Dziwne słowa Billa G.
 

Dziś znalazłem w necie wypowiedź Billa na spotkaniu ze studentami SGH, na pytanie czy wie, że 95 % komputerów prywatnych w Polsce ma pirackie oprogramowanie Microsoftu, Bill odpowiedział, że bardzo sie cieszy, że programy MS są tak popularne w Polsce :o :o :o . Mnie zatkało, nie skandal, nie kradzież, czy coś z tym guście, tylko "bardzo się cieszę". Nie sądzicie, że miedzy wierszami powiedział de facto, olać piractwo, grunt, że M$ popularny jest :jupi: . Ja jednak szczękę z podłogi podniosłem.

Bill na pewno wie takie rzeczy, a odpowiedział co odpowiedział...wisi mu to i powiewa :) Co mu do szczęścia więcej potrzeba niż Microsoft który radzi sobie baaardzo dobrze.

przeciez piractwo w przypadku softu to najtansza (bo finansowana przez piratow) REKLAMA!! :cisza:
dlaczego zaden win nigdy nie byl zabezpieczony przed kopiowaniem? dlaczego MS olewa ze pirackie winy lacza sie z winupdate? bo to mu sie oplaca
wcale nie upadlem na glowe :P czysta logika - praktycznie kazdy ma wina w domu, nie zna innych systemow (poza wyjatkami) bo nie musi siegac po opensource - ma winde i office
jak pojdzie do pracy to bedzie chcial na tym samym pracowac a nie na linuxie i openoffice - pracodawca bedzie musial sie ugiac
w szkolach uczony jest tylko win - dzieciak konczy szkole i nawet nie wie ze sa alternetywy
kupuje kompa - zalatwia sobie wina, po paru latach chcac zalozyc firme wymienia na orginalnego i tak to sie toczy

MS "pozwala" na uzywanie prywatnie pirackich wind, bo wie ze to i tak bedzie mialo miejsce, a dzieki szerokiemu rozpowszchnieniu wind przyzwyczai ludzi do tej platformy - w ten sposob nie musi walczyc z konkurencja - bo nikt jej nie chce ^_^

klniemy na monopoliste - to MY GO STWORZYLISMY !!

pozdro

Re: Dziwne słowa Billa G.
 

Zetoxa^_^
Jaki ty dziwny jestes:o
Popatrz na to inaczej - pozytywnie:kasa:
Zobacz ile on ma z tego korzysci, tak na serio!
A ze pirackie? No coz z Krakowa tez nie odrazu bylo maisto i to stoleczne. Zobacz jakie to daje perspektywy i mozliwosci.........

Nimal - byles szybszy.

Ps: w Poznaniu to logika jest tak na codzien:D

w sumie to nie zdziwiła mnie ta wypowiedź Billa G. jaką przytoczył Zetoxa... Zresztą po co zabezpieczyć wina, skoro każde zabezpieczenie można obejść... Zresztą każdy obawiał się instalować XP, bo ponoć miał się łączyć z Microsoftem i donosić o oryginalnym inaczej XPeku. Rzeczywiście mu to wisi...

To prawda, że większość siedzi na windach bo nie znają Linucha... widząc pingwinka po raz pierwszy uważają, że jest dziki i wolą powrót do windy... To jest normalne bo ja jestem takim przykładem. Po prostu brakuje mi kogoś kto by mi wpił [czasami rękoczynami], że linuch jest lepszy od windy. Co prawda na nim sobie nie pogram w to co chcę, ale to jest nie aż takie ważne...

BTW... jak bym miał kasy jak lodu to bym z miłą chęcią kupiłw końcu coś oryginalnego... ot choćby winde XP, żeby ładnie prezentowała się na półeczce :):cisza:

Biznes is biznes...

ZETOXA zapomniałeś dodać że owo pytanie miało ciąg dalszy "..pirackie oprogramowanie Microsoftu bo ceny oryginalnych produktów są wysokie jak na polskie warunki" - cóż bill jest swietnym managerem i dobrym dyplomatą, cóż innego mógłby rzec w takiej sytuacji, wypowiedź "kradzież, skandal" świadczyło by że uważa iż 95% procent polaków - w tym spora grupa jego rozmówców to złodzieje!! dodać warto jeszcze że powiedział również "że nie pracuje już dla pieniędzy" - innymi słowy już swoje zarobił (jest tego trochę) i to czy w takiej polsce 90kilka procent bazuje na piratach nie robi mu różnicy zwazywszy że na spotkanie ze studentami sgh przyszedł po podpisaniu kilku papierków z leszkiem millerem.

pozdrawiam, Marcin

Tak, o to wlasnie chodzi. Na takiej konferenji w takich warunkach i przy takich rozmowcach nie mowi sie wiecej niz dyplomacja na to pozwala. Lepiej powiedziec cos lagoniej a potem to doostrzyc niz walnac jakos gafe a potem zalowac. Jak sie tak publiczna osobe pyta na goraco co o mysli o jakims fakcie to nalezy sie spodziewac wywazonej odpowiedzi.
Poza tym nie tylko Billowi nie przeszkadza piractwo. Nie tylko on dorobil sie takiej kasy ze piraci juz mu nie przeszkadzaja. Nawet takie (gwiazdy ??) osobistosci jak Robbie Wiliams, czy Britney Spears ( :D ) przyznaly publicznie, ze im na sprzedazy plyt juz nie zalezy bo i tak dorobili sie kroci, wiec piractwo im nie przeszkadza.

nimal - brawo za szybkosc
dodam tylko ze wlasnie ta reklama - a raczej jej potencjalny brak jest ostatnio problemem BG - chodzi o chiny, GIGANTYCZNY rynek, na ktorym ma w ciagu maks 2 lat powstac alternatywny dla MS ssytem operacyjny - gdyby sie to powiodlo - a w chinach, kraju zamordyzmu jest to mozliwe - to MS stracilby WIELKIE pieniadze - i moze wreszcie zyskal konkurenta

a MS wykreowalismy sami - tak jak kreujemy inne potwory zabijajac sie w wyscigu o nastepne i nastepne wersje NAJ NAJ najnowszego softu (ktory postawimy na poleczke)

ciekawe gdzie by bylo adobe gdyby nie to ze photoshopa zna kazdy? pewnie w lesie...

ps. Britnej Spirs ostatnio plakala w MTV ze ja okradaja takie wredne typy jak piraci i ona spac po nocach nie moze

Nie - wtedy CIA odkryje w Chinach bron chemiczna i 4 mocarstwa (w tym Polska) uderza na swiatowe zagrozenie.

PS. Biedna Britney ;p

Dodajcie do imienia tworcy MS ... "The..."

na co przywodca chin powie amerykancom - na jednego mojego zolnieza macie 14 pociskow - przy uzyskiwanej przez was celnosci zabijecie 2/3 - nadal bedzie to kolo 5milionow zolniezy - zastanowcie sie czy sie wam taki deal oplaca...

nie - chin nikt nie zaatakuje - to jest naprawde Smok ktory wybuchnac moze tylko od srodka

MS Biznes Forever ;)

Wiem, wiem ;p tak sobie tylko zazartowalem. Tym bardziej nieplacalne by to bylo poniewaz wymiana handlowa USA-Chiny jest niewyobrazalna na skale swiatowa (naprawde jest to duza czesc) i gospodarka USA takiego wstrzasu by nie wytrzymala.

co prawda to prawda :)

Co BILLOWI ZALEŻY NA TYCH KILKUDZIESIĘCIU milionach zarobionych na biednych polakach jak od amerykańców wyciągnie więęęęęęęcej