Notoryczne błędy rejestru WINDOWS...!!!???
 

Witam!
Kolejny problem, kolejny post...
Przy prawie każdym pierwszym załadowaniu Windowsa 98 se pojawia się komunikat o błędach w rejestrze systemowym, system uruchamia sie ponownie, i albo jest ok albo znów błąd.
Niedawno formatowałem dysk i ładowałem system od nowa, ale problem nie zniknął.
Jeśli ktos ma jakies pomysły to prosze o podpowieź.
Podejrzewam, że to jakis konflikt sprzętowy, ale jestem zielony więc???
My komp (tylko się nie śmiać)
Gigabyte 7ZM
Duron 600
GeForce
HDD WD 30gb
SBLive
CD ASUS S500
CDRW 54e Teac
Tv Pixel view
SKANER Mustek 1200UB (nadal nie znajduje źródła danych Twain:(
Epson SC 480
Monitor Samsung 550b
Taki zestaw mam od dłuższego czasu i wszystko było oki, ale od jakiegoś czasu się wali na ryj.
Przez to prawie nie wyłączam kompa:)
Forest
HELP!

mam w tej chwili to samo tylko ze ja wiem dlaczego - odpalielm NortonWorks2002 - WinDoctor - znalazl mi 320 bledow w rejesterze - pierwsze 50 przeklikalem recznie, potem zdalem sie na automat to byl BLAD!

ten CUDOWNY soft przypisal odwolaniom do odinstalowanego 2 dni wczeniej offica exe'ki moich gier czy programow - dzieki czemu dajac dwuklik na jakiegos .doc'a odpalam funkcje wew. flashfxp itp. - sa to drobne bledy latwe to poprawienia recznie jednak istota rejstru polega na potegowaniu bledow i ich liczba jak sadze narasta lawinowo

na to jest tylko jedna rada - format i reinstalka bo nawet kopia zapasowa rejestru nie pomogla - da sie z tym co prawda zyc, trzeba jednak bardzo uwazac co sie klika itp. - ja musze czekac z reinstalka jeszcze 2 tygodnie...

spróbuj zrobić tak zeby ta winda nie wyłaczała kompa sama tylko albo wychodziła do dosa albo czekała na Twoją pomoc z odcięciem zasilania bo prawdopodobniew za szybko się zamyka i nie wyszystkie informacje /a rejest jest modyfikowany do końca/ się zapisały / miałem podobne fazy na hpt370 i win98 i ww opisany sposób /dos/ pomógł /
pozdro

Thx
Pomęczę się z nim jeszcze troche, ale juz mi ręce opadają.
Jednym słowem : NIE MA JAK TO WINDOWS:-)
F

Witam !

Miałem kiedyś takie przejscia!

Mam w swim kompie 3 moduły pamięci 2x 64MB 100MHz i jeden moduł 128Mb ale 133Mhz

Wyczytałem kiedyś gdzieś że aby przyspieszyć kompa trzeba najszybszy moduł umieścic w banku o najniższym nominale /0 / no i tak zrobiłem !

Efekt przez miesiąc komputer zachowywał sie nie normalnie ponieważ przy prawie każdym starcie były błędy rejestru co chwilę wyskakiwały błedy ochrony czasami zwis na amen.

Nie pomagały formaty aż po tym pełnym przeżyć miesiącu zamienilem pamięci tak jak było oryginalnie i jak ręką odjął !!! komputer stał się stabilny jak kiedys i od tamtej pory / 6 miechów temu / nie mialem ani jednego błedu w rejestrze !!!

Wiec jeśli coś kolwiek kombinowałeś to jush wiesz co jest grane..

Pamięci nie ruszałem mam od początku kiedy jeszcze było ok i blue screena widywałem tylko w czaspismach komputerowych...
A propos poprzednich postów formatowałem dysk i instalka systemu od nowa nie nie dała:(((
Jakies inne propozycje?
Słyszałem kiedyś, że może być przyczyna temperatura procka ale mój durek nie przekracza 70...a może to bios tak podaje a w rzeczywistości to kaloryfer...? Czy to możliwe?
Dzięki
Pozdr.
F

Billa sie nie przeskoczy. Przy win98 warto od czasu do czasu w wolnej chwili przesc w tryb DOS , przejsc do katalogu ( to to samo co folder w windowsie) \windows\command i z tego poziomu uruchomic scanreg z opcja fix ( scanreg/fix). Dosyc skutecznie usuwa to bledy rejestru zapisujac na koncu poprawiona kopie

Robie to prawie codziennie i codziennie pojawiaja się błędy:) :(
F.