Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Szczepienia-fakty i mity. Thimerosal, uczulenia, powikłania, zgony, autyzm, adhd itd. (https://forum.cdrinfo.pl/f5/szczepienia-fakty-mity-thimerosal-uczulenia-powiklania-zgony-autyzm-adhd-itd-93642/)

Patrix 03.08.2014 14:00

Szczepienia-fakty i mity. Thimerosal, uczulenia, powikłania, zgony, autyzm, adhd itd.
 
Poniżej trochę treści aby poznać temat. Ostatnio dużo na ten temat było w mediach.

Pytanie,
czy w Waszych kręgach znajomych, rodzinie itd mieliście przypadki zapadania się dzieciaka na zdrowiu po podaniu szczepień?
Jakie jest Wasze stanowisko na temat szczepień?
Czy oddawanie naszego zdrowia w ręce prywatnych firm farmaceutycznych, które jak każda firma chce zarabiać (czasem chuligańsko nawet naszym kosztem) to dobry pomysł?

Wrzuciłem temat, bo nie wiem jak o tym teraz myśleć, jakie zdanie sobie wyrobić, może pojawią się tu jakieś ciekawe komentarze.

Cytat:

Polskie niemowlęta w pierwszych 18 miesiącach życia otrzymują 16 obowiązkowych szczepień przeciw 10 chorobom: gruźlicy, żółtaczce B, błonicy, krztuścowi, tężcowi, polio, odrze, śwince, różyczce, i zakażeniom Haemofilus influenzae b. Dodatkowo zalecane są szczepienia przeciw: Streptococus pneumoniae, Neisseria meningitidis, rotavirus, influenza virus, Hermes virus varicellae, i hepatitis A virus, co może stanowić razem liczbę 26 szczepień w pierwszych 24 miesiącach życia. Nawet zdrowe organizmy żołnierzy amerykańskich nie wytrzymały zmasowanych szczepień i zostały trwale okaleczone chorobą autoimmunologiczną zwaną Syndromem Wojny Zatokowej
Cytat:

Do 18 miesiąca może otrzymać dodatkowo 25 ***956;g Hg (z DTP) i 25 ***956;g Hg (influenza), razem 225 ***956;g Hg. Rtęć jak wiemy akumuluje się w mózgu. Wśród obowiązkowych szczepień znajdują się dwa (BCG i Wzw B), podawane w pierwszej dobie życia, nierzadko nawet w 2 godziny po urodzeniu. Wiele wskazuje na to, że bardzo poważne zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka stanowi szczepionka Wzw B (szczególnie firmy Euvax), która dostarcza jednorazowo 25 ***956;g Hg, co stanowi ok. 8,3 ***956;g Hg/kg wagi ciała. Ta ilość rtęci jest 83 razy większa od uważanej przez EPA za bezpieczną (0,1 ***956;g Hg/kg/dzień) dla dorosłego człowieka. Ponieważ u noworodka bariera krew-mózg nie jest dobrze wykształcona, thimerosal wraz z antygenami i substancjami pomocniczymi szczepionek (m.in. wodorotlenek glinu; 250 ***956;g) łatwo przedostają się o do mózgu, gdzie mogą powodować trwałe uszkodzenia. W drugim miesiącu życia polskie niemowlę może otrzymać jednorazowo 50 ***956;g Hg (25 ***956;g z Wzw B i 25 ***956;g z DTP lub DTP+Hib). Dla 4 kg niemowlęcia będzie to dawka Hg 125 razy większa niż uznana za bezpieczną dla dorosłej osoby.
Cytat:

Jedne dzieci zatrute rtęcią od pierwszych godzin życia będą w mniejszym lub większym stopniu opóźnione w rozwoju lub upośledzone umysłowo, inne będą cierpieć na autyzm, ADHD, padaczkę, astmę, cukrzycę, głuchotę i wiele innych trwale okaleczających chorób.
Cytat:

Podczas gdy w krajach Europy Zachodniej szczepienia dzieci są dobrowolne, w Polsce stosuje się terror wobec rodziców, którzy świadomie nie chcą szczepić swych dzieci. Można się o tym przekonać, czytając dramatyczne wypowiedzi na forach dla rodziców. Ciekawe jednak, że gdy rodzice żądają od lekarzy lub Sanepidu potwierdzenia na piśmie, że biorą na siebie pełną odpowiedzialność za możliwe okaleczenie lub uśmiercenie dziecka szczepionką, wszyscy odmawiają podpisania takiego dokumentu.
Cytat:

W Polsce praktycznie nie rejestruję się powikłań poszczepiennych (PP) i zgonów poszczepiennych (ZP) bądź informacje są rzetelnie ukrywane.
Dla przykładu Szwecja 1222 przypadki PP, Norwegia 540 przypadki PP, Finlandia 604 przypadki PP, Niemcy 2273 przypadki PP, Francja 1006 przypadki PP, W.Brytania 1872 przypadki PP, Czechy 504 przypadki PP, Rosja 644 przypadki PP, Polska zgłosiła ZERO
Źródła do poczytania (rozwinięcie w/w cytatów):
http://pl.scribd.com/doc/27761053/Ko...profMajewskiej
http://marucha.wordpress.com/2009/10...e-szczepionek/
http://marucha.wordpress.com/2009/10...-nie-szczepie/

Trochę włos się jeży...

andy 03.08.2014 14:44

Cytat:

Nie ma żadnego przełomu. Nie ma też mowy o odtajnianiu ukrywanych przed laty danych, bo sama sprawa jest od dawna jawna ciągnie się prawie 15 lat. To wtedy, na jednej z wewnętrznych konferencji urzędników pionu epidemiologicznego Epidemic Intelligence Service (EIS) odbywający szkolenie z epidemiologii Thomas Verstraeten (wraz z trzema współpracownikami) przedstawił streszczenie rozpoczętych przez siebie wstępnych badań, których tezą było zwiększone ryzyko autyzmu, zaburzeń mowy oraz nieorganicznych zaburzeń snu w grupie dzieci, które otrzymały szczepionki z tiomersalem w pierwszych miesiącach życia.
[...]
Merytorycznie badania Thomasa Verstraetena zostały ocenione krytycznie ***8211; czego on sam zresztą nigdy nie ukrywał. W analizie nie uwzględniono wielu czynników zakłócających (ang. bias), czyli takich, które wypaczają wyniki i wnioski, kierując uwagę w kierunki związków pozornych, a nie faktycznych. Proste, mechaniczne porównanie dwóch grup (dzieci szczepionych, u których autyzm i inne zaburzenia wykrywano częściej) i dzieci nieszczepionych prowadziło do fałszywych wniosków. Na przykład dlatego, że dzieci szczepione są z reguły badane przez lekarzy znacznie częściej niż dzieci nieszczepione. Czujniejsza opieka medyczna to również ***8222;nadrozpoznawalność***8221; i wcześniejsze wychwytywanie zaburzeń, co dokładnie potwierdzono w przypadku tej wstępnej analizu projektu Verstraetena ***8211; opisuje w swojej książce prof. Offit. Ale tych czynników zakłócających, których młody badacz nie uwzględnił we wstępnej analizie, było znacznie więcej. Nie sprawdził na przykład czy rozpoznanie autyzmu lub zaburzeń mowy w elektronicznej bazie danych, którą się posługiwał, znajdowało odzwierciedlenie w dokumentacji medycznej konkretnego pacjenta. A tak wówczas jeszcze nie było. Konieczność uwzględnienia tych czynników potwierdziła w 2006 roku zewnętrzna, ponowna analiza danych z badania Verstraetena przeprowadzona na zlecenie niezależnej komisji przez dr. Harlanda Austina i dr. Cathy Lally, naukowców z Uniwersytetu Emory.
[...]
***8211; ***8222;Warto podkreślić, że od 2000 roku w Stanach Zjednoczonych nie podaje się dzieciom ani ciężarnym praktycznie żadnych szczepionek i preparatów zawierających tiomersal. Tymczasem liczba przypadków autyzmu w tym kraju nadal się zwiększa***8221;

http://www.mp.pl/szczepienia/specjal....html?id=98368
http://www.ted.com/talks/michael_spe...e=pl#t-1001558

Patrix 05.08.2014 19:02

Widzę chętnych brak... andy, dobra opisałeś tiomersal, jest to trochę uspokajające, ale temat cały czas jest na blacie w kręgach zainteresowanych.
Co dalej w temacie noworodków, szczepień łączonych, szkodliwości na nie do końca uruchomiony system odpornościowy, oraz brak bariery krew-mózg u takich dzieci co wiadomo czym skutkuje. Że o szczepieniu na odpieprz nie wspomnę (szczepienie chorych dzieci i powikłania).

Dlaczego tych szczepień nie można przesunąć z krytycznego momentu zaraz po urodzeniu na parę tygodni później?

Berion 07.08.2014 12:16

Nie wiem czy chętnych brak. To trudny temat i ja np. mam wodę z mózgu ponieważ trafiają do mnie argumenty zarówno zwolenników jak i przeciwników...

Ciekawe natomiast, że bodajże w zeszłym roku przeszła ustawa o przymusowym szczepieniu. Na chłopski rozum: jak ktoś chce mnie do czegoś zmuszać to dobre to nie jest. ;)

DarkSlide97 08.08.2014 21:27

Berion to nie jest jedyna dziwna ustawa która przeszła w polskim sejmie...
Nie zapominajmy o ustawie 1066, która umożliwia wjazd na nasz teren obcych wojsk (tak! to możliwe!). Żaden kraj nie ma podobnej. Dodatkowo jeszcze ustawa o przymusie szczepień - w żadnym kraju nie ma takiego przymusu, dziecko szczepi się jeśli się chce to robić(poza podstawowymi szczepieniami, które są przebadane i nie szkodzą).

Dodajmy do tego dziwne działania naszych władz, zgarnianie ludzi za transparenty na stadionach, za wpisy w internecie.
To wszystko skłania ku przemyśleń - kim są nasze władze i jak nas traktują? Jak niewolników? :ysz:

DejaVu 09.08.2014 07:39

http://wolna-polska.pl/wiadomosci/pr...zdrowe-2013-03

Patrix 11.08.2014 21:39

Cytat:

W Polsce szczepionki z tiomersalem (wzw-b, błonica-tężec-krztusiec, błonica-tężec i inne) nadal są w masowym i ***8222;obowiązkowym***8221; użyciu, mimo, że w większości krajów rozwiniętych wprowadzono już kilka lat temu zamienniki bez tiomersalu lub ze śladową ilością tej substancji. Wprowadzenie preparatu koreańskiej produkcji przeciw wzw-B (Euvax B) do polskiego programu szczepień jako szczepienie w pierwszej dobie życia miało wielu przeciwników również w środowisku medycznym (więcej np. ***8222;Spór o koreańską szczepionkę***8221; z 2001 roku).

(...)

Dla polskich dzieci skumulowana ekspozycja na etylortęć (tylko z 3 dawek szczepionki przeciw wzw-b i z 3 dawek szczepionki błonica-tężec-krztusiec) może wynosić 150 mcg w pierwszych 7 miesiącach życia.

(...)


Pierwsza dawka szczepionki przeciwko wzw-b w pierwszych 24 godzinach życia dla 3.5-kilogramowego polskiego noworodka powoduje ponad 70-krotne przekroczenie podanego wyżej dziennego limitu dla metylortęci. Jednoczesne podanie w drugim miesiącu życia drugiej dawki szczepionki przeciw wzw-b i pierwszej dawki preparatu błonica-tężec-krztusiec powoduje jeszcze większe przekroczenie wymienionego limitu.

(...)

Jednocześnie niewielu lekarzy i rodziców wie, że najczęstsze symptomy charakterystyczne dla autyzmu od dawna stanowią uznane naukowo i prawnie odczyny poszczepienne. Według szczegółowego wykazu ***8222;Vaccine Injury Table***8221;, ze strony internetowej amerykańskiego ministerstwa zdrowia (US Department of Health and Human Services HRSA), wiele szczepionek może wywołać zapalenie/uszkodzenie mózgu.


src: http://autyzmaszczepienia.wordpress....rtec-a-autyzm/
src: http://faktyoszczepieniach.wordpress.com/
src ciekawe komentarze: http://www.doktor-mama.pl/2014/08/rt...czarowana.html



Andy, w Twoim komentarzu piszesz o wycofaniu tego z USA, co ma piernik do wiatraka, poszukaj coś u nas....

sebastiankowal 19.08.2014 21:59

Moim zdaniem zawsze istniało, istnieje i będzie istnieć ryzyko powikłań poszczepiennych. Jednak występują one niezmiernie rzadko a korzyści dzięki szczepieniom są ogromne i naprawdę warto się szczepić.

Patrix 19.08.2014 22:21

sebastiankowal, ok Twój punkt widzenia,
szkoda tylko, że jeśli to powikłanie trafi na Twoją rodzinę (jakby już tego zła było mało) to państwo wypina się na Twój problem, czyli radź sobie panie sam na jakimś małym zasiłku pielęgnacyjnym ponieważ tak pokierują sprawą, aby wina nie spadła na szczepionkę- z tego wynika. Z programów typu u Jaworowicz widzę, że najgorsza jest świadomość iż taki dzieciak przed szczepieniem był przykładnie zdrowy. Na forum nikt się nie przyznaje, albo nikt nie miał takiego problemu tutaj. W takim razie tylko się cieszyć.

DarkSlide97 22.10.2014 16:12

Odświeżam temat, ostatnio natknąłem się na wiadomość...

http://www.fakt.pl/Dziecko-umarlo-po-szczepionce,artykuly,46750,1.htm
l

Ciekawe, kto weźmie za to odpowiedzialność? :ysz:

revolver0 23.10.2014 10:37

A to była ta sławna szczepionka 3 in 1? Swoją drogą nie można później szczepić?

Arepo 23.10.2014 13:10

Zwykły śmiertelnik nie rozwikła tej zagadki, szczepić czy nie :nie: . Im więcej się czyta, tym mniej wiadomo i narasta wyłącznie strach. Nawet ludzie z gruntownym medycznym wykształceniem mają wątpliwości. Generalnie nie znam osoby, która by nie zrobiła szczepień tzw. obowiązkowych. Zazwyczaj, w przypadku dziecka do 1 roku życia dochodzą też pneumokoki z nieobowiązkowych.

Myślę, że podstawową zasadą jest gruntowne dopilnowanie aby przed szczepieniami maluch był zdrowy. Dodatkowo uważam, że lepszym rozwiązaniem jest kilka oddzielnych szczepień, a nie 5 czy 6 w jednym. Argumenty o tym, że trzeba się potem więcej nachodzić i pokłóć dziecko do mnie nie trafiają, bo akurat to że w takim przypadku organizm jest mniej obciążony szczepionką jest niepodważalne.

Wawelski 24.10.2014 09:23

Cytat:

Napisany przez Arepo (Post 1297273)
Dodatkowo uważam, że lepszym rozwiązaniem jest kilka oddzielnych szczepień, a nie 5 czy 6 w jednym.

Dla mnie argumentem przeciwko państwowym jest krztusiec całokomórkowy.
A przeciwko 6in1 zbędne dawki WZW.
Dlatego rządzi 5in1 - mniejsza liczba wkłuć to dodatkowy "bonus".

grzeniu 24.10.2014 12:07

Wyżek Arepo wspomniał o konieczności dopilnowania, by maluch przed szczepieniem był zdrowy. To absolutna konieczność!
Niewielu jednak rodziców zdaje sobie sprawę, że ten obowiązek spoczywa głównie na nich. To oni wiedzą najlepiej w jakim stanie jest dziecko, czy nie zaczyna się 'coś dziać'. Lekarz rutynowo obejrzy, osłucha i nieraz nie wychwyci niepokojących pierwszych objawów. Czasem też machnie ręką i powie szczepić, żeby im się akcja szczepień nie przewlekała.

Rodzic ma prawo nie zgodzić się na szczepienie w danym dniu, uzasadniając to względami zdrowotnymi dziecka. Oczywiście zgłasza się to lekarzowi w trakcie badania. Nikt nie może tych uwag zlekceważyć i z reguły termin szczepienia przesuwa się o co najmniej dwa tygodnie.
Mieliśmy takie sytuacje i u nas to lekarz najpierw pytał rodzica, czy dzieciak jest zdrowy. Potem robił swoje i jeśli nie było zastrzeżeń, to kierował na szczepienie. Pamiętajmy o tym

revolver0 24.10.2014 12:36

A ja zapytam tak, czy te szczepionki to już nie działają np. z początkiem 3 roku?


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 06:16.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.