Jak nagrać 600MB na pół płyty?
 

Spotkałem się kiedyś z tym , że film zajmował na płycie po jego nagraniu tylko pół płyty "80min", jednak po skopiowaniu na dysk zajmował nie pół płyty (czyli ok 350-400MB) lecz prawie 700. Czy ktoś wie jak to zrobić ?

Re: Jak nagrać 600MB na pół płyty?
 

Taka sytuacja jest możliwa. Zauważyłeś zapewne, że rozmiar tego samego pliku na hdd i cd różni się - zawsze. Jest to spowodowane odmiennymi systemami plików stosowanymi dla hdd i cd.

Różny rozmiar plików w poszczególnych systemach (także pomiędzy systemami tylko dla hdd) wynika z najróżniejszych parametrów, rozwiązań systemów - aż trudno je wymienić, bo pewne pojęcia nie występują np. w fat a występują w np. ntfs i ext2.

Pytasz, czy ktoś wie jak to zrobić. Owszem, jakbym się uparł to może bym tak zrobił, ale odpowiedź na Twoje pytanie byłaby poradą jak to zrobić źle. Różnica 300 MB może wystąpić przy skrajnym niedostosowaniu dyskowego systemu plików do przechowywania dużych plików. Może jest to najmniejszy możliwy rozmiar klastra i partycja na obrzeżach dysku twardego.

Oczywiście domyślam się, że Tobie chodzi o to aby rozgryźć ten mechanizm i jak najwięcej upchać na cd, a nie zapychać hdd. Można tutaj próbować, ale minus 300MB z 700MB jest nierealne, moim zdaniem.

pali, rozmiar klastra ma znaczenie tylko przy dużej ilości małych plików, a nie przy małej ilości dużych ;)

Co od nierealności - cóż, brzmi zdecydowanie nierealnie, zgadzam się.

Tak, masz rację. Myslałem o tym czy minimalny rozmiar klastra np. w FAT16 nie powoduje, że wzrasta ilość informacji potrzebnych do określania adresów następnych klastrów (mogłoby być ich mniej), ale to chyba bez sensu rozważania, chociaż...?

Hymm.. chyba wiem o co Ci chodzi. Nie robilem nigdy tego ale idea jest taka. Bieze sie ten 300 MB plik wrzuca do programu nagrywajacego. Potem robi sie image plyty do wypalenia.. dajmy na to ze to bedzie ISO. Nastepnie edytuje sie ten obraz plyty edytorem hexadecymalnym.. i zmienia odpowiednie wartosci.. tak zeby wprowadzic male oszustowo ze ow plik ma np 1 GB, choc fizycznie jest mniejszy. Teraz wystarczy wypalic taki obraz... zajmie on tylko pol plyty, ale jak ktos zechce skopiowac to na dysk lub inna plyte, pokaze mu ze plyta jest za mala, a na dysku zrobi sie plik 1GB, przez wspomniane bledne informacje.

Niestety nie umiem Ci powiedziec co i jak dokladnie zrobic, od strony technicznej. Znam tylko wyrzej wymieniona teorie. :)

Ale to tylko trick, dla jaj. W wolnej chwili spróbuję coś takiego zrobić.

Chciałem jeszcze wyjaśnić pewną kwestię, mianowicie film, który znajdował się na płycie CD miał ok. 700MB (przynajmniej to sugerowały wielkości wyświetlane we właściwościach CD-ROMu i pliku znajdującego się zarówno na CD jak i na dysku) a to, że zajmował ok.300-400MB opierałem na obserwacji spodniej, fizycznej części cd.

Pali pisze.
Właśnie o to chodzi, że we właściwościach pliku zarówno na CD jak i dysku była ta sama wielkość.

Może to Wam pomoże postawieniu pewnych teorii ale niektóre nagrywarki miały problem ze zwykłym skopiowaniem tego filmu (Kariera Nikodema Dyzmy na 1CD) na dysk. Po ok.90% kopiowania wywalało błąd odczytu. Nawet Nero sobie nie poradził z utworzeniem obrazu. Dopiero w CloneCD po 20min (uufff...) udało się utworzyć plik ISO. Wsadziłem go do virtualnedo CD-ROMu, ale teraz z kolei żaden odtwarzacz nie potrafił otworzyć tego filmu (jakby był niekompletny). Więc w WinISO zrobiłem extrakcję pliku na dysk i dopiero wtedy było OK. Wygląda więc to na jakieś zabezpieczenie.

Niedawno wpadł mi w ręce kolejny film (Raport mniejszości na 2CD). Jak w poprzednim tak i w tym przypadku z poziomu systemu nic nie wskazywało na to, że zajmuje 50-60% płyty, wykazała to ponownie odserwacja spodu CD. Tu jednak były już widoczne ślady jego zabezpieczania (?). Widać było jak do pewnego momentu nagrane są dane, potem była spora przerwa i z znowu dane (ale mniej niż na początku płyty), które dochodziły do końca CD. Tylko po co komu takie zabezpieczenie skoro tutaj film bezproblemowo został skopiowany na HD.

Dla mnie mało prawdopodobna wydaje się teoria Martin_TP, no bo po co ktoś miałby przerabiać plik 300MB, powiększać go i nagrywać, tym bardziej że plik faktycznie miał ok.700MB i bez problemu mieścił by się na krążku, nie mówiąc już o dysku.

Myślałem jeszcze o kompresji filmu i po odpowiednim procesie nagrywania dałoby to rezultat na który szukam odpowedzi, ale spakowanie do zip'a i rar'a pliku video dało mizerne efekty.

Macie kolejne pomysły ? :fiu:

Poprostu niezbyt precyzyjnie napisales o co chodzi ;) ... a ja pomysllem ze moze o to, i napisalem :)

hokus- pokus
 

Dume file he he, no mozna tak zrobic nagrac na cd tak zeby pokazywala 900mb i normalnie kazda nagrywarka bedzie pokazywac brak wolnego miejsca na cd ale to tylko trik bez znaczenia dla zawartosci||

Na pewno miał dokładnie taką samą wielkość (w bajtach, nie w MB)? Może tak się zdarzyć, ale to rzadkie. Sprawdź wielkość jeszcze raz, np Total Commanderem.

Obserwacja spodniej części może być myląca, gdyż np. przy zapisie w trybie Zone-CLV płytki mogą tak wyglądać. Rozumiem, że to nie Ty nagrywałeś płytkę, ale jeśli możesz to sprawdzić - sprawdź czy nie jest to nagrywarka pracująca w takim trybie (rzadkość zdaje się).

Może to wina tego, że mam dzisiaj watę w głowie (nocne balanżki), ale czegoś nie rozumiem: iso nie mogłeś zrobić, ok, ale czy mogłeś ten film zwyczajnie skopiować na hdd, nie używając żadnych magicznych programów? Żeby było jasne :), commnderem czy samym windowsem .avi skopiować na twardziela mogłeś?

Na pewno Nikodema, a nie Nikosia? Bo jak Nikodema to jeszcze ja bym chciał go od Ciebie skopiować.

Rozumiem, że chciałeś zipem zmniejszyć rozmiar filmu? Nic nie wskórasz. Filmy mpeg czy divx i pokrewne są już skompresowane o wiele bardziej wymyślnymi i specjalizowanymi koderami niż ma zip, rar i inne. Dlatego również nie szukaj kompresji systemu plików ISO, bo to też nic nie pomoże.

Jeśli chcesz się tym bawić, to polecam kompresor bzip2 i opis do niego. Bzipem zmniejszysz rozmiar filmu o kilka, kilkanaście mega. Może również uda Ci sie powiększyć rozmiar dwukrotnie :)

Odpowiedź brzmi: " wielkość była co do bajta taka sama"
Nie wiem również czy płyta była nagrywana w Z-CLV. Myślisz pewnie, że każda strefa będzie widoczna na CD. Zakładając jednak, że film zajmował całą płytkę, to tych stref powinno być trzy, bo Z-CLV nagrywa w 3 prędkościach. Nie wiem zresztą czy ma to znaczenie, ale wątpię czy prędkość może wpływać na wygląd płyty.
Widzę, że party się udało :peace: bo chyba rzeczywiście nie zrozumiałeś co dokładnie napisałem :). Mianowicie ISO robiłem dla filmu "Kariera..." (z którym miałem problemy przy kopiowaniu), a skopiowałem bezproblemowo inny film - "Raport...". Samo kopiowanie było "windows'owskie".
I tu wielkie sorrrki - rzeczywiście Nikosia.