![]() |
WD-250GB bad sektory, gwarancja
Ilość załączników: 2
Witam. Posiadam dysk WD2500BPVT-00ZEST0. Jakiś czas temu a dokładnie kilka tygodni temu, zaczęły sie problemy z tym dyskiem. Na początek komp mi sie zawiesił, musiełem resetować. Sprawdziłem w hd tune i posiadał kilka sektorów oczekujących na remapowanie, czyli parametr smart C5. Było ich 2, potem znów za dwa dni kolejne 2. Zerowałem dysk. Udało się naprawić. Długo nie wytrzymało i znów to samo. I tak w kółko kilka razy robiłem. Zrobiłem skan mhdd i dysk posiada bad sektory a także kilkanaście z długim czasem odczytu. Każdego dnia ich liczba powoli wzrasta. Mam problem też z odczytem danych ta wartość też wzrasta. Dysk jest poprawnie od początku użytkowania czyli początek listopada 2010 roku, sformatowany przez windows7 (dysk posiada funkcje advanced format). Laptop ok. Czy moge oddać go bezpośrednio do WD?? Czy mi przyjmą go i wyniemią?? a może mam poczekać aż dysk sam padnie?? lecz to wiąże sie z tym, że nie moge przechowywać tam danych, a taki dysk jest do nieczego.
|
Jeśli są tam bad sectory, to dysk kwalifikuje się do naprawy gwarancyjnej.
|
Cytat:
|
Dysk badów jeszcze nie ma (05) ! Są dopiero dwa prawdopodobne (C5) :P
Parametr 01 nie świadczy o uszkodzeniu. Dysk jeszcze nie kwalifikuje się do naprawy gwarancyjnej... poczekaj aż te dwa wskoczą z 05 na C5. Równie dobrze nie musi nic przeskoczyć a wartość w C5 się wyzeruje - wtedy dysk jest SPRAWNY. |
Cytat:
|
Skoro niema ich w statusie to widać tak (nie używam mhdd, więc nie znam skuteczności),
możesz zrobić 'error scan' przez hdtune :P |
No tak, nie spojrzałem, że tam jeszcze bad sectorów nie ma (ale to raczej tylko kwestia czasu).
Ale odpowiadając na pytanie - obecność bad sectorów wystarcza do reklamowania dysku. |
Cytat:
Czy przeglądają to nie wiem, nie pracowałem nigdy w takim serwisie, ale ja bym nikomu danych nie wysyłał (mimo wszystko wątpię aby ktokolwiek miał tam czas na takie głupoty). Przejedź go z raz "DOD short" albo "PRNG" programem DBAN (Darik's Boot and Nuke) i będziesz mieć 100% pewność, że nikt nic z niego nie odzyska, ani nie odczyta. Wystarczy jeden przebieg (na który składają się zwykle trzy cykle, zależnie od użytego algorytmu). |
tylko zawsze po zerowaniu dysku znikają bad sektory i sektory oczekujące na remapowanie. a potem za dzień lub dwa znów to samo podczas użytkowania. lecz sektory o długim czasie dostępu nie znikają. viktoria pokazuje je jako warning a jest ich sporo-ponad 150ms do nawet 600. różne wartości pokazuje.
ps. to obojętnie czy zeruje czy już kilka razy algorytmami marze dysk. problem pojawia się ponownie. |
Czytasz ze zrozumieniem? Zabieg ten nie ma na celu usunięcia bad sektorów tylko uniemożliwienie odzyskania danych. Skoro się boisz o ich przeglądanie przez serwis WD...
Po za tym nie jestem przekonany czy dyski twarde można "wyzerować". Coś takiego jak niskopoziomowy format nie jest chyba już możliwy (głowy nie dam), także jedyne co nadpisujesz to sektory które pozwala Ci nadpisać fw dysku. |
Nie zaleca się już niskopoziomowego formatowania - szczegółów nie pamiętam już.
Kilku przebiegowe zerowanie* jest skuteczne - uniemożliwia odzysk danych w opłacalnym czasie i kosztach (nieopłacalne). Jak chcesz skutecznej metody niszczenia danych to tylko młotek ;) *mam na myśli logiczne nadpisanie danych losowymi zerami i jedynkami. |
Ok. Wiem co oznacza zerowanie. Wracając do dysku to dziś kolejne 2 sektory do remapowania sie pojawiły. Remapowałem victorią dysk. Już mam 16 sektorów current pending sektor. Raw read error rate mam juz 4164 a wczoraj było tylko 2524. Current i worst zmieniło sie z 199 na 198.
ps: musiałem zainstalować system od nowa bo nie dał sie uruchomić. Kiedyś miałem tryb ahci teraz mam dokładniejszy i bardziej rozmoznawalny przez programy ide, dlatego mi wykrywa tyle sektorów |
Cytat:
Cytat:
|
Jeżeli system się nie uruchamiał bez przyczyny w zmianie konfiguracji - a więc przyczyną zapewne były fizycznie uszkodzone pliki - to nie widzę sensu dalej się tym dyskiem bawić. Ponadto próby naprawiania urządzenia jakąkolwiek metodą są zupełnie niepotrzebne, gdyż z jednej strony nie dadzą żadnego rezultatu, a z drugiej odkładają tylko czas oddania urządzenia na gwarancję - a tym samym otrzymania nowego egzemplarza.
|
Boje sie że mi nie uznają dysko u chociaż na każdym programie widać, że sie coś dzieje. Sama ilość sektorów o odczycie większym niż 150ms jest juz poważna. Na dzień dzisiejszy zwiększyła sie liczba current pending sector do 34 Checkdisk nie wykazuje żandych nieprawidłowości a pierwsze bad sektory juz są od 6% dysku czyli gdzieś w plikach systemowych
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 09:34. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.