problem: bufor
 

Mam nagrywarke LiteON 32x. Jest jako jedyne urzadzenie na drugim kanale. Pracuje pod Win XP.
Od jakiegos czasu w czasie nagrywania spada mi do zera wskaznik bufora w nero (jednego i drugiego). Nagrywarka przestaje nagrywac, chyba ten caly smart burn sie wlacza czy jakos tak. Potem bufor sie napelnia i nagrywa dalej, potem znowu sie oprozni. W sumie wypalanie plytki zamias 3 minuty z kawalkiem trwa np 2 razy dluzej. Plytki sie czesto wala przez to.
Lekko mowiac zaczyna mnie to wqrwiac. Wczesniej nie bylo takich problemow. Wyglada na to, jakby dysk sie nie wyrabial. Uzycie procesora nie skacze za duzo. Sprzet to PIII, plyta ASUS, HDD Maxtor 20GB.

Prosze bardzo Was o pomoc, i prosze wziac pod uwage, ze sprzet dziala bez zarzutu wczesniej.

PS. Podnioslem juz recznie wielkosc bufora w nero i zobacze czy pomaga, ale szukam *przyczyny* problemu.

Dzieki,
Jarek

Sluchaj Jarek.
Ja to mysle tak jak Ty - dysk nie wyrabia. Kiedys pisalem o tym na forum. Moim zdaniem mozesz sprobowac zdefragmentowac dysk, to po pierwsze... mozesz tez sprobowac nagrywac na wolniejszych obrotach (chociaz pewnie wolalbys tego nie robic, skoro "natura" wyposazyla ta nagre w takie mozliwosci ;) ) Ale najlepiej sprawdz z jaka predkoscia czyta Twoj dysk. Wez pod uwage ze male pliki np .html napewno bedzie czytal wolniej, tak samo zauwazylem jest z archiwami zip, rar etc.
No i jak sie okaze ze Twoj dysk moze czytac max 28x to napewno nie bedziesz nagrywal x32 bo to sie wy******y i smart burn wejdzie do roboty, a tego chyba nie chcemy...

Milej zabawy!!
Pozdrawiam
artoor

Jak na razie chyba wyeliminowalem problem. Zdaje mi sie, ze byla to wina norton antyvirusa dzialajacego w tle, ktory sprawdzal przypuszczalnie nagrywany plik. Jak nagram wiecej plytek to bede mial pewnosc. Na razie jest juz ok, po deaktywacji monitora.

Zostal tylko jeden dziwny objaw. Nie wiem czy to normalne. Podczas nagrywania bufor nie spada juz ponizej 90%. Jednak jakies 2,3 razy w czasie wypalania plytki nagrywarka przestaje nagrywac(swieci sie pomaranczowa dioda, czerwona gasnie). Taka przerwa trwa okolo sekunde i w tym czasie bufor jest na max. (Tryb ISO, nosniki raczej dobre - TDK 40x). Plytki nagrywaja sie ok. Czy to normalne objawy przy nagrywaniu?

:) Cisze sie ze problem wyeliminowales. Co do tej diody, to niestety Ci nie pomoge bo w tym wypadku mi nic do glowy nie przychodzi...
Moze znajdzie sie ktos na Forum, kto juz z takimi objawami sie spotkal, bo ja (na szczescie) czegos takeigo nie mialem ;)

Pozdrowionka

Ano wyłączenie monitora antywira to klasyka kanonu wypalacza.;)
Co do reszty to są to normalne objawy, przy nagrywaniu z dużą prędkością w trybie Z-CLV. Po prostu wtedy jest przelączana prędkość zapisu z niższej na wyższą (startuje z 16, potem 20, 24 i 32) - skokowo - nagrywarka sprawdza, czy z tą wyższą może na tej płycie nagrywać, włącza się ochrona zpisu i stąd pomorańczowy kolor diody.
Metody zapisu są opisane tu:
http://www.cdrinfo.pl/cdr/porady/met...echnologia.php
a Twój Litek (jeśli to ten)tu:
http://www.cdrinfo.pl/software/stron...eid=2006224121

A jako, że nie było o tym słowa, to dla samej zasady wspomnę o konieczności właczenia DMA i zainstalowaniu sterowników do płyty głównej i kontrolera.