Kazaa + restart = utrata sciaganych plikow !
 

Szlag mnie chyba trafi...
Od niedawna mam Neo+ i oczywiscie postanowilem sciagnac troche filmow do mojej kolekcji.
Niestety Kazaa (Lite) nie bardzo podzielala moj optymizm. Najpierw mialem slabe transfery, potem jakos poszlo.
No i w koncu stalo sie... Mialem niespodziewany restart. 2 filmy do sciagniecia ktorych zostalo jakies 30-40 min zniknely... Oczywiscie zaraz do boju ruszyl Norton UnErase Wizard i pliki odzyskal, ale Kazaa po uruchomieniu znowu je kasuje.
Jeszcze wczesniej, tj. podczas uruchamiania komputera odpala sie cos na ksztalt Scandiska (mam Win XP i nie wiem jak ten program sie tu nazywa) ktorego dzialania w zaden sposob nie moge przerwac. Nie reaguje wcale na polecenia z klawiatury (pomimo napisu "Press any key to abort" czy cos takiego).

Jesli ktos mi pomoze bede wdzieczny.

PS. I prosze bez takich textow w stylu "Kazaa jest be/zla/niedobra, zainstaluj to/tamto/inny program". Uzywam jej tylko do sciagania filmow, bo jest troche szybciej niz przez DC++ i nie musze tyle szukac.

z tego co slyszalem nie da sie zachowac pliku po restarcie. Ratuje tylko szczescie. Ja radzilem kumplowi aby robil kopie zapasowa tego pliku download12141342341234costamcostam.dat. I tak robi sciagnie 400mb robi backup i koniec. Sam kiedys taki topic zakladalem. A jakie znacie jeszcze progsy p2p oprocz emula,edonkeya ktore maja w opcjach max download transfer (w kb/s). bo Emule ma. A kazaa nie ma.

Wystarczy nie dać skanować dysku scandiskowi.
Powinien dać sie anulować.
Po twardym restarcie, np eMule robi rehashing plików, potem pozna dopuscic scandiska

U mnie w ogole (jak na razie) pliki nie znikaja po resecie.
Kazaa u mnie zapisuje plik czastkowo, tzn. sciagam plik i kazaa go zapisuje w taki sposob ze zapis sie uaktualnia co minutke albo nawet mniej. Dzieki temu po resecie kompa plik sie sciaga dalej, a ja trace tylko jakis 1Mb ze sciaganego pliku tzn. trace to co nie zdazylo sie zapisac na dysk:).
Myslalem ze tak ma kazdy, a tu sie okazuje ze nie:blee:.

Co prawda jak sciagam cos przez DAP'a to po resecie niestety musze sciagac plik od nowa:(, ale w kazie tak nie mam ;p.

to jaka masz kaze i jakie masz ustawienia?

wlasnie, ciekawe czy kazaa lite tez tak moze miec

Kasprzak, ja mam te pliki odzyskane, ale kazaa je potem kasuje, nie wiem dlaczego...

dziwne ja mam ta sama co kumpel i jemu sie ladnie przywracaja. Ja mam taka jak na rys. wazy 2,5mega:

Niby mam ta sama ale plikow jak nie ma tak nie ma :/

wlasnie zrobilem sobie reseta i sciagalem mp3. Zrobilem kopie i dziala ok! Moze twoj dysk. Nie wiem. Niebede gadal glupot

Mam Kaze Lite (patrz zamieszczony obrazek), nie Kaze Media Desktop:)

Co do ustawien to za bardzo nic nie zmienialem co by bylo odpowiedzialne za czastkowe zapisywanie plikow, przynajmniej tego nie pamietam. Ale jak teraz tak przegladam opcje to nie widze zadnej ktora moglaby byc odpowiedzialna za to.

Poza tym zanim wgralem ta Kaze Lite, to mialem zwykla (Media Desktop) i wtedy tez zapisywalo mi pliki tak jak zapisuje teraz, czyli czastkowo;). Wiec to chyba nie jest wina kazy, bo u mnie i Lite i MD zapisuja tak samo.

U was nie plik nie zapisuje sie czastkowo?

A oto moja kazaa:):

Aha, a jezeli chcecie sciagnac to link do tej kazy podawal juz gdzies wczesniej Yankee_PL, i to nie tak calkiem dawno
Pozdro;)

A u mnie ostatni (juz 2 razy) pojawilo się Failed :( Raz przy filmie na szczęscie po 2 mb a drugi raz przy obrazku CD po sciągnięcu 140 mb :(

kazaa lite
 

A tu podaje linka do troszke nowszej wersji niz moja ( rc 18 )
ftp://ftp.odi.imn.pl/programy/klitek...odi.imn.pl.exe

Dopisek

Ps. Torwald sprawdz maila;)

Znalazlem cos co bedzie prawdopodobnie odpowiedzia na problem postawiony w temacie: problemem jest w tym przypadku WinXP. U mnie plik sie zapisuje tak jak sie zapisuje poniewaz mam Win98 a w XP tak nie ma. Zreszta po wiecej szczegolow zapraszam -=TUTAJ=- ;)

dzieki sprawdze! A masz linka do twojej wersji?