Soltek sl-75kav
 

Dziwne mam doswiadczenie tego typu ze jak sobie ustawie temperature jakas tam ze ma alarmowac w biosie i wylaczac kompa to on to robi, ale nie w tym momencie co powinien. Mam jeszcze monitor w windowsie i pokazuje mi caly czas 49-50 stopni, ogladam se film z wlaczonymi opcjami w biosie i mi wylacza kompa po 10-20 minutach ogladania, wylacze te opcje w biosie i jest wszytsko ok. Narazie mam ustawione tylko ze nie ma sie wlaczac jak wiatrak nie chodzi, ale chcialbym tez te temperatury bo mam zamiat sobie pokrecic troche proca.

Z własnego doświadczenia wiem, że sensory temperatury montowane na płytach głównych nie są zbyt dokładne. Ale nawet, jeśli BIOS pokazuje temperaturę poprawnie, to często zdarza się tak, że programowy monitor temperatury nie jest odpowiednio ustawiony i źle pokazuje temperaturę. W/g softu u mnie temperatura procesora zawsze wynosiła 30-40 stopni C, natomiast BIOS pokazywał nieco bardzie realny pomiar rzędu 50-70.
Do pomiaru temperatury powinieneś użyć specjalistycznego sprżętu (np. miernik prądu z zewn. sensorem temp.), lub chociaż zwykłego termometru Hg.

Do tej plyty jest dolaczony dodatkowy sensor, ja go nie mam, wiec chcialbym sie dowiedziec czy on by pomogl w tej sprawie.

To zależy od jego jakości. Zazwyczaj nie można się po takim czymś wiele spodziewać.

Najbardziej wiarygodny pomiar temperatury pokazuje BIOS (pomijając fakt, że sensory często i tak wskazują niezbyt poprawny pomiar). Sprawa się komplikuje, gdy korzystasz z dodatkowego software'owego monitora temperatury. Wtedy w opcjach programu musisz wybrać układ sterujący odpowiedni do tego zamieszczonego na płycie głównej. Wybranie złego układu spowoduje nieprawidłowe wyświetlanie temperatury, więc stąd wynikają róznice między temperaturą w BIOS'ie, a temp. w dodatkowym programie monitorującym.
Najlepiej zalać komputer wrzątkiem (o temp 100 stopni), jeśli sensory wskażą równe 100 stopni to znaczy, że działają poprawnie. (żartowałem, nie zalewaj piecyka wodą!)

Moim zdaniem powinieneś trochę przestać zawracać sobie głowę chłodzeniem. Jeśli dotkniesz gołą ręką rozgrzane radiatory urządzeń i przy tym się zbytnio nie oparzysz, to znaczy, że wszystko jest w porządku (nie nagrzewa się aż tak bardzo).