www z albumami w mp3
 

Czy zna ktoś jakieś strony z mp3 z których można ściągać całe albymy. Ja znalazłem jedną taką strone (www.music369.com) ale transfer z niej jest kijowy. Nie szukam programów do ściągania takich jak Kazza, imesh, czy solsuike ani FTP.

A sprawdziłeś stronę:

http://www.21century-mp3.com/

Takich stron jest dość dużo, ale niestety (pisałem kiedyś o tym na forum) jakość plików tam udostępnianych, pomimo dość dobrego bitstreamu pozostawia wiele do życzenia. Po prostu dźwięk z tych plików w wielu przypadkach bardzo dziwnie brzmi - jest stłumiony, mało przestrzenny i bez wyrazu.
Po za tym zawatrość tych stron to przeważnie chautura (cholera jak się pisze chautura?)

Nie no Paput2000 nie przesadzajmy. Ja sciagnalem z tego typu stron kilkanascie (narazie) albumow i musze powiedziec ze zle nie jest. Powiem nawet jest lepiej (moim zdaniem) niz przy pomocy programow p2p poniewaz jak sciagasz taka np K...A to kazdy leszcz moze zrobic spierdykana mp3-ke i "choroba" sie roznosi po calym swiecie. Potem odslu****esz (??nie no co to jakas paranoja z tym odsluchiwaniem... panowie adminowie trza sie postarac o poprawki!!) i trzask co piec sekund. Ewentualnie osiol jeszcze mnie nie zawiodl w tej kwestii. Dodam jeszcze ze z tych kilkunastu albumow tylko w jednym byla jedna (oststnia) piosenka pod sam koniec utworu walnieta, ale wynik i tak sporo lepszy niz przez...

... No, ale jak kto lubi ;)

Pozdrawiam wszytkich sciagajacych mp3 przez internet!! Wszystkich!!!
artoor

witam
i taka stronka jest http://www.quickmusic.org/
i taka http://www.mp3jewels.bl.am/
i jeszcze jedna http://www.mp3delivery.net/
a na każdej z nich są linki do jeszcze innych

jeżeli chodzi o jakość i transfer to jest różnie:)

Po pierwsze nie przesadzam. Moja opinia była oparta o własne doświadczenia, też ściągnąłem kilkanaście albumów i w większości dźwięk totalnie mi nie odpowiadał. Oczywiście nie mam zamiaru duskutować na temat wrażliwości ludzkiego ucha, ale jest ono rózne w zależności od osobnika rodzaju ludzkiego.
Ja osobiście wole kompletować albumy na podstawie materiału ściągniętego z sieci P2P. Faktycznie czasami zdarzają się pliki z niespodziankami, ale generalnie w większości wszystko jest ok.
A co do "spierdykanych" mp3ójek to w wielu przypadkach umierają one w sieci śmiercią naturalną, poprostu wielu użytkowników taki materiał kasuje z dysku, przynajmniej ja tak robie.

Hmmm... rzczywiscie... wiele zalezy tez od sprzetu na ktorym sie slucha. Ja moze tu kwadro nie mam. Dwie kolumny, ale narzekac nie moge na ten dzwiek (mysle ze jak na mp3 to i tak nie jest zle ;) )
Ucho mam nienajgorsze choc muzykiem nie jestem. Moze gdyby miec dwa te same utwory, w tym samym bitracie: jeden zassany ze stronki i drugi za pomoca p2p to cos sie zauwazy. A moze trafilem akurat na te albumy z "lepszej połki"
Tego jeszcze nie wiem. Ufam ze w przyszlosci bede mial nieco bardziej wyrobione zdanie na ten temat :)

Pozdrawiam
artoor

poweim ze kiedys z czytej ciekawosci zassalem cos z taekij strony - i jakosc byla koszmarna - bylo to Linkin Park/Reanimation - jednak te mp3ki sprawily ze kupilem te plyte - tak bardzo mi sie spodobala!

jestem zywym przykladem ze sciagnei muzy z sieci (zwlaszcza takiej w marnej jakosci) powinno byc legalne - jest to najlepszy sposob promocji - a i tak tych mp3 nie da sie sluchac na normalnym sprzecei bo uczy odpadaja

gdyby nie ta strona NIGDY bym na Linkin Park nie spojzal - zamykajac takie strony lub scigajac uzytkownikow wytwornie same sobie robia petle na grube i otluszczone szyje...