Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Napędy optyczne CD (https://forum.cdrinfo.pl/f2/)
-   -   Jak uszkodzić nagrywarkę ? (https://forum.cdrinfo.pl/f2/jak-uszkodzic-nagrywarke-23263/)

cdwriter21 10.07.2003 21:02

Jak uszkodzić nagrywarkę ?
 
Mam nagrywarkę LiteOn 32x12x40 @ 48x12x48. Mam na nia jeszcze 5 m-cy gwarancji (moge wgrac spowrotem bios z modelu orginalnego).

Moje pytanie brzmi: Jak uszkodzić nagrywarkę, żeby na serwisie myśleli, ze zwalila sie nie z mojej winy i wymienil mi ja na nowanowa, czyli szybsza bo takich juz nie maja ;) ?????

Z gory tnx za odp.

AroS86 10.07.2003 21:09

malo ci? 48 to za wolno? ja mam 12 i nie narzekam...

slyszalem o numerach z zalewaniem nie woda ale spirytusem chyba... ale to raczej bujdy...

ja bym zostawil jak jest...

pawelblu 10.07.2003 21:39

Bardzo niepoprawne zachowanie musze przyznac. Nie wiem czy do konca legalne.

echoo 10.07.2003 22:33

Czy to już taka nasza narodowa mentalność, ze każdy chce każdego wyrąbać. Fuj!!!

CrazyLucas 11.07.2003 00:38

a ja bym zostawil stara - te najnowsze litki wcale nie sa najleprze

SEBAW 11.07.2003 10:11

Cytat:

CrazyLucas napisał(a):
a ja bym zostawil stara - te najnowsze litki wcale nie sa najleprze
Do indeksu 48x nie są aż takie złe, ale z 52x to się nawet zgodzę.

Monter 11.07.2003 11:33

Nowsze nagrywarki są na pewno szybsze, ale moim zdaniem wszystkie to SZAJS który ma się szybko zepsuć, bo przecież gdyby były trwałe trzeba by fabryki pozamykać... Mowa oczywiście o sprzęcie tanim, domowego użytku. Sam miałem Yamahe 4x4x16x SCSI z 98 roku i ją sprzedałem koledze, działa do dziś i choć nie czyta zabezpieczeń i nie ma trybu DAO to nigdy nie szwankowała. Teraz mam Plexa 121032S i Litka 40125S, i będę bardzo smutny gdy któraś z nich "padnie".

Jak "naprawić" nagrywarkę żeby ją wymienili? Hm, analizując treść warunków gwarancji, nagrywarka kwalifikuje się do wymiany/naprawy tylko wtedy, gdy uszkodzenie jest wadą elektroniki. Wszelkie uszkodzenia mechaniczne raczej są z winy użytkownika, reklamacji także nie podlega zużycie lasera spowodowane wypalaniem setki płyt dziennie. Tak sądzę, ale mogę się oczywiście mylić.
Jedyna metoda na przedwczesny zgon nagrywarki i ogólnie każdego sprzętu elektronicznego, to spowodowanie uszkodzeń wewnętrznych jakiegoś scalaka. Odradzam tu jakiekolwiek płyny, gdyż zostawiają ślady. Mój stary patent jest następujący:
korzystając z zewnętrznego zasilacza lub odłączając wszystko od niego oprócz rzeczy "do naprawy", odłączając wszelkie inne kable a szczególnie kabel IDE (!) rozbieramy obudowe, bierzemy zapalniczkę nowego typu (te bez kamyczka) lub zamiennie stary iskrzyk do zapalania gazu (nie taki na kamień ani na 220V tylko taki, który ma własne źródło wytwarzania iskry) i kierujemy jego wyładowania poprzez krótki przewód na nogi jakiegoś scalaka. Wyładowania te mają słaby prąd ale duże napięcie, wystarczą do uszkodzenia delikatnych tranzystorów w strukturze układu. Po tym zabiegu sprzęt staje się "martwy" i kwalifikuje do wymiany. Nie ma śladów zwarcia ani zalania płynem, i o to chodziło :D

Oczywiście nie ponoszę odpowiedzialności za ten "poradnik" - to tylko mój pomysł i metoda raz przeze mnie wykorzystana...

Proton 11.07.2003 13:02

Uważam, że Twoje pytanie jest bardzo niepoprawne i nie na miejscu.....
Rozumiem, gdyby nagrywarka szwankowała, a w serwisie nie chcieliby Ci jej naprawić, bądź wymienić na nową i chciałbyś ją "dobić"... ale w przypadku gdy masz w pełni sprawną nagrywarkę i chcesz ją zepsuć po to, żeby mieć ciut szybszą jest po prostu zwykłym bezczelnym naciąganiem.
Chcesz mieć koniecznie szybszą nagrywarkę, to idź do sklepu i kup ją! A starą sprzedaj komuś.
Masz bardzo giętkie sumienie...
Troszkę przemyśl swoje postępowanie.

Pozdrawiam

Monter 11.07.2003 13:27

Fakt, ja też napisałem swój wywód w kwestii dobicia sprzętu, gdy np za diabła nie chcą czegoś wymienić a jednak to szwankuje (np piszczy łożysko w HDD, itp.)
Co do nagrywarek to już chyba nawet nie ma potrzeby w takie zabawy się wdawać, dobrego litka można dostać już poniżej 200zł, mój pomysł był z czasów gdy swoją pierwszą Yamaszkę kupowałem za 2000zł (bez ściemy).
Pozdrawiam

cana 11.07.2003 13:36

choć to nieetyczne działanie
ale wiedzieć nie znaczy zrobić a wiedza się czasami przydaje :)/specyficznie uszkodzony element który nadal jako tako pracuje a serwisowanie potrwa parę tygodni i wiadomo z góry że przyniesie pozytywny efekt-> nowe sprawne vs całkowity pad i wymiana od ręki/ to poza zabawą piezoelektrykiem /megaomomierz też powinien być ok 8)/ można przemyśleć punktowe przegrzanie jakiegoś scalaczka / vlsi i ich pochodne nie lubią wysokich temperaturek choć widziałem i takie które na pierwszy rzut oka niegdy nie powinny działać bo była na nich widać ślady pracy lutownicy transformatorowej i to malej mocy inaczej :)/ ewentualnie innego półprzewodnika / można jeszcze pomyślec aby zrobić to w okolicach wejścia zasilania co uprawdopodobni awarię-> to na dociekliwych serwisantów/ tylko pytanie po co to robić? najczęściej nowe są gorszej jakości mimo nowych marchewek oferowanych przez producentów

pozdro

ps Monter to były czasy :) palniki x2 i odczyt cdrw to już byl full wypas i wiedziałczłek za co płaci tyle kasy :)

CIAPEK 11.07.2003 14:25

"kazdy ch*j ma swój strój"

A swoja droga to takich postow bylo duzo. Moglbys kolzeko poszperac. ;)

cdwriter21 11.07.2003 23:53

Wiele ludzi gani mnie za ten post.
Nagrywarka nagrywa plyty ale nie potrafi ich pozniej odtworzyc (wywala bledy), jak oddam ja na serwis to powiedza ze uzywam dupiatych plyt, a nagrywalem na roznych nosnikach - wczesniej sie tak nie dzialo !!!

CrazyLucas 12.07.2003 00:17

moj patent - podlaczyc +12V tam gdzie +5 a drugie odwrotnie - jak co mozna powiedziec "nigdy nie urzywalem tego kabla z zasialcza a tu nagle cos takiego"

btw - popieram protona - odwalanie takich sztuczek z 100% sprawnym sprzetem tylko ze starym to chamstwo

piotrek211 12.07.2003 21:58

Zalej spirytem :D i samo wyparuje nie bedzie sladow... ale tak na serio sprobuj udowodnic servisowi ze jest uszkodzona, ale i tak tego nie zrobisz wiec miej to co masz i sie ciesz ze masz bo nie wszyscy maja 48X ja mam 52 :D ale wolalbym moja stara 40X teac SZYBKOSC NIE ZNACZY JAKOSC zapamietaj

BoBsOn 12.07.2003 22:29

Ludzie a co powiecie że ja nagrałem 650 pytek na starej litece 40125S prawie przez cały rok (zostało kilka dni do końca gwarancji) no i teraz laser się zużył i niezbyt dobrze się nagrywają płytki (np. w testach NeroCDSpeed to często wywalają błedy , czerwone sektory w w teście surface i w quality) i to wszystko niezależnie od jAkości nośnika ?? Co w takiej sytuacji ?? Ma ktoś jakiś pomysł mi nawet nie chodzi o szybszą tylko żeby dali "nówkę" i żeby dobrze się pracowało tak przyjaźnie jak od początku korzystania z nagrywarki.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:29.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.