![]() |
ale !!! się przeraziłem
Dziś bawiłem się kompem (od środka) i postanowiłem wykombinować coś by zaczeły się świecić diody w obudowie (power hdd) podłączam tam gdzie trza i wszystko gra tylko dioda od HDD nie mryga jak on pracuje tylko świeci się cały czas. Po chwili bezmysłu wziłem taki kabelek odstający od dysku twardego i podłączyłem go do takich bolców patrze a tu dym kurde trwało to z 2s na początku zdawało mi się że to z karty graficznej (ale złudzenie) patrzę a plasik na tym kabelku gotuje się więc szybko wszystko z prądu wyłązcyłem.
O dziwo komp działa, wszystko tylko groźnie wyglądało bo cały pokój miałem w dymie! I mam pytanie co zrobć by ta dioda mrygała??? |
0. dać na msze że nic nie spaliłeś
1. znaleźć manuala do płyty 2. zlokalizować piny odpowiedzialne za leda / hint to bedzie 2 rzędowy grzebień :) / 3.zlokalizowac kabelek od leda z obudowy 4. podpiąc i jak nie działa to podpiac odwrotnie pozdro |
Cytat:
czytanie instrukcji nieboli - nieczytanie szkodzi :) |
Cytat:
|
hmmm instrukcja wole ŁÓCZYĆ się na błędach a pozatym miałem ją tak dawno temu i jeszcze nie po naszemu była. O ile pamiętam nawet angielskiego nie widziałem tam to ciężko by było coś zrozumieć.
|
Cytat:
|
Cytat:
Pozdro;) |
Cytat:
a jak na razie to ty szczesciaz jestes. nie wiadomo jak dlugo. wiec szczescia nie prowokuj. poczytaj, popytaj, pomysl, zastanow sie, bo mozesz tego niezle zalowac. no chyba ze stac na eksperymenty |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:46. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.