Tomasz Lis
 

No cóż posłuchajcie sami.
Ma podejście do swoich pracowników.

Już to kiedyś słyszałem - fajne:) najlepsze jest coś w tym stylu "to cały czas robiliśmy tą planszę?, grzesiu....":D

stare ale jare :D... pewnie kazdy zna?:)
pozdro ;)

... to już było, znamy tego pana od tej strony :chytry: :-o

Tak slyszalem to juz bardzo dawno, pare lat temu, ale slyszalem ze sa nowe takie dzwiekowe niepsodzianki

dokladnie :P to nagranie znali juz starozytni polacy ;p :D ^_^

No cóż widocznie jestem mocno do tyłu w niektórych tematach.

Pozdrawiam

spoko nie kasujcie :)

są tacy którzy nie słyszeli jak np. ja :)

wiec może jeszcze sie znajdą :P

nooo i tak sie wypowiadal prezenter roku 2001 (chyba)

Jestem ciekaw jak sie powstrzymuje przed kamerą bo jak ktoś tak faktycznie klnie to nieraz jest ciężko sie opanować co by się nie wymskło jak dla mnie to jakś lipa chyba ?

Lisek jest OK, wyobraźcie sobie, że macie prowadzić wiadomości, a tutaj paprochy z obsługi technicznej nie zmontowali materiału, klapa na całego, a to przekłada się w telewizji komercyjnej na kasę. Też bym klął.

jak kto bedzie chcial to sobie sciagnie :) sam to kiedys tu wszadzilem :)

Czego ten pan nie wymyśli...
Niewiadomo... ;)