technologia to słowo raczej rzadko używane.

czary2mary 18.07.2014 16:59

Separatyści zacierają ślady, ale dowodów jest dużo.

http://www.tvn24.pl/separatysci-zaci...,451209,s.html

Kogoro 18.07.2014 20:03

Nazywanie ich separatystami to lekka przesada. Tam po prostu trwa woja rosyjsko - ukraińska.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 16:07.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.