Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Gry na konsole (https://forum.cdrinfo.pl/f120/)
-   -   "Bede grau w gre"... a w zasadzie to nie będę... ;) (https://forum.cdrinfo.pl/f120/bede-grau-gre-zasadzie-nie-bede-91851/)

Berion 31.12.2012 20:25

"Bede grau w gre"... a w zasadzie to nie będę... ;)
 
Nie da się. Jakiś czas temu kupiłem sobie Tomb Raider Trilogy, po miłym zaskoczeniu w postaci TR: Underworld (ostatni TR w jaki grałem to część 3, która skutecznie zniechęciła mnie na dłuższy czas do reszty ;]), z rozpędu zaliczyłem TR: Anniversary (remake jedynki) i do kompletu został właśnie TR: Legend.

I nie da się w to grać. ;) Fizyka, szczególnie system kolizji to jakaś komedia, raz mi gra zalicza krawędź raz nie, raz się łapię liny, raz radośnie przelatuję obok... Grafika jak na czasy PS2 ujdzie w tłoku (pomimo przesadzonego bloomu, który wszędzie wpychają, a którego nie trawię). Na dodatek za mało "tomb rajderowania", a za dużo strzelania do... ludzi. Spasowałem na motorach, które są duchowym spadkobiercą Motocross z NESa...

ed hunter 31.12.2012 21:24

To co TY będziesz robił w Sylwestra!!!!!!!!!!!!!!!! ???????????? :wow:

Berion 31.12.2012 22:53

W zapasie jest jeszcze Deus Ex. 8)

ed hunter 01.01.2013 04:49

Nie wiem czy mnie nie obrażasz, ale zakładam, że nie, właśnie przybyłem na Ziemię w pokoju.

DejaVu 01.01.2013 08:23

Nie znasz się i tyle :jezyk: a najlepiej to zajmij się czymś poważnym , ożeń się , zbuduj dom itd. a jak do tego jeszcze nie dorosłeś :sciana: to kup PCta bo konsola to ZUO :taktak: Szczęśliwego Nowego Roku.

Berion 01.01.2013 12:16

Rozumiem, że granie jest zajęciem niepoważnym. Tak samo jak oglądanie filmów i czytanie książek. Ożenić się nie mam z kim, jak już pisałem, brak protokolarnie kompatybilnej samicy na horyzoncie. Zbudować domu nie mam za co. Mogę co najwyżej drzewo zasadzić (co już wielokrotnie czyniłem). ;) PCta mam, ale nie sprawi magicznie że Tomb Raider: Legend nagle stanie się grywalny.

Wesołego jajka, czy tam nowego roku szczęśliwego. ;]

ynsiwy 01.01.2013 12:59

jeszcze można pić w takiej sytuacji :)

DejaVu 01.01.2013 13:33

Granie jest bardzo poważnym zajęciem :taktak: lepsze to jak M jak Gówno w TV :P sam jestem graczem , Tomb Rajdery mam i mnie się podobają , może dlatego że ja kocham szczelanki :hmm: fakt że pierwsze Tomby miały klimat i te pixele :ysz: lecz na chwilę obecną moim numerem 1 jest Battelfield Bad Company 2 gdzie uwielbiam siedzieć sobie w krzaczku i szczelać z M95 :fiu:

Berion 01.01.2013 14:13

Stawiając granie obok "MJG", sprowadzasz je do taniej, nie angażującej intelektualnie rozrywki. I tak w istocie jest w przypadku coraz większej liczby gier (między innymi właśnie BF), ale tak jak mamy dzieła kinematografii, tak i mamy ponadczasowe tytuły wyjątkowych gier.

Fenomen TR polegał na kilku rzeczach. W tamtych czasach bardzo rzadko decydowano się umieszczać kobiety w roli głównego bohatera, na dodatek z tak eksponowanymi "atrybutami". To był śmiały krok. Druga bardzo ważna rzecz to spory, bardzo dobrze wykonany i opracowany świat w 3D. Nie przypominam sobie aby jakakolwiek ówczesna, trójwymiarowa gra mogła konkurować level designem z Larą. Dodajmy do tego tematykę w klimatach Indiana Jonesa, którego większość licencji była marnowana, a jedyne hity tego rodzaju to maze crawlery na platformy 8bitowe (Pitfalle, Montezuma itd.).

Dzisiaj po TR zostaje wspomnienie. Gry gdzie się eksploruje, rozwiązuje zagadki itd. się nie sprzedają lub w najlepszym przypadku przekształciły się w typowe TPP Shooter (vide seria Uncharted, świetna ale to jednak już nie to). Dzisiejsze TR to niskobudżetówki, z masa błędów, z przeciętną grafiką i cyckami w tytule. TR: Underwold był całkiem udany, choć fabularnie to dno. TR: Anniversary też z racji tego, że to remake jedynki (powiedzmy ;]).

joujoujou 01.01.2013 17:01

Jak tak Berionu narzekasz, to tylko utwierdzasz mnie w przekonaniu że dobrze robię nie grając. :P

Aha, i gwoli ścisłości - to dobrze, że się nie żenisz. :spoko:

Kris 01.01.2013 17:37

Ja sobie grałem w gre... w Wiedźmina 2.
A wcześniej w Mass Effect 3. I bardzo mi się te gry podobają.

Tomb Raidera nigdy nie trawiłem.

A na półce stoi jeszcze niezainstalowany Deus Ex. :mruga:

M@X 01.01.2013 18:04

Ja tez w sylwestra gralem w gre.

W "Monopol" o.O...

Berion 01.01.2013 18:25

Cytat:

Napisany przez joujoujou (Post 1236378)
Jak tak Berionu narzekasz, to tylko utwierdzasz mnie w przekonaniu że dobrze robię nie grając. :P

Aha, i gwoli ścisłości - to dobrze, że się nie żenisz. :spoko:

Narzekam, ale cały czas dobre gry wychodzą. Jest ich mało, ale może to i lepiej... Taniej.

Ale ja chce się ożenić. ;) Samemu żyć to tak niefajnie, a co dopiero będzie za lat 40? Tak samemu w Monopol - jak M@X - grać? ;D

sobrus 02.01.2013 09:20

Pamiętam że wiele lat temu, bodajże w 1995 w sylwestra też grałem w grę.

Mortal Kombat II

Doznałem urazu, że do tej pory mi się z sylwestrem kojarzy :szczerb:.

ed hunter 02.01.2013 09:53

Czy to już 2013 rok? :blink:


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 16:31.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.