Problem z MB i klawiatura
 

Mam taki problem, w sumie nie ja tylko czlonek rodziny, ale mneijsza o to.
Sprawa wyglada tak, kiedys nastapilo zalanie klawiszy(ale nie wiem czy to nalezy wiazac ze soba), po jakim czasie przestala sie zglaszac .
Przetestowalem rozne klawiatury, dziala na jedej z czterech, ale i tak bios komunikuje o bledzie - kaze nacisnac F1(po nicisneici juz delej leci normalnie). Na tych ktore wcale nie dzialaja jest taki sam kopunikat, ale to F1 nie reaguje. Gdy juz wszysko ruszy dalej, system zaladuje itd. to wszystkie diody swieca bardzo slabo (chodzi o num Caps i ScrollLock)
Sprawdzilem fizycznie, czy na plycie nie uszkodzilo sie gniazdo i czy nie oderwala sie zadna z nozek od plyty, ale nic z tego, wszystko wyglada ok.

Moze troche zakrecony opis, ale mam nadzieje ze ktos mi cos podpowie i utwierdzi (niestety) w tym ze to plyta. Dodam jeszcze, ze to starsza plyta, pod K6

Mnie, niestety, swego czasu uszkodzona klawiatura (zwarcie po zalaniu) spowodowała uszkodzenie kontrolera klawiatury na płycie głównej. Komputer po prostu padł. Ponieważ miałem wtedy bardzo pilną pracę, i nie miałem czasu kombinować z naprawami, skończyło się na zakupie nowej płyty (jeszcze tego samego dnia!); potem okazało się, że starą płytę dało się naprawić - powymieniano jakieś tam poprzepalane drobne elementy elektroniczne (oporniczki, diodki, itd.). Tyle, że płyta ta nie miała jeszcze zintegrowanego z głównym chipsetem kontrolera klawiatury, i uszkodzenia były w sumie niewielkie, i naprawialne. Trudno powiedzieć, jak to będzie w Twoim przypadku. Znajdź jakiegoś dobrego elektronika, który zajmuje się NAPRAWĄ elementów komputerowych, a nie tylko wymienianiem podzespołów. Może pomoże.

A może kup jakąś przelotke na coma lub USB.

Pomysł dobry, ale boję się, że płyta na K6, jakkolwiek może mieć już porty USB, to prawdopodobnie jej BIOS nie obsługuje klawiatury USB.

Gniazd USB brak, ale w biosie jest opcja klawiatury pod USB. Tak czy siak kupuje nowa plyte, naprawiac raczej nie bede.
dzieki za podpowiedzi!