Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Kawa³y (https://forum.cdrinfo.pl/f5/kawaly-13804/)

DjDr 11.12.2002 09:43

Kawa³y
 
By³o sobie dziecko, ale niestety bez raczek, bez nó¿ek, bez tu³owia, po prostu sama g³owa. Stoi sobie kiedy¶ ta g³owa na kominku, przychodzi mama i mówi:
- Witaj synku, mam dla ciebie prezent!
- ****a, pewnie znowu kapelusz!!
:-D :-D

paput2000 11.12.2002 09:48

Re: Kawa³y
 
Cytat:

DjDr napisa***322;(a)
By³o sobie dziecko, ale niestety bez raczek, bez nó¿ek, bez tu³owia, po prostu sama g³owa. Stoi sobie kiedy¶ ta g³owa na kominku, przychodzi mama i mówi:
- Witaj synku, mam dla ciebie prezent!
- ****a, pewnie znowu kapelusz!!
:-D :-D

He, He - skinowski kawa³.:)

PS. Wydawa³o mi siê ¿e powsta³ osobny dzia³ forum gdzie mo¿na kawa³y umieszczaæ.

mapsajm 11.12.2002 11:54

Re: Re: Kawa³y
 
Cytat:

paput2000 napisa***322;(a)


PS. Wydawa³o mi siê ¿e powsta³ osobny dzia³ forum gdzie mo¿na kawa³y umieszczaæ.

ty by³ mój text, który niestety musia³em zweryfikowaæ, bo prawdê fa³szowa³. oczywi¶cie, Paput, masz racjê. powsta³. ale co z tego?;) :)

paput2000 11.12.2002 13:01

Re: Re: Re: Kawa³y
 
Cytat:

mapsajm napisa***322;(a)


ty by³ mój text, który niestety musia³em zweryfikowaæ, bo prawdê fa³szowa³. oczywi¶cie, Paput, masz racjê. powsta³. ale co z tego?;) :)

Nic - tak sobie napisa³em.;)

PS. Trochê znowu nie jarzê.

mapsajm 11.12.2002 14:13

Re: Re: Re: Re: Kawa³y
 
Cytat:

paput2000 napisa***322;(a)

PS. Trochê znowu nie jarzê.

ach, to moje abstrakcyjne poczucie humoru...

spoko, ja te¿ ju¿ nie jarzê.

sayan 11.12.2002 14:35

Re: Kawa³y
 
Cytat:

DjDr napisa***322;(a)
By³o sobie dziecko, ale niestety bez raczek, bez nó¿ek, bez tu³owia, po prostu sama g³owa. Stoi sobie kiedy¶ ta g³owa na kominku, przychodzi mama i mówi:
- Witaj synku, mam dla ciebie prezent!
- ****a, pewnie znowu kapelusz!!
:-D :-D


nowy .. i ju¿ ma³y b³±d :)

wszystko zamieszczaj .. tam gdzie siê powinno zamieszczac :) ok tak na przys³o¶c :)

Prze¶ladowca 11.12.2002 16:36

Re: Re: Kawa³y
 
Cytat:

paput2000 napisa***322;(a)


He, He - skinowski kawa³.:)

PS. Wydawa³o mi siê ¿e powsta³ osobny dzia³ forum gdzie mo¿na kawa³y umieszczaæ.

A tu jest link z dowCIPAMI:D :D :D :-D :::

lliinnkk

Patrixs 31.12.2003 23:30

Trzasne jakie¶ ¶miszne...

*****

Okulista zasiadajacy w komisji wojskowej pyta poborowego:
- Czy widzicie tam jakies litery?
- Nie widze.
- A widzicie w ogole tablice?
- Nie widze.
- I bardzo dobrze, bo tam nic nie ma! Zdolny!


*****

- Nowak, kim jestes w cywilu?
- W cywilu - panie sierzancie - to ja jestem PAN NOWAK.

*****

Dwoch komandosow tuz przed akcja:
- Ok. Zsynchronizujmy zegarki! Ja mam 12:00.
- Ja mam za dwie 12.
- No dobra... Poczekamy te dwie minuty...


*****

80 letnia staruszka z jakims kolorowym fruwajacym czyms na ramieniu wchodzi do knjapy i mowi

- kto zgadnie co mam na ramieniu,moze spedzic urocza noc tylko ze mna !!

cisza....

po czym jakis pijany z k±ta odzywa sie tak na pó³ zrozumiale

- tooo chi...iiii..BA krookkkodyl !!!


.....

a babcia.

Po doglebnym przeanalizowaniu pytania -

moge uznac twoja odpowiedz za poprawna :D

__________

My¶lê, ¿e warto by by³o utrzymywaæ ten temat w górze... to znaczy, dopisujcie jakie¶ odjechane kawa³y.

Pozdro

DreamCrusher 01.01.2004 10:23

Reklama TV
Facet k³adzie zegarek na ziemi, przeje¿d¿a po nim rower. Facet podnosi zegarek, pokazuje - zegarek jest w stanie idealnym. G³os zza kadru: "To jest zegarek firmy Sony".
Facet k³adzie zegarek na szosê, przeje¿d¿a po nim ciê¿arówka, facet podnosi zegarek - nie ma na nim nawet drobnej rysy. G³os zza kadru: "To jest zegarek firmy Sony".
Facet k³adzie zegarek na torze kolejowym, przeje¿d¿a po nim poci±g, facet go podnosi - zegarek jak nowy. G³os zza kadru: "To jest zegarek firmy Sony".
Facet k³adzie zegarek na kamieniu i wali m³otkiem. Zegarek rozsypuje siê w drobny mak. G³os zza kadru: "To jest m³otek firmy Bosch"

*****

Id± dwaj skini a za nimi babcie.
Babcie mówi±: jakie biedne dzieci,
niedo¶æ ¿e po chemioterapii,
to jeszcze w butach ortopedycznych

*****

Informatyk namówiony przez ¿onê poszed³ w niedzielê do zoo na spacer z dzieckiem.
- Tato patrz jaka dziwna gê¶! - Mówi dziecko przy wolierze z egzotycznymi ptakami.
- Dziecko, to nie gê¶, tylko pelikan - z tego robi siê wk³ady do drukarek atramentowych.

*****

Millerowi ca³± noc ¶ni³y siê ziemniaki.Rano kaza³ siebie zawie¶æ do wró¿ki t³umacz±cej sny.Wró¿ka po wys³uchaniu premiera zamilk³a na chwilê i odpowiedzia³a : Panie premierze pana sen o ziemniakach mo¿na dwojako t³umaczyæ.Albo wykopi± pana na jesieñ , albo posadz± na wiosnê.

*****

Bush i Putin budz± sie po 100-letniej hibernacji.
Putin bierze gazete i z usmiechem czyta:komunizm w USA.
Bush bierze gazete i czyta:zamieszki na granicy polsko-chiñskiej

*****

Premier Miller odwiedza wzorowe gospodarstwo rolne. Gdy znalaz³ siê w
chlewni, po¶ród stada dorodnych ¶wiñ, towarzysz±cy grupie oficjeli
fotoreporterzy natychmiast strzelaj± fotki. Na to Miller:
- ¯eby mi tam nie by³o jakiego¶ g³upiego podpisu pod zdjêciem - typu
"Miller i ¶winie" czy co¶ takiego!
- Ale¿ sk±d panie Premierze! - odpowiadaj± reporterzy. - Wszystko bêdzie cacy.
Nazajutrz ukazuje siê gazeta ze zdjêciem Millera w¶ród ¶wiñ z podpisem:
"Miller (drugi od lewej)"

*****

Podczas wizyty w Anglii Aleksander Kwa¶niewski zosta³ zaproszony na
herbatê do Królowej. Kiedy rozmawiali zapyta³ ja, jaka jest mocna strona
jej
w³adzy? Królowa odpowiedzia³a, i¿ otacza siê inteligentnymi lud¼mi.
- Po czym rozpoznajesz, ze s± inteligentni? - spyta³ Kwa¶niewski.
- Có¿, po prostu zadaje im odpowiednie pytania - odpowiedzia³a Królowa
W tym momencie Królowa bierze s³uchawkê i dzwoni do Tony"ego Blaira:
- Panie ministrze, proszê opowiedzieæ na nastêpuj±ce pytanie: Pañska
matka ma dziecko i pañski ojciec ma dziecko, ale nie jest ono Pañskim
bratem
ani siostra - kto to jest?
- Oczywi¶cie to ja nim jestem, Madam.
- Doskonale - odpowiada Królowa - dziêkuje bardzo i dobranoc.
Odk³ada s³uchawkê i mówi:
- Czy teraz ju¿ Pan rozumie, Panie Prezydencie?
- Tak, Madam. Jestem niezmiernie wdziêczny. Nie mogê siê doczekaæ by
zastosowaæ ten sposób!
Po powrocie do Warszawy Kwa¶niewski decyduje poddaæ testowi premiera -
Leszka Millera. Wzywa go do Pa³acu Prezydenckiego i pyta:
- Leszku, chcia³bym Ci zadaæ jedno pytanie, Ok?
- Ale¿ oczywi¶cie, nie krepuj siê, jestem gotów...
- Pos³uchaj, twoja matka ma dziecko i twój ojciec ma dziecko, ale nie
jest ono twoim bratem ani siostra - kto to jest?
Miller chrz±ka, kaszle i w koñcu odpowiada:
- Czy móg³bym siê zastanowiæ i wróciæ z odpowiedzi±?
Kwa¶niewski zgadza siê i Miller wychodzi. Natychmiast zwo³uje zebranie
klubu parlamentarnego SLD, po czym g³owi± siê nad zagadka przez
kilkana¶cie godzin, ale nikt nie wpada na rozwi±zanie. W koñcu, w akcie
desperacji,
Miller dzwoni do Korwina Mikke i przedstawia mu problem:
- Niech pan pos³ucha, jak to mo¿e byæ: pañska matka ma dziecko i
pañski ojciec ma dziecko, ale nie jest ono Pañskim bratem ani siostra - kto
to jest? (£ebski z niego facet, my¶li Miller, studiowa³ cybernetykê, na
pewno znajdzie odpowiedz...)
Mikke odpowiada bez zastanowienia:
- To ja, oczywi¶cie.
Uradowany Miller wraca biegiem do Pa³acu Prezydenckiego, odnajduje
Kwa¶niewskiego i krzyczy:
- Mam, mam! Wiem kto to jest! To Janusz Korwin Mikke!
Na co Kwa¶niewski robi±c zdegustowana minê:
- ¬le idioto! To Tony Blair!

*****

USA. Do Bia³ego Domu dzwoni± z obserwatorium astronomicznego:
- Panie prezydencie, Rosjanie maluj± Ksiê¿yc na czerwono! Co robiæ?
- Poczekajcie jak wyschnie i dodajcie napis: Coca-cola.

ZbigNieff 01.01.2004 10:37

Kobieta jest jak tajfun - jesli odchodzi zabiera wszystko... dzieki, dom i
samochod. Zreszta jak ufac komus kto krwawi przez 5 dni w miesiacu i nie umiera
:D

wiele 04.01.2004 20:46

Spotyka siê Wa³êsa z profesorem Miodkiem i mówi:
- Panie profesorze ludzie zarzucaj± mi, ¿e u¿ywam nieodpowiednich s³ów. Np. czy ja mogê u¿ywaæ s³owa szachuje?
- Ja na pana miejscu u¿y³bym s³ów zamkn±æ siê panowie.

:)

czero 04.01.2004 22:02

Jecha³ facet samochodem, a ze samochód dobry, szybki to sobie nie ¿a³owa³. Mimo, ze mokro, ¶lisko to na liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220km/h...250 km/h..., a¿ tu nagle zakrêt, za zakrêtem furmanka. Nic siê nie da³o zrobiæ, jedno wielkie rozpierdziu, z furmanki drzazgi, konie lataj± w powietrzu, wo¼nicy urwa³o nogi. Zatrzyma³ sie facet po tych kilkuset metrach, i patrzy, o k...wa ,ale jatka. Nic to my¶li, jatka nie jatka, mo¿e kto¶ prze¿y³ i trzeba mu pomoc. Podchodzi bli¿ej, a tam konie z bebechami na wierzchu, ledwo dychaj±. Jako¶ trzeba by je dobiæ, co siê ma gadzina mêczyæ. Z³a pa³ za siekierê, która wypad³a z furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozar±bywal na ¶mieræ. Stoi i rozgl±da siê, co dalej, zauwa¿y³ wo¼nice. Wo¼nica na to, podci±gaj±c koc i przykrywaj±c urwane nogi:
- Panie! Nawet mnie k...wa nie drasnê³o!!!


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 11:44.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.