Uszkodzona jednostka alokacji - podstawą reklamacji dysku?
 

Mam taki problem.
Otóż przy włączniu PC-ta pojawiał się komunikat,
o uszkodzonych sektorach, ja nie robiłem póki
co gruntownego Scandiska, ale zrobiła
to moja siostra. Z jej opowieści
wynikało, że był uszkodzony sektor i wzięła
na "napraw" i Windows przesunął go na koniec dysku.
Kiedy ja go zrobiłem to tylko w podsumowaniu było
o uszkodzonym obszarze - dołączam zrzut ekranu moje pytanie brzmi:
czy takie uszkodzenie dysku jest podstawą
do reklamacji? Czy też może zbyt mała część dysku jest uszkodzona?
Dysk miałem wymieniony, bo mi Seagate padł i dali mi Fujitsu
(chociaż gwarancję miałem na Seagate) i podejrzewam, że
dali mi po prostu używany dysk :'(

Ja bym reklamował... 8)

Ja też bym reklamował

Raklamacja!
Na karcie gwarancyjnej, oczywiscie jest zaznaczona wymiana na inny dysk?
Jak mi wymieniali nagrywarke, z LG32 na LG48, to na karcie mam adnotacje: Wymiana gwarancyjna, gwarancja od.....tu data wymiany!

Dla pewności format c:
jeżeli wustąpi "bad sector"
to dysk do reklamacji.

Napewno wymienia takie dyski JTT Computer.

zemna postepiono podobnie reklamowalem nagrywarke samsunga dano mi btc jescze uzywaną zdenerwowalem sie co niemaira gdyz kupilem samsunga to chce samsunga niedaj sie nabic w butelke i niebierz jakiegos komisu kupiles x musisz otrzymac x anie y idz zareklamowac i
powiedz ze chcesz orginalny nowy z fabryki z orginalna gwarancja firmowa o takim samych parametrach albo nowasza i lepsza jakosciowo
jak spiewal karamba <nie daj sie skur...w. syna niedaj sie niewolna bac sie>

apr ja zawalczylem i wywalczylem dalem samsunga 24*10*40 otrzymalem nowego z fabryki 48*24*48 ::boks: :czytaj:

uruchamiasz WDClear.exe, dajesz weryfikacje danych. jesli wyswietli bledy, to dysk NAPRAWDE jest padniety (nie dotyczy bledow tzw. logicznych, chociaz takie tez na serwisie uznaja...)

Reklamuj !!!!!!!

uważam że powinieneś reklamować i to bez dwóch zdań, jak kolesie będą robić problemy to postrasz obrońcą praw konsumenckich. a tak na marginesie to dziwne że za dysk A dają dysk B... czegoś tu nie kumam bo trudno mi uwierzyć że akurat na sklepie nie było seagatea, zbyt popularna to firma a nawet jeśli to firma dbająca o swój wizerunek w oczach klienta powinna dać Ci jeśli nie taki sam to nowszy... jak wszystko Ci się uda po prostu nie rób tam zakupów

pozdrawiam, Marcin

Tak też zrobię - zawiozę go w sobotę i dam znać, co z tego wyszło.
Tak na marginesie - na ten dysk czekałem 5 tygodni!
Kupowałem w Inter-Komet PC w Łodzi. ((

no i jeszcze zwróć uwagę im na te pięć tygodni... to lekka przesada i o ile pamiętam przekroczenie zasad umowy gwarancyjnej.

pozdrawiam i powodzenia życzę, Marcin