uszkodzone sektory (czy są groźne?)
 

siedzę sobie na forum cdrinfo w tle nagrywam płytkę oraz ściągam piosenki z kazy... nagle zwis komputera... nic nie działa tylko kursor myszki jeszcze chodzi, ale po chwili i on "zdycha"... no to trzeba kompa zresetować, bo co innego... hmm... komputer się uruchamia ponownie jak zawsze, scandisk się robi, ale patrzę ze scandisc wykonuje test gruntowy (pierwszy raz go wykonuje - zawsze standardowy i po krzyku)... test trwa dosyć długo tak wiec postanowiłem ze sobie zrobię śniadanie... przychodzę za około 40 minut do kompa i co widzę... 32 768 bajtów w uszkodzonych sektorach !!!...

i co teraz ?

czy to jest groźne dla mojego twardego ?

czy to się może jakby rozmnożyć - przenieść na inne sektory ?

czy to może spowodować że dysk bedzie nadawał się tylko do wymiany ?

czy to można jakoś uwięzić ? żeby dane tam się nie "składowały".

dlaczego te uszkodzone sektory powstały ? czy to może być tego wina ze komputer się zawiesił i zrobiłem reset ?

"...czy to jest groźne dla mojego twardego ?..." :-D

W sumie tak i nie, to zależy.

Zależy ile klastrów i w ilu sketorach jest uszkodzone. Błędy takie mogą się poszerzać, ale nie jest to regułą. Jeżeli masz dysk na gwarancji to już go pakuj i zanoś... BadBlocki robią się po nieprawidłowym wył. / zresetowaniu kompa gdy dysk jeszcze pracuje (zapis/odczyt) lub gdy są skoki napięcia... Jeżeli BB są zaznaczone za pomocą scandiska lub np. ndd to dane nie są zapisywane w uszkodzonych sektorach i nie powinno być problemu. Jak windows będzie ci się zawieszał... długo włączał to znaczy że jest coś nie tak i dysk się sypie. Czasami po sformatowaniu hdd te BB znikają, ale jest to rzadko.

mówisz ze moga się poszerzac... ja mam jeden dysk na ktorym mam 2 partycje i jest możliwość zeby z jednej partycji BB "przeszły" na druga partycję ?

i czy jest jakiś program, który BB unieszkodliwi ?

czasami, ale to w krytycznej sytuacji (nie masz gwarancji a dysk ledwo żyje) można zrobić formatowanie niskopoziomowe. Dysk jest tak formatowany tylko raz - w fabryce... każda firma ma specjalne programy do tego. Są one w Internecie na stronach prod. dysków. Ale odradzam, bo to oże zaszkodzić.

Jeżeli sofrmarujesz ten hdd lub jedną z jego partycji, a potem puścisz scandiska lub norton disk doctora a on nic nie znajdzie to powinno być OK. Jak coś znajdzie to zaznaczy i zobaczysz czy się poszerzają te błędy czy nie... czy komp. się dziwnie muli... zawiesza... itp. itd.

bad sectory zazwyczaj robią się blisko siebie, ale to też nie jest regułą, mogą się robić w środku i na końcu hdd, ale to już nie jest ciekawe, a najgorzej to jak uszkodzi się jeden z pierwszych sektoró hdd...

Jeżeli masz dysk np. 40 gb i błędy są gdzieś między np. 5gb a 5,2 gb to można zrobić partycje tak aby nie obejmowały uszkodzonego obszaru...

Moja odpowiedź bedzie krótka :
jeżeli masz hddd na gwarancji to lec do sklepu ( ale przed tym sprawdz czy po formacie np partycji nadal pojawiaja sie BB - proponuje tez format niskiego poziomu

Jeżeli natomiast nie masz gwarancji - zbieraj juz pieniązki na nowy ( oczywiscie jezeli bb sie nie daja usunac

bb (bad blocki) - acha moga sie rozrastac oraz spokojnie przechodzic na inne partcje - zalezy na którym tależu sie pojawiaja ale generalnie BB to źle b. źle

na szczescie mam dysk na gwarancji...

i jeszcze mam pytanie... czy koles w sklepie moze mi powiedziec, ze gwarancja nie obejmuje tego typu problemów jak bad blocki ? przeciez mozna powiedziec ze to ja spowodowałem ze wyskąpiły te uszkodzone sektory na HDD i to jest moja wina, a nie dysku...

Teoretycznie może tak odpowiedzieć, ale nie bedzie miał racji. Wtedy czeka Ciebie walka która wczśniej lub później zakończy się Twoim sukcesem.
Bad Sektory generalnie nie są niebezpieczne chyba że są w specyficznych miejscach HDD (np. rozruch) i wtedy jest problem.
PM może też być rozwiązaniem problemu a napewno ostateczną wyrocznią. 8)

Witam !

Jesli sie jush taki wątek pojawił / bad sektorów / to ja mam pytanie.

Co wrunkuje ich powstanie - czesto przciesh sie zdarza ze resteuje sie kompa bo totalnie sie zawiesi albo wyłaczą prad i takie bady nie powstaja ?

Najczęściej jest to wina HDD i do tego służy gwarancja.
Intensywna praca na tym samym obszarze dysku, np. bazy danych. Warto więc często defragmentować dysk oraz zmieniać (przenosić) bazy danych (dBase).
Uszkodzenia mechaniczne, np. rzucanie dyskiem, przenoszenie w torbie, zmiany temperatury (przenoszony na mrozie dysk powinien się trochę ogrzać) itp.
Słaby zasilacz i związane z tym skoki napięcia.
Poprostu brak szczęścia. 8)