What a f*** z tym XP
 

PO instalacji windowza XP nasuw ami sie jedno pytanie. PO jaka cholere ja mam wysylac do microsoftu majla z jakimis tam danymi?
ale to nie ejst najwazniejsze...........
bardziej interesuje mnie to czy jak zrobie formata i znowu zainstaluje XP i przy probie laczenia wyskoczy jakis blad ze produkt jest zarejstrowany????? co wy na to???

Re: What a f*** z tym XP
 

Witam !

Z tego co wyczytałem z rózznych "fachowych" gazet wynika ze po kazdym formatowaniu dysku albo wymianie np płyty głównej co sie wiaze z ponowną instalacją systemu trzeba ponownie dzwonić do centrali rejestracyjnej MicroShit Polska i ponownie rejestrowac produkt.

Jesli czestao wymieniasz dysk twardy płyte główną to moga Ci podziekwac i powiedzieć ze odmawiają podania klucza bo robisz piractwo...

Wystarczy ze zmienisz sieciówke i juz masz z głowy rejestracje - z tego powodu w pewnej firmie majac legalnego XP zainstalowali anty spy ;)

Ja tam slyszalem o takich wersjach XP ktore niepluja sie o aktywacje :) nawet po wimianie polowy komponentow 8)
slyszalem tez o programach ktore wylaczaja w windowsie to niepotrzebne utrudnienie :)||

I również jest rozwiązaniem wersja box win xp

wiec co mam zrobic zeby ta wresja ktora teraz mam sie nie pytala o rejestracje?
program jakis, tzreba, czy mieszanie w rejestrze?

to jest już Twój wybór jeżeli masz legalnego ...

mam legalnego, ale chcialbym go "odlegalizowac" tzn zainstalowac na kilku kompach\dyskach...... wiec za kazdym razem teoretycznie muzse go rejestrowac!!!!! a ja che to jakos ominac

więc potrzebujesz to coś ||

a to cos z pewnoscia jest gdzies w sieci i tylko czeka na pobranie 8) ;p