:: Dość dziwny problem z HDD Seagate 3.2 ::
 

Mam w domu kompa:

p2 350 (slot1)
nieznaną płytę z wbud. dźwiękiem i kartą graf. (ati 8mb wbudowane)3 pci 1 isa
cd-rom 40x
flop
obudowa atx
hdd seagate medalist 3,2gb

na w/w dysku był zainstalowany win me... działał dosyć długo
pewnego razu po włączeniu kompa były problemy z cd-romem - zniknął z windowsa, potem przestała się wysuwac tacka z cdka (na pewno jest sprawny)
następnie system przestał się włączać - pisło no system or system error.... bla bla bla... znacie to

i tak miałem instalowac win98 se pl
przełożyłem hdd do swojego kopa... skasowałem partycję... zrobiłem na nowo... sformatowałem.... wrzuciłem instalke windy

wkręciłem hdd na jego miejsce w starym kompie i odpaliłem system z dyskietki, po czym zacząłem instalować winde
po 1 resecie system powinien pójść z hdd i winda powinna skończyć się instalowac i konfigurować

ale dupa!!! znowu napisał znany komunikat że nie ma systemu
spr. czy partycja była aktywna i była :)

przełożyłem hdd do swojego kompa i t samo ???

zrobiłem też fdisk /mbr i to nie pomogło

czy mógł się uszkodzić w jakiś sposób bios dysku? (jest on normalnie wykrywany w biosie płyty gł. i dane sie kopiują bez problemu)

o co chodzi ?

Re: :: Dość dziwny problem z HDD Seagate 3.2 ::
 

trudno powiedziec z tego co napisales... ale jesli zatrl sie boot sektor, lub byly jakies proby ingerencji w strukture logiczna dysku, wszystko mozliwe... ja zrobilbym zwyczajny format, to pomaga, szczegolnie po manipulacjach fdiskiem


pozdrawiam:)

1. nic nie było ruszane... komp chodził i pewnego razu po włączeniu system nie odpalił

2. był fdisk i usuwanie/sakłądanie partycji + aktywowanie

3. formatowanie na fat32

4. był też fdisk /mbr

5. i dalej jest kaszana (na różnych kompach)

No zjawisko rzeczywiście dziwne. Ja bym jeszcze spróbował z innymi partycjami np. NTFS albo Linux najlepiej przy uzyciu butowalnej płyty.

Siemka
Sprobuj jeszcze usunac partycje Partition Magiciem i je ponownie zalozyc.
Oczywiscie podlacz ten uszkodzony dysk do jakiegos kompa z zainstalowanym P.Magiciem.
Pozdro...

A ja robilbym od poczatku wszystko.. fdisk, fat32, format c, bez partycjonowania to wszytsko, potem scandiskiem zbadac poprawnosc sektorow

pozdrawiam:)

jak większość komponentów dysk też ma bios i wydaje mi się że coś znim jest nie tak... chociaż go wykrywa w biosie płyty gł.???


usunąłem partycje
założyłem
formatowałem
przywracałem MBR
i nic
....



dzisiaj załatwiłem hdd 4.3 i go wrzucę do tego zestawu :)

dzięki za pomysły