Dylemat - +R czy -R ?
 

Witam !

Od kiedy drogi Cobra Verde uswiadomił mi,ze mój Pionek 444 czyta płyty zarówno +R jak i -R, dręczy mnie dylemat. Który format jest lepszy ? Odpada u mnie zarówno kompatybilnosć z odtwarzaczem DVD (bo czyta oba formaty) jak i kwestia nagrywarki (pali oba formaty). Zakładma tez ,ze nabywam nośniki renomowanych firm typu TDK i Verbatim (oba formaty). No i przy smażeniu dla siebie - czego lepiej jest używać ? Czy jakość +R (po wypaleniu) jest inna (lepsza) od -R ? Czy też po prostu jest to to samo, tylko inaczej palone ? Bo,ze jest inaczej zapisywane, to jasne. Zaznaczam,ze chodzi mi o jakość , trwałość (zakładając, że oba nosniki są tej samej firmy i nagrywam na nim ten sam film). Czy jest więc jakaś przesłanka, że lepiej palić dla siebie +R czy -R ?

Pozdrawiam

Jabba

Nie wiem czy już to linkowałem:
http://www.cdfreaks.com/article/113.

A mozesz to przyblizyć w jezyku Piastuna, Ziemka, nie zas tych wrednych anglosaskich najeźdzców ? :) . Jednym słowem - parę słów po polsku....

Jabba

Mowiac, a wlasciwie piszac w WIELKIM skrocie, to panowie z cdfreaks, udowadniaja ( uzywajac faktow ), ze "+" jest zdecydowanie lepszym rozwiazaniem niz "-", lepiej sie zapisuje, wrozy dluuuuga trwalosc danych, lepsza korekcje, bardziej zaawansowany i nowoczesniejszy sposob palenia danych na plyte, itd...itd.... .Wiesz Jabba, ja od kilku miesiecy, az do tygodnia wstecz mialem LG 4020B, i wypalalem MINUSY, wypalalem takie bo musialem... LG PLUSOW nie wypala.... Teraz, od kiedy mam Plextorka PX-708, przezucam sie powoli na PLUS, powoli, bo mam jeszcze zapas Verbatimow 2x Minusikow :) ktore wykorzystam do konca... Moj Angielski jest Very Little ;), ale na tyle dobry, ze czytajac artykol, a wlasciwie ladnie zebrane fakty o Plusach i Minusach, panowie z CDFreaks przekonali mnie do plusow...

Pozdrawiam. Rafal....

No to też zacznę kupować plusy, zwłaszcza,że ostatnio minusów TDK nie było a plusy owszem. Pamiętam,ze o plusach ciepło wypowiadał się nasz kolega Cobra Verde.

Pozdrawiam

Jabba

święte słowa panowie ;) od kiedy potaniały "plusy" tylko je palę...

widze ze poglady co do +
 

sie zmieniaja, w zaleznosci co kto ma !jak mial - chwalil -
ma + chwali +

a prawda zawsze lezy po srodku8)

ooo, wypraszam sobie ;) - ja mam od początku pod maską oba formaty i od dawna zachwalam "plusy"...

Tylko krowa nie zmienia pogladów !

Dość długo nie wiedziałem,że mój odtwarzacz czyta płyty w formacie plus. Byłem pewien ,ze Pioneer czyta tylko minus. Tak jednak nie jest. A ponieważ chcę dobrej jakość moich DVDRów, więc teraz kiedy mogę palić i + i - oraz moje DVD czyta oba formaty, chce wybrać najlepszy (najtrwalszy, dobrze wypalający filmy) format. Zawsze też byłem rzecznikiem markowych płyt DVDR...

Jabba

Re: Dylemat - +R czy -R ?
 

Moje piec groszy. Jesli sa tej samej firmy i firma nalezy do pierwszoligowych producentow, to roznica jest zadna. Jesli DVD+R pochodzi z fabryki Mitsubishi Chemical Corp. (MCC), Richoa, TDK, Taiyo Yuden,Riteka, Sony, Mitsui, to mozna byc pewnym na 99%, ze plytka odpowiednio przechowywawana i uzywana posluzy ci przez pare lat. To samo moge powiedziec o DVD-R Riteka i Pionieera. Z druga liga jest juz roznie. Ritek kupil licencje na produkcje DVD+R i pociaganal ceny w dol, wiec jest szansa na utrzymanie nieskich cen i wygra ten format, ktory bedzie oferowal najlepsza jakosc, za przystepna cene.

Ja od poczatku zaczalem przygode na + wiec mysle, ze wyjde z tym formatem na + :D