Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Komputery zdalnie niszczone? (https://forum.cdrinfo.pl/f5/komputery-zdalnie-niszczone-22560/)

yahol 19.06.2003 09:17

Komputery zdalnie niszczone?
 
18.06.2003 11:50
Przewodniczący komitetu prawnego Senatu USA opowiedział się wczoraj za opracowaniem technologii, która niszczyłaby z oddali komputery ludzi nielegalnie kopiujących muzykę w Internecie. Zaskakujące uwagi republikańskiego senatora Orina Hatcha podczas przesłuchania w sprawie naruszania praw autorskich stanowią gwałtowną eskalację we frustrującej walce przemysłu fonograficznego i kongresmanów z nielegalnym kopiowaniem muzyki - pisze agencja Associated Press.

Podczas dyskusji poświęconej metodom udaremniania wysiłków użytkowników komputerów, którzy nielegalnie kopiują muzykę i filmy w Internecie, Hatch zapytał przedstawicieli przemysłu o sposoby niszczenia komputerów używanych do tego typu działalności. Eksperci prawni oświadczyli, że tego typu poczynania nie będą sprzeczne z ustawodawstwem federalnym o walce z hackerami.
- Nikt nie jest zainteresowany niszczeniem czyjegokolwiek komputera - powiedział Randy Saaf z MediaDefender Inc., tajemniczej firmy z Los Angeles pracującej nad technologiami zakłócającymi kopiowanie muzyki. - Ja jestem - przerwał mu Hatch i dodał, że zniszczenie czyjegoś komputera "może być jedynym sposobem dania nauczki temu i owemu, że istnieją prawa autorskie".
Senator sam jest kompozytorem i w ubiegłym roku zarobił 18 tys. dolarów z tytułu honorariów za skomponowane piosenki. Oświadczył on, że Kongres będzie musiał wyłączyć właścicieli praw autorskich z odpowiedzialności za niszczenie komputerów. Opowiedział się za opracowaniem technologii, która będzie dwa razy ostrzegać użytkownika komputera, że oddaje się nielegalnemu procederowi, a następnie niszczyć komputer.
Zdaniem senatora, jeśli zniszczy się kilkaset tysięcy komputerów, ludzie zrozumieją powagę tego, co robią.

Za Interia.pl


Ps; Ja np. sadze, ze powinni wymyslic program niszczacy glupie pomysly:chytry: A wy co na to?

Pawel_k 19.06.2003 09:33

ja bym proponowal zeby te wszystkie tegie glowy zrobily sobie formata c: albo potraktowaly swoje komputery kilofem :D

Nol 19.06.2003 09:51

Big Brother - USA szaleje. Podczas kadencji kowboja Busha chyba tam wszystkim doszczętnie odbiło... ((

Szczerze mówiąc, myślę, że to i tak lepiej jakby mieli niszczyć kompy..., bo zawsze mogli powiedzieć, że wyślą bombowce.

DreamCrusher 19.06.2003 09:53

Przecież to niemożliwe, żeby tak absurdalny pomysł
został wcielony w życie...prawda???

Kasprzak 19.06.2003 10:17

ale *****ne. To jest nie mozliwe!

-Sid-The-Rat=> 19.06.2003 10:55

niemozliwe? niewykluczone ze w nastepnej edycji systemu MS bedzie np. taki, uruchamiany zdalnie mechanizm a na dodatek szpieg katalgujacy i raportujacy mp3/avi odpowiednim wladzom...
przeciez i tak sie rzuca na ten system jak wariaci na XP - wiec od razu wszscy beda mieli taki bonusik - a jak to latwo zrobic...
inna sprawa ze juz w tej chwili nie ma problemu ze znalezieniem kto ssie, co i skad - tylko jak tej gigantycznej bandzie wytoczyc proces...

poczytajcie na jamie mastaha - DC, kaza, osiol - te sieci sa w 100% monitorowane i kazdy kto mowi ze go nie znajda bo sie nie da jest w wielkim, grubym bledzie...

pewnym oddechem dla amatorow piractwa moze byc odpadek - szyfrowany - nie do zdarcia - chyba ze sie zakaze uzywania tego cuda i kazde uzycie bedzie nielegalne - mozna wtedy napisac nowy szyfrowany programik p2p - ale tez bedzie sie dalo namierzyc

cana 19.06.2003 11:07

Kasprzak ,mozliwe jest bo wyobraź sobie że oberwiesz jakimś śmieciem który każe jechać głowicom dysku po talerzach a cpu spali się z powodu wykonania jakiejś operacji w jednym rejestrze tylko jak to zrobić to już inna bajka bo trzeba rozpoznać że ten komp to jest komp miłośnika "darmowych" multimediów a jeszcze dochodza różnice w brzmieniu przepisów dotyczących praw autorskich w różnych krajach / vide japonia gdzie ten okres jest mniejszy niż w stanach/ i trudności techniczne jak to wykonać za pomocą aktualnie uzywanych protkołow transmisyjnych / bo trywialne rozsyłanie trojanow i virków to będzie mało skuteczne/, a o inteligencji polityków / a już szególnie wielkiego brata/ nie ma co dyskutować bo to przecież jasne 8)

nie ma to jak wylewanie dziecka z kapielą, koncerny mulimedialne i ich pieski łańcuchowe umieszczone w ciałach ustawodawczych zamiast zaadaptować istniejące zjawiska spowodowane rozwojem techniki do swoich celów walczą z tym z uporem don Kichota i w sumie z takim samym efektem, co ich upodabnia do skrajnych ekologów i ich mrzonek o życiu w zgodzie z naturą ubierających się w sztuczne futra / ktorych wyprodukowanie szkodzi bardziej naturze niż zabijanie zierzątek na klasyczne futerka/
nie da się wejść dwa razy do tej samej rzeki :)

pozdro

DreamCrusher 19.06.2003 11:16

Niestety, Sid ma rację.

Niech przemówią fakty:
http://www.infojama.pl/article.php?sid=1901

Tutaj cały artykuł po angielsku:
http://www.tech-critic.com/comments.php?catid=1&id=4904

cana 19.06.2003 11:21

witajcie w "nowym wspaniałym świecie" 8) aka "1984"

yahol 19.06.2003 11:54

Tak do kompletu:D
Symantec opublikował ostrzeżenie przed nowym robakiem, rozprzestrzeniającym się za pośrednictwem sieci P2P, poczty elektronicznej, (czyli programów dzięki których jest rozpowszechniana największ ilość pirackiego softu- nas też to się tyczy drogie osły i muły ) w dokumentach programów Microsoft Word i Excel oraz w sieci lokalnej. Po zainfekowaniu komputera, W32.HLLW.Tang@mm kasuje pliki pobrane przez użytkownika z sieci P2P.
Robak może pojawić się w komputerze na kilka sposobów - może podszywać się pod różne pliki, dostępne w sieci P2P, automatycznie skopiować się z innego komputera znajdującego się w tej samej sieci lokalnej (pod nazwą License.exe), może ten być załączony do wiadomości e-mail lub ukryty w dokumencie Word lub Excel.
Jeśli W32.HLLW.Tang@mm pojawi się w postaci załącznika do e-maila, to wiadomość taka opatrzona będzie jednym z poniższych tytułów: Important Notice (załącznik: EmailFix.exe), Hello readers (załącznik: Mp3Connect.exe), A ScreenSaver (załącznik: Hilarious.scr), Email spoofer (nazwy załącznika mogą być różne), Password Cracker (załącznik: PswdCrack.exe) lub Hotmail passwords (nazwa załącznika to EmailHacker.exe).
Po uruchomieniu takiego pliku robak zacznie tworzyć swoje kopie w katalogu Windows (lub Winnt - w zależności od systemu operacyjnego). Będą to m.in. pliki: License.exe, EmailFix.exe, EmailGen.exe, EmailHacker.exe, Hilarious.scr, Keymapp32.exe, Mp3Connect.exe, Msdnssrv.exe, Wnetcon32.exe czy Re-inst32.scr.
Następnie W32.HLLW.Tang@mm wyszukuje katalogi, w których przechowywane są pliki pobierane z sieci peer-to-peer za pomocą programów LimeWire, Gnucleus, Shareaza, KaZaA, BearShare, eDonkey2000, Morpheus oraz Grokster. Później robak usunie z nich pliki z rozszerzeniami .scr, .pif, .mp3, .mp2, .gif, .bmp, .dib, .png, .jpg, .jpeg, .jpe, .tif, .tiff, .mpg, .mpeg, .mpe, .avi, .mov, .m3u, .b4s, .tmp, .txt., .lnk, .bat, .mdb, .ppt, oraz .pps. Na ich miejsce umieści swoje kopie - z zachowaniem oryginalnej nazwy i rozszerzeniem .exe). Na tym etapie robak infekuje również pliki programów Word i Excel.
Ostatnim etapem działania robaka jest wysyłanie swoich kopii do wszystkich adresatów znalezionych w książce adresowej programu Outlook oraz Outlook Express.

pepperman 20.06.2003 22:01

w ogole zabronic korzystania z internetu. tak bylo, jest i bedzie, ze ludzie beda sie wymieniali tym i owym.
informacja ma tak specyficzny charakter, ze nie da sie jej przukuc do sciany.
ci co sciagaja mp3 to zlodzieje. natomiast sprzedawanie albumow po znacznie zawyzonych cenach jest uczciwe (gdzie cena kasety, a gdzie cd - to zwykle oszustwo. miala tym zajac sie jakas komisja w USA, ale chyba przytkali kapucha usta tym co trzeba).

Kasprzak 20.06.2003 22:35

Cytat:

cana napisa***322;(a)
Kasprzak ,mozliwe jest bo wyobraź sobie że oberwiesz jakimś śmieciem który każe jechać głowicom dysku po talerzach a cpu spali się z powodu wykonania jakiejś operacji w jednym rejestrze tylko jak to zrobić to już inna bajka bo trzeba rozpoznać że ten komp to jest komp miłośnika "darmowych" multimediów a jeszcze dochodza różnice w brzmieniu przepisów dotyczących praw autorskich w różnych krajach / vide japonia gdzie ten okres jest mniejszy niż w stanach/ i trudności techniczne jak to wykonać za pomocą aktualnie uzywanych protkołow transmisyjnych / bo trywialne rozsyłanie trojanow i virków to będzie mało skuteczne/, a o inteligencji polityków / a już szególnie wielkiego brata/ nie ma co dyskutować bo to przecież jasne 8)

nie ma to jak wylewanie dziecka z kapielą, koncerny mulimedialne i ich pieski łańcuchowe umieszczone w ciałach ustawodawczych zamiast zaadaptować istniejące zjawiska spowodowane rozwojem techniki do swoich celów walczą z tym z uporem don Kichota i w sumie z takim samym efektem, co ich upodabnia do skrajnych ekologów i ich mrzonek o życiu w zgodzie z naturą ubierających się w sztuczne futra / ktorych wyprodukowanie szkodzi bardziej naturze niż zabijanie zierzątek na klasyczne futerka/
nie da się wejść dwa razy do tej samej rzeki :)

pozdro
qrde teraz to mnie przekonales. Az strach...

woitas 20.06.2003 22:42

powiem cos, co posrednio (a moze i nie?) sie z tym wize.
slucham muzy elektronicznej. jak to brzmi, okrojone do mp3, albo zle przegrane, nie musze chyba mowic.

postanowilem wiec kupic sobie plytke (wyszla akurat nowa) w Empiku.
patrze, a tam cena... 69.99 pln...:blee:
efekt tego jest taki, ze zastanawiam sie teraz nad tym, czy nie skolowac sobie lewizny.

czytajac teraz ten poscik, naszla mnie refleksja: zamiast obnizyc ceny, traca czas na plodzenie tego typu genialnych pomyslow.

ciekawe, ile za to kasuja Ci pseudoeksperci, ktorzy doradzaja zarzadom tych firm...

cana 21.06.2003 02:00

@woitas dużo :)
wiem w czym ból z elektroniczną bo nie da się tego słuchać z mp3 /próbowałem na przenośnym i po negatywnym tescie odsłuchowym to nawet nie bede próbował słuchać ten. dream na kompie z mp3 nawet przy ultrawysokich kodowaniach bo szkoda sobie klimat psuć / że nie wspomne o wagwerze czy franku z klasycznej bo to /a to już inna sprawa / tylko w dobrym starym kościele brzmi, a jaki klimat jak jeszcze światło pada na staroruskie malowidełka pobłyskująca złoceniami na ścianach (ach te bizantyjskie klimaciki)/

pozdro

CrazyLucas 21.06.2003 03:44

zgadzam sie z przedmowcami - niszczenie kompa bedze mozliwe tylko jezeli user dopusci do zainstalowania u siebie trojana/szpiega i jak znam zycie bedzie on w kaiejs latce i w nowym systemie od M$ - a to oznacza ze min linuksiarze oraz osoby co nie przesiada sie bezmyslnie na nowy pozostana bezpieczni


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 19:36.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.