Problem z edonkey :-(((
 

Witam
Mam problemik z e-osiolkiem. Otoz podczas sciagania, po jakims czasie od uruchamiania osiolka (8-12 godzin) wszystko zatrzymuje sie i pojawia sie napis "unasked" przy zrodlach z ktorych sciagam. Pomaga dopiero restart programu. Jako zapore mam zainstalowanego NIS-a2003 ale jesli go wylacze nie ma zmiany. System winxp, przedtem mialem win2000 i tez sie tak dzialo tyle ze rzadziej Moze ktos zna przyczyne?
Pozdrawiam

Poradzę Ci tylko tyle, żeby może spróbować eMule, najlepiej na jakimś modzie (Tarod Rulez ;p )

Re
Sek z tym ze testowalem osiolka, mula i overnet i tylko osiolek jakos dziala (czytaj sciaga). Dlatego szukam przyczyny wieszania sie. Dodam ze przez jakis czas bylo ok (nie wieszal sie tak czesto), dopiero pozniej sie pochrzanilo. Moze jakis soft wchodzi w konflikt?((
Pozdrawiam

Witam !

Moze te progsy sie na wzajem gryzą - mówiłes ze masz mułka i osła razem - nie wiem który lepszy poniewaz osła nie mogłem przetestowac - ale EMule tesh mi sie wieszał tyle ze cały system sie sam restartował gdy emule sie zawiesił - zazwyczaj nastepowało to gdy na kompie nikt nie pracował i pamięc sie zapychała - 256 MB DIMM na Win98.

Spróbuj zostawic jeden progs i jesli masz mało ramu a pracujesz na XP to zainstaluj jakiegos zwalniacza pamięci czy cos takiego.

Moze to własnie w tym tkwi problem.

Jednakowoz, sprobuj eMule, osiol i mul, to w zasadzie identyczne programy. Zasadnicza roznica wystepuje przy polaczeniach, mul atakuje kilka serwerow jednoczesnie, tak ze polaczenie nastepuje znacznie szybciej.Mul jest wydajniejszy. Jezeli osiol ci sciaga, to mul napewno tez, ustaw mu tylko porty (80) i limity.

BTW. wyszedl nowy Mul, wersja 0.26b

Witam
Thx za pomoc. Nie korzystam z innego p2p jak tylko edonkey. Robilem testy i z overnetem i z emule ale jakos edonkey dzialal mi najlepiej. Wczesniej mialem win2000 i problem z "unaskiem" bywal ale rzadko. Przesiadlem sie na winxp i od tego czau jest nie tak. Codzienie musze restartowac program bo w pewnym momencie "zamiera" i nic sie nie sciaga. Winxp ma jednak te zalete ze nawet jak nie restartuje kompa nie zapycha mi sie pamiec. Moge np w przeciagu tygodnia nie robic restartu kompa a on nadal dziala ok. Natomiast win2000 miale te wade ze co 3-4 dni musialem robic restart bo pamiec byla zapchana i wszystko sie slimaczylo. Dodam ze mam 256MB wiec nie jest to az tak malo. Jeszcze jedno pytanie nasunelo mi sie ostatnio. Czytam rozne posty na roznych forach i...jak to mozliwe ze ludzie maja tak duze transfery?? Mam dosc szybkie lacze (stale, staly IP, wysoki ID) a jednak wszystko idzie bardzo wolno. Czasem na plik wielkosci 700 mega czekam tydzien, dwa. Dodam ze w wiekszosci zasysam rzeczy popularne i wielu uzytkownkow je ma. Moze mi ktos wyjasnic jak to jest z transferami?
Pozdrawiam

Poustawiaj sobie limty, tak aby twoje lacze moglo je w calosci wykozystac. Ja mam lacze 128/64, i pliczek 700mb, przy dobrej ilosci zrodel, ok. 1000, sciaga 2-3 dni. (Na eMule) Ustaw port, limt zrodel na plik, i takie tam... eDonkey nie rozni sie od eMule.
Wysoki ID to jest prz 10-11 cyfrach, inaczej jest LowId i nie mozesz ciagnac od lowidowcow.

Re
Hmmm...1000 zrodel, no takich plikow to nigdy nie sciagalem, co wiecej nawet nie widzialem. Przewaznie liczba ta oscyluje w granicach 20-100. Lacze mam symetryczne 256/256 ale w praktyce "do mnie" jest conajmniej 512. Jestem podlaczony bezposrednio do lana przez sieciowke.
Wlasnie znalazlem na jednym z p2p forow, ze problem z unasked jest powszechnie znany i...roznie ludzie go rozwiazuja. Generalnie winxp wiedzie prym w niepoprawnym dzialaniu osla. Jak rozwiaze problem do dam znac. W week zainstaluje probnie win98 i sprawdze jak tam bedzie sie sprawowac osiol.
Pozdrawiam

Standartowo to mam od 0:) do 300 zrodel na plik, przy popularnych plikach, np. U2, czy Lord - 1000 nie jest niczym niezwyklym!
A tak miedzy nami xpekami-firewalla z XP to moze wylaczyles? Bo jak nie:):podbite:

Re
Tak miedzy nami ikspekami, jasne nigdy do nawet nie wlaczylem:-) Mam juz porady, ktore maja zalatwic moj problem (przynajmniej teoretycznie) Jak wroce do domku to sprawdze i jutro dam znac co i jak.
SU

W win2000 pamięć Ci się zapychała? Niemożliwe, w XP zastosowano podobne mechanizmy, właśnie żywcem wzięte z win2000 i z NT, który to pierwszy chyba wytwór Microsofotu potrafił dynamicznie zarządzać pamięcią. U mnie w2k może chodzić nawet rok i potrafi się w odpowiednim momencie odmulić (np. przy zamykaniu aplikacji lub przy braku fizycznej pamięci).

Witam
Dokladnie, w win2000 po 3-4 dniach musialem robic restart bo komp tak spowolnil ze...brak slow. Natomiast w xp problem ten nie istnieje. Nie wiem dlaczego tak jest. Moge dodac ze po czesci wine za to ponosci lacze internetowe. Wczesniej jak nie mialem stalki, moglem kompa zostawiac wlaczonego przez dluzszy czas i nic sie nie dzialo.

A co do osiolka i "unasked". Poradzilem sobie:) Zmienilem wartosc w polu max connect na 5000 (przedtem mialem 250) i jak reka odjal. Podziekowania dla wszystkich za odzew.
Pozdrawiam