Clone CD know-how
 

Witam!

Mam prośbę do życzliwych forumowiczów, zwłaszcza doświadczonych wypalaczy programami CloneCD i DiscJuggler ...

Nigdy jeszcze nie miałem styczności z tego typu programami.
Mam Teac'a 40/12/48 i rodzi się tu pytanie. Który z tych programów byłby lepszy do tego modelu nagrywarki no i oczywiście w której wersji?

Jak poustawiać tam poszczególne opcje żeby głupoty po wypalaniu nie wyszły?

Proszę o jakieś podstawowe informacje i/lub linki do jakichś opisów istniejących w necie.

Serdecznie dziękuję za wszelką pomoc.

Pozdrawiam!

Nie używam DiscJuglera
Do niedawna to i owo kopiowałem CloneCD 3.3.4.1 bodaj i jest to moim zdaniem bardzo dobra wersja. Była przejrzysta. Niedawno zainstalowałem którąś 4.x.x.x jak miałem na swoim Litku problem z sd2.80.10. A i tak w końcu to co miałem zrobić zrobiłem Alcoholem, a nie Clonem. Moim zdaniem Clone'owi wyrosła konkurencja.
W czwórce nie podobają mi się profile, a raczej to, że trzeba do tych ustawień zaglądać, żeby zobaczyć jakie są. Ale Ty mógłbyś podejrzeć ustawienia z tych profili dla różnych zabezpieczeń.
Ustawienia odczytu i zapisu są różne - nawet dla różnych nagrywarek - dla różnych zabezpieczeń, więc trudno uogólnić. Tak samo jak z prędkościami odczytu/zapisu obrazów - ja się po prostu nie stosuję do zaleceń np. ClonyXXL.
Oczywiście najlepiej jest klonować przez obraz płyty. Takie jest moje zdanie :)
A czy opis tutaj:
http://www.cdrinfo.pl/cdr/soft/clonecd/clonecd.php3
coś pomoże?

muszę się zgodzić z Pedrosem (zaraz, zaraz przecież nic nie muszę ;)), Alcohol bardzo poważnie zagroził Clonikowi i jest nawet przyjaźniejszy w obsłudze, też go polecam.

Popieram poprzedników Alkohol jest "the best"

Mysle, ze jak na razie to jest 1:0 dla Alkohola, jak juz ktos pisal na forum, autorzy CloneCD osiedli na laurach bo nie mieli konkurencji - ale to sie wlasnie zmienilo. Ja dalej uzywam Clona, bo uwazam ze jest "bezpieczniejszy" chociazby dlatego ze jest juz jakis czas na rynku i wiele dostrzezonych bledow zostalo usuniete. Chodzi o to ze kiedys robilem jakas kopie dane+audio jedna z pierwszych wersji clona, i pozniej okazalo sie ze ta wersja miala buga ktory pokitrasil mi sciezki audio... Im duzej program istnieje na rynku tym jest "pewniejszy". Notomiast Alkohol ma jak na razie ciut wieksze mozliwosci, dlatego w przypadku SD 2.8x.xx uciekam do niego ( nie mam wyjscia ).

Co do DiscJugglera, to uzywam go od kilku dobrych lat, i uwazam je jest wysmienitym programem do wszelakiego majstrowania i kopiowania plytek. Pomijam fakt ze jest to jedyny soft ktory tak naprawde obsluguje naraz kilka nagrywarek ( ja bawilem sie osmioma na raz ! ),ale nie pomine faktu ze jest niesamowicie stabilny i przyjazdny w obsludze, chocial ma wiele wiecej opcji niz np. Nero.

Podsumowanko brzmi tak :) co do Clona i alkohola to musisz sam zdecydowac, a co do Disc Jugglera to musle ze nie masz az tak duzych potrzeb zeby go uzywac i w zupelnosci wystarczy jak zainstalujesz sobie NERO. Jesli natomiast mam zamiar sie bawic Jugglerem to pisz - sluze pomoca.

Widze ze coraz wiecej na Forum "alcoholikow" :-D

Nie ukrywam , że ostatnio bardziej wolę alcohol ( czyżby z powodu zimna ?? :) ).
Z clona nie rezygnuję ale 120% bardziej wolę !!

dj_anion zobacz może jeszcze tu: http://www.cdrinfo.pl/cdr/porady/zab...u.php3#blpliki

Jakby ktoś chciał wersję retail alcohol 120% 1.3.5 Build 1125 to służę pomocą (piszcie na maila)!!!

Teraz to się Retail nazywa... :D

Pijcie , pijcie ten alcohol szybciej bo się sciemnia;)
Ja zostaje przy clonie!
Ostanio wydali nowe ver. i clona i clony'ego To jest duet nie do zdarcia . a alcoholików nie lubie;)

jakby to powiedziec... alcohola uzywam do SD 2.8 i palenia obrazow sciagnietych z netu, a cala reszte tne clonem (nie wiem czemu, ale alcohol bardzo wolno zrzuca SD na mojej toshibie sd-m1612).

natomiast zgadzam sie calkowicie, ze clonecd do piet alcoholowi nie siega, jesli chodzi o przejrzystosc interfejsu. przy wiekszej ilosci plytek do szalu mnie doprowadza ciagle zagladanie, czy program uaktywnil zapis RAW-DAO (czasem sam sie przelacza w inny tryb).