Windows 10 szaleje
Może mi w końcu ktoś pomoże, bo jak na razie słyszę tylko 'to na pewno nie wina windy 10', 'dysk umiera' albo 'sprawdź zasilacz'. XD
Problem mam tylko jeden ale niesamowicie wkurzający, no może 2 ale na napędzie optycznym w tym kompie mi nie zależy aż tak, a do samego odczytu się nadaje. Problemem jest samoistne i randomowe odłączanie się HDD 4TB, zmiana kabli SATA pomaga tymczasowo, ten sam dysk w innym komputerze nie sprawia żadnych problemów, ale tam albo WinXP albo 7. Zasiłacz też sprawdzony, UEFI widzi i m2 i SSD i ten nieszczęsny HDD, dodać mogę typowe 'wcześniej wszystko było ok'. XD Jakieś rady? |
Nie wiem, czy to wina W10, natomiast możesz to bardzo łatwo sprawdzić, stawiając testowo system od nowa na jakimś innym nośniku, pozostawiając wszystko pozostałe - ten czteroterabajtowy HDD i całą resztę konfiguracji - bez zmian. Albo choćby i linuxa live na PD, jeśli nie chce Ci się stawiać Windozy od nowa. Później kwestia kilku godzin testów (można w tym samym czasie pracować, to nie muszą przecież być zmarnowane godziny) i masz odpowiedź.
|
Wypisz podzespoły, dokładne ich nazwy lub oznaczenia.
|
Ale ja już stawiałem linuxa (nawet 7) i na nim żadnych objawów tego typu.
MSI B450 GAMING PLUS MAX (MS-7B86), Procesor AMD Ryzen 5 3600 6-Core Processor, 4200 MHz, Rdzenie: 6, Procesory logiczne: 12, 240GB SSD, m.2 240GB, 4GB HDD seagate, Nvidia GeForce GTX 1660, blu-ray LG. Żadnych kart rozszerzeń ani innych dupereli, zasilacz Chieftek 750W. |
Cytat:
|
Nie rozumiem, napisałem, że Chieftec 750W. :D
|
Cytat:
|
No ale już sprawdziłem ten sam komputer na innych systemach gdzie ten problem nie występuje a RAM 32GB w 2 kostkach Patriota.
|
Jeżeli masz podpięty dysk M.2 (a tak masz), to sata 5 i 6 nie działają dla tej płyty głównej. Sprawdź.
|
Nie wiem co mi daje ta informacja, bo używam SATA0, 1 i 2. :D Ale dzięki, nowe informacje zawsze mile widziane. :)
|
Wgrałeś najnowsze sterowniku dla chipsetu?
A czasami to nie wygląda na funkcję usypiania dysków? Słychać, że głowica parkuje, a potem talerze zwalniają? Czy, tak jakby odcięcie zasilania? W systemie dysk widać po wyłączeniu? |
Przepraszam, bo być może moja sugestia nie jest tą którą byś chciał tutaj usłyszeć, ale czy Ty na prawdę cały czas potrzebujesz tych 4TB podpiętych w komputerze?
Skoro masz na system dysk M.2, na dane SSD SATA to po kiego na stałe masz wpięty 4TB. Jak dla mnie to tylko niepotrzebne przyśpieszanie jego ubicia. Każde uruchomienie komputera to niepotrzebne cykle START/STOP. Coś nie tak z zasilaniem, przepięciem, to pociągnie nie tylko po MOBO ale i HDD oberwie. Dużo lepiej jest kupić stację dokującą HDD na 2 sloty i podpinać po USB 3.0/3.1 Ad hoc. A jak nie chcesz zgadywać gdzie co masz, a tym bardziej jeśli dysków masz kilka to stary ale jary Where-Is-It. Sugeruję zaktualizować jeszcze bios, a wtedy czepiać się OS. Jeśli miał byś gdzieś inny dysk na testowe postawienie systemu z Win10 to miał byś odpowiedź czy to faktycznie OS. |
Cytat:
Cytat:
EDIT: Nie wiem co się odwaliło ale po przepięciu HDD z napędem ucichł i jak na razie nie odłącza nawet przy transferze 200GB. |
Dwa miesiące temu kupiłem laptopa z Win11. Swój nowy komputer stacjonarny również oparłem o ten system i nie żałuje. Przesiadka z 10 na 11 przebiegła bez dużych problemów. Jest inaczej, ale według mnie na +. Jak dla mnie 11, to 10 FL (face lifting). ;)
|
Zaktualizowalem W10 do 11 kilka miesięcy temu i uważam zmianę za dość transparentną.
Kilka detali średnio mi się podoba - na przykład zamiast porządnie przeprojektować menu kontekstowe programiści MS część opcji dali "na wierzch", a pozostałe zostawili w starym menu, do którego dostęp wymaga obecnie dwóch kliknięć, a nie jednego. Oryginalne menu pojawiające się po wciśnięciu PPM było dostępne dla różnych aplikacji i stąd po kliknięciu na niektóre typy plików potrafiło nam się pojawić za dużo opcji - ale ta wada została, tylko została schowana głębiej. Podobnie nie wiem, czemu ma służyć przesunięcie funkcji przywoływanych PPM na pasku zadań w menu kontekstowe PPM przycisku "Start" - tu z kolei lista funkcji niepotrzebnie się skomplikowała względem tego, co znamy od dwudziestu lat. Natomiast to wszystko są detale, sam system działa bez zarzutu, a ma też kilka zmian na plus, nie tylko wizualnych. Czy W11 powinien nim zostać, zamiast stać się po prostu większą aktualizacją dziesiątki? Kwestia semantyczna, moim zdaniem zmian nie ma tak wiele, żeby nadawać im kolejny numerek. Natomiast wprowadzenie dodatkowych wymagań bezpieczeństwa nie mogło się odbyć w ramach tej samej edycji i zapewne głównie stąd ta decyzja, a zmiany wizualne być może miały usprawiedliwić nadanie nowego numerku systemu tym, którzy są niezainteresowani kwestiami technicznymi i nie mają na przykład zielonego pojęcia czym jest TPM 2.0. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 16:15. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.