SOS-Bad DirectSound driver!!!
 

Zdecydowanie mam PECHA do komputerow :buu:
Szczegolnie do programu pt. WINAMP :buu: :buu:
Jeszcze do niedawna wariowal przy odtwarzaniu muzyki,
teraz poprzestawialo mu sie w druga strone.
Nie odtwarza w ogole, i jeszcze, zeby bylo weselej, bezczelnie aktywuje ikonke:

BAD DIRECTSOUND DRIVER

ktora widze po raz pierwszy w zyciu na oczy! Co to do licha jest?

Moze ktos spotkal sie z podobnym problemem i wie jak sobie z tym poradzic?

Bede bardzo bardzo bardzo wdzieczna za jakies pomocne sugestie!

Ach i korzystajac z okazji,

ze jestem tu po raz pierwszy od swiat...

pozdrawiam wszystkich!

Re: SOS-Bad DirectSound driver!!!
 

Spróbuj odinstalować tego WINAMPA (podczas odinstalowania zostanie katalog, którego też musisz wywalić), sprawdź, czy usunął wszystkie wpisy w rejestrze (gdy są też je usuń) i zainstaluj WinAmpa od nowa. Miałem kiedyś ten sam problem, ważne jest dokładne odinstalowanie. Możesz też odinstalować sterowniki od karty muzycznej i zainstalować od nowa (może znajdziesz nowsze). Dobrze je skonfiguruj.

Ten problem zupełnie niedawno był omawiany ale nie chce mi się użyć opcji SZUKAJ na tym forum. 8)

a problem jest tylko w wniampie, czy ogolnie komp nie wydaje zadnych dziwiekow ???, bo jesli caly komp milczy, to nie chce Cie martwic, ale ja to mialem jakis tydzien temu i skonczylo sie zakupem nowej karty dzwiekowaj... (32 zeta w plecy...8))

Sorry Adik, ale to o Twój post chodziło. Cóż starość nie radość, Bilobil nawet nie pomaga. 8)

heh- jak to mowia: starosc nie radosc, mlodosc nie wiecznosc ;) :)
a tak dla formalnosci, to TUTAJ link ;)

:3msie: :3msie:

Re: Re: SOS-Bad DirectSound driver!!!
 

[QUOTE]jasut napisa***322;(a)
[B]Spróbuj odinstalować tego WINAMPA (podczas odinstalowania zostanie katalog, którego też musisz wywalić), sprawdź, czy usunął wszystkie wpisy w rejestrze (gdy są też je usuń) i zainstaluj WinAmpa od nowa.


Masz pewnie na mysli usuniecie Winampa za pomoca funkcji DODAJ/USUN z PANELU STEROWANIA...?
Tylko w taki sposob probowalam wyrzucic to paskudztwo z mojego komputerka. Odinstalowanie powiodlo sie aczkolwiek kiedy ponownie zainstalowalam program (inna wersje dla odmiany) po uruchomieniu-co sie pokazalo?
Czyzby ikonka z napisem Bad DirectSound driver...? :(

Przy tym nasunelo mi sie pytanko: czyzby 2 rozne wersje Winampa byly wadliwe? Malo to prawdopodobne, wiec wykluczam blad w Winampie.

Wiadomosci z ostatniej chwili: sprawa jawi sie wyjatkowo nieciekawie.
Przy odtwarzaniu teledyskow i filmow nie slychac zadnego dzwieku!!!

Tylko nie mowcie, ze to moze byc jakis panoszacy sie po moim sprzecie komputerowy SARS :buu:

Rzeczywiscie dopuscilam sie powaznego niedopatrzenia ;)

:( :buu: :( :buu: Wiesz co, ja tez nie chcialabym sie martwic, ale problem jest jota w jote podobny do Twojego... (skorzystalam jak kolega esem zasugerowal z wyszukiwarki ;) )

Cicho...sza...glucha cisza i nic wiecej :(
Szkoda troche tych 32 peelenow, szkoda przede wszystkim nowej karty dzwiekowej-w koncu jest to zakup majacy niespelna kilka miesiecy...i juz by byl do wyrzucenia?

Pocieszam mnie tylko fakt, ze poradziles sobie Adik.
Moze i mnie sie uda...

Ps. ADIK, czy pracujesz na oryginalnej wersji Windowsa?

skoro Twoja karta ma kilka miesiecy, to moze obejmie ja naprawa gwarancyjna, a co do windowsa, to cóż...:zeby:jest prawie oryginalny (czyt. serial number jest bliski oryginalnośći, bo z keygen'a):glaszcze:

Dzieki za pocieszenie...;)

Wlasciwie malo wiem o mojej karcie dzwiekowej, a juz na pewno najmniejsza wiedza dysponuje nt karty gwarancyjnej...
Jutro pojawia sie u mnie osobisty informatyk...hobbysta, wiec moze obejdzie sie bez zadnych napraw.


Zapytalam sie o windowsa, poniewaz zaczelam podejrzewac mojego malo oryginalnego o zamet z dzwiekiem.
Wydaje sie, ze wszystko w nim ze soba wspolgra, ale co jakis czas miewa krotkie spiecia. Moglabym przymknac na nie oko, gdyby nie ich wysoka czestotliwosc ;)
Idealista z tego mojego windowsa, jednym slowem, bo za kazdym razem chce wysylac raporty o bledach (na marginesie wkurzaja mnie one czasem bardziej niz sam windows, bo tylko zacinaja system). Trafilam chyba na kiepska wersje xp. Jak pech to juz na calego ;)

Pozdrawiam

to sie da wylaczyc- sluzy do tego program XPantiSpy, ktory mozna pobrac z tego miejsca;) :3msie:

No bez przesady, wszystko jest O.K. 8)