Kłopot z wypalaniem obrazów *.nrg
 

Często nagrywam obrazy CD. Nigdy nie miałem z tym żadnych problemów. Ostatnio zainstalowałem sobie Nero 6.0.0.11 - wszystko działało bez zarzutów, aż tu nagle okazuje się, że nie mogę poprawnie nagrywać obrazów z nero ( *.nrg) z innymi nie mam problemów. Chodzi o to, że obrazy są źle interpretowane przez programy do nagrywania (Nero i Alcohol 120%). Powinny to być obrazy wielosesyjne (2 sesje). Przykładowo, próbuję nagrać obraz 703MB gdzie pierwsza sesja to audio 1MB, a w drugiej jest cała reszta. Natomiast po otwarciu tego pliku w nero w zakładce info mam tylko dwie identyczne sesje (tracki) audio po 1MB. Tak samo w przypadku innych obrazów - zawsze jest tylko powielona pierwsza sesja, a drugiej nie ma :( Może ktoś mi pomoże, bo mnie nic nie przychodzi do głowy. Tym bardziej, że tak samo dzieje się i pod nero i pod alcoholem :(

Sprubuj wrocic do starej piatki nero.

Nagraj na płytkę CD-RW i sprawdź co się nagrało. Będziesz mógł sprawdzić, czy może NERO coś miesza. ;)

No właśnie nie udało mi się zainstalować wcześniejszych weresji. Instalacja wywala się przy kopiowaniu plików z tempu do katalogu docelowego. Bardzo dziwne. Spróbuje jeszcze później.

No właśnie sprawdzałem i nagrywa się tylko jedna pierwsza sesja, a później komunikat o błędzie i oczywiście płytka jest niewykończona i nie nadaje się do niczego.
W przypadku Alcoholu w momencie nagrywania pasek stanu od razu osiągnął 100%, a procenty obok paska leciały dalej i dalej, aż do końca nagrywania (wyszło chyba ponad 2000% :-) - w tym przypadku płytka też się do niczego nie nadawała. Dla pewności sprawdziłem trzy różne obrazy *.nrg.