Witam !!!
 

Witajcie po trzy tygodniowej przerwie, mialem awarie dysku i czekalem na nowy z reklamacji i sie doczekalem ale..
Oddalem Baracude IV 80GB a dostalem Maxtora Max Plus 9 8MB Cashu
co wy na to dodam ze dysk jest dosc glosny podczas pracy czego nie bylo na baracudzie
Pzdrawiam
Siwy_MW

Ja bym zarządam nową sprawną Baracudę.

Witam !

WDC Fan8) - cos widze ze serwisy w PL sie nieżle opierdzielaja ja na spawarke czekałem ponad miesiac:blee:

ja na swoje lg cdrw to juz czekam od 13 stycznia tego roku i co ?? i lipa jak nie bylo tak nie ma :boks:

Re: Witam !!!
 

Witam!

welcome back :)

czyz nie wyglada okazalej? :

Re: Witam !!!
 

Zdecydowanie nie zamienił bym Baracudy na maxtora właśnie ze względu na hałas.

Re: Re: Witam !!!
 

widzę remix że nie tylko ciebie w oczy kole białe tło ;)

Re: Re: Witam !!!
 

no ładniej, chyba nie bedziesz mnie scigal za prawa autorskie ;p

...13 stycznia powiadzasz...

...a juz myslalem ze to ze mna przygrywaja...

...oddalm swoja Barracud-ke 60 do serwisu 27 lutego...

...odebralem dzisiaj :jupi: ...

...panowie, jedna zasada, rzucic sie do sprzedawcy...

...tak, tak, odsylali mnie przez 2 tyg...

..."prosze przyjsc jutro"...

...w piatek minal max. termin naprawy/wymiany (2 tyg. ROBOCZE)...

...pojechalem dzisiaj i kaze im oddac mi sprawny dysk...

...on mi na to zebym przyszedl jutro bo jeszcze serwis nie odeslal...

...no to ja z rylem ze pojde do sadu !!!...

...po sprzeczce i wymianie argumentow...

...zostal pobrany nowy dysk z magazynu i wreczony do mych rak :jupi: ...


...pozdr...

mnie to w sumie nie na reke z tego wzgledu ze wysepilem od nich zastepcza nagrywarke lg 48x a ze nie dzwonia a minely juz ponad 2 miechy to co mi tam :) hehe mam lepszy towar :) hehe :jupi:

Re: Re: Re: Witam !!!
 

Witam!

hehe w zadnym wypadku :) enjoy

Minęło 14 dni? Odstąp od umowy, zarządaj zwrotu pieniędzy i kup sobie nową(zresztą zobaczysz jak szybko coś wykombinują- czasami groźby pomagają).

Z ryjem - ryjem inczej czasami nie da rady ;))) - swego czasu oddawalismy switha do serwisu i tez po pewnym okresie czasu nie było ani naprawy ani nowego - pojechali tam 2 qmpli i z ryjem ze jak nie ma sprzetu to kaska do zwrotu - (mieli fakture) i wieci co ;)) taki dym tam narobili ze sklep oddał kase za wszystko co było na fakturze - (pewno im to w koszty poszło - bo nas nie scigali a juz dawno to było ;)) - nadmieniam ze zostało to zauwazone dopiero w pieleszch domowych po przeliczeniu trzykrotnym kasy ;)))