![]() |
Pomijanie bad sektorów PILNE !!!
Witam mam pytanie czy jest jakis program np: PM 7.0 PRO ktorym da sie pominac bad sektory tak aby widows przy zapisie plikow omijal te miejsca i jesli jest cos takiego to jak to zrobic dysk to Baracuda IV 80 GB bardzo prosze o konkretne wypowiedzi
Pozdrawiam wszystkich i z gory dziekuje za odpowiedzi |
jeżeli dysk ma uszkodzenia fiz., czyli tzw. bad sectory to po formatowani takiego hdd i sprawdzeniu np. za pomocą ndd (pod dos-a), program ten zaznacza uszkodzone obszary i są one potem pomijane
jednak jeżeli jest ich dużo w jednym miejscu, że tak powiem to można obciąć to miejsce nie uwzględniając go w robieniu partycji czyli 2 partycje np. będą z czego między nimi będzie free space z uszkodzeniami |
Scandisk też potrafi to zrobić. Ale najlepszym rozwiązaniem (moim zdaniem) jest format. 8)
|
Cytat:
PM7 tez chyba ma cos do oznaczania, nie pamietam |
Ja w przypadku uszkodzonych sektorow na hdd zawsze robilem inaczej.
Jako ze te male, zlosliwe stworzenia pojawiaja sie zazwyczaj jak sie ich domkiem zdrowo w cos przy* to jest taki minus ze potem duzo ze soba gadaja i zazwyczaj te ktore byly normalnie zachowujacymi sie sektorami, wiodacymi normalne dyskowe zycie - tez zaczynaja pyskowac i maja w d* zapisane dane (za namowa wczesniej uszkodzonych) oraz pod wplywem uderzajacych w nie fragmentow domu (ktore sie odlupaly po zderzeniu z czyms twardym). W takim wypadku, nie wystarczy li tylko uruchomienie scandiska, ktory nota bene zaznacza bad secotory - bo w tym wypadku, glowica dysku przesuwajac sie kolo nich, moze rysowac pobliskie sektory w stosunku do uszkodzonych - co powoduje kolejne uszkodzenia. Wyjscie, oprocz wizyty w serwisie - jest jedno: Program Norton Disk Editor, wyszukac pozycje uszkodzonych sektorow, potem wypelnic (fill) pobliskie sektory (na razie zdrowe) statusem "bad" i po zabawie. W sumie takie rozwiazanie i tak juz nie uratuje dysku - bo systemtcznie uszkodzenia beda postepowac, ale na pewno choc odrobine zwolni ten proces. P.S. Wybaczcie zakrecony wstep, ale o tej godzinie to ja juz zmieczony jestem, i pisze glupoty bo na nic innego nie mam sily ;D |
Cytat:
|
hmm a gdzie szukac tego Norton Disk Editor bo mam pakiet 2002 zainstalowany na XP i nic takiego tam nie widze ?
|
a może jakieś formatowanie nisko poziomowe??
|
HDD umierają różnie...
-powolno i boleśnie -szybko i bardziej boleśnie |
Cytat:
O ile pamiętam NDE był pod dosowskim Nortonem, mam gdzieś jeszcze dyskietki NU 5.0. Ale to działa tylko na dyskach które widzi DOS (do 2GB). 8) |
a tak sie da ?
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 17:52. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.