Uwaga na tanie Esperanza DVD+R X4
 

Kupiłem na giełdzie płytki DVD+R x4 Esperanza po 4,90 z wałka i okazało się że to wielka kaszana. Mam dwie nagrywarki DVD LDW-401S i 811S. Na żadnej z nich nie można poprawnie nagrywać - ostatnie 20% filmu tnie się. Nagrywają się tylko x2,4. Nagrywarkę LDW-811S (z uaktualnionym wczoraj Biosem) mam od dwóch dni i to nie możliwe aby obydwie padły. Wcześniej nie było z Esperazami kłopotów - poza wolniejszym nagrywaniem. Czy ktoś wie coś na ten temat?

ja kupilem na probe Esperanza dvd+rw x4 w arcomp'ie. lite-on 401s rozpoznaje ja jako x2.4. ale palenie zakonczylo sie sukcesem.

Ja też je kupiłem w arcomp i na Toshibie sdr5002 dadzą się palić tylko x1.
Wcześniejsze esperanzy x2 paliły się x2.

Ja na swoim Lite-Onie 411 wypalam niestety z szybkością 2,4 ale chodzą nbardzo dobrze.

na liteonie-411s esperanze dvd-r " pudełkowe" , nero 5.5 rozpoznaje jako x4 i tak nagrywa, mam zaimplantowany ostatni bios, Żuczuś

Jeżeli chodzi o mnie, to zakupione w firmie ARCOMP płyty Esperanza x4 - nagrywają się dobrze zarówno na Pioneerze DVR-A05 jak i na LiteOn 811S. Niestety - kiedy chcę je odtworzyć - ostatnie 30% płyty nie daje się odczytać.

Piszę tu o płytach Esperanza DVD-R x4.

Z innymi płytkami typu Verbatim, DataTrack, Dysan czy TDK nie ma problemu.

Przestrzegam przed Esperanzą - jakaś zwalona partia.

Była już dyskusja o tym jakieś dwa tygodnie temu. Też naciolem się na tych płytkach. Jeżeli używacie do nich jeszcze naklejek to na pewno padną. U mnie po miesiącu padło 10 na 10 nagranych. Podejrzewam że słabe jest na nich podłoże, a płytki się w czasie odtwarzania się dość mocno nagrzewają co powoduje kurczenie i następnie rozszeżania warstwy z farbą, którą jest pokryta płytka, Dodatkowo klej używany do naklejek napewno jest z gatunku słabo schnących, i rozpuszczających się pod wpływem temperatury, co może powodować wielokrotne jego wysychanie a co za tym idzie wielokrotne naprężenia, w końcówce powodujące mikropęknięcia warstwy nośnej

Z przeczytanych postów na forum wynika, że pojawiła się na rynku jakaś felerna partia płyt Esperanza. Sprzedawane są z wałka po wyjątkowo nikskiej cenie ok 5 zł - normalnie 7-8 zł. Nagrywają się niby normalnie ale ostatnie 20% płyty nie daje się czytać. Podejrzewam, że te płyty to odrzuty produkcyjne i że zostały po prostu skradzione. Z droższymi Esperanzami nie ma takich kłopotów.

Esperanza to straszny CHŁAM
 

Kupiłem Esperanze DVD-RW X2 i 1 nagranie ze zwałką. Od tej pory płytki nie mozna wykasować. DVD widzi go jako płytkę jednokrotnego zapisu i odmawia ponownego gagrania. Płytka kosztowała 12 zł ale nie warta jest 12 gr.
Bojkotujcie ESPERANZE. Jesli jednak ktos ma nagrywarkę innej firmy niz liteon mieszka w Warszawie i skłonny jest mi ja wyczyscic to chetnie podjade. Moze to tylko Liteony nie trawia tej firmy.

A czy ostatnio flashowałeś firmware? Jeżeli tak, to nie wina Esperanzy, ale właśnie nowego firmware z 25 czy 26 grudnia, które już zresztą Liteon ze wstydem wykasował ze strony.

Musisz wrócić do starego firmware, bo żadna płytka DVD-+RW Ci się nie nagra.

Ja nagrywam na DVD+RW Esperanza i na razie OK jest, chociaż DVD+R wszystkie jakie miałem - padły.

Jakie kradzione????????????? Odrzuty sie wprowadza na rynek pod magicznymi nazwami.
Stary... co to za marka Esperanza????
Princo, Esperanza... To to samo
Podobno jak fabryka plyt dvd TDK Verbatim (+/-) uruchamia produkcje to pierwsze 10(20) 000(?) sztuk to leci jako Esperanza, Princo ... albo Giga master.
Dopoki sie maszyna nie rozgrzeje.

dokonałem zakupu tych nośników w LOGOS i jakie było moje z dziwienie kiedy otworzyłem pudełko a mianowicie pod płytą była przezroczysta przekładka w kształcie płyty a co z tego wynika :że owe płyty są przepakowane z wałka do pudełekbo takie przekładki są w wałkach a cena tej płyty w LOGOS to 6.50 jak dotej pory nagrywają się bezproblemowo z jedną sztuką był tylko mały problem nie chciała nagrać się x4 tylko x2

Po pierwsze: Princo to tajwanska firma, ktora tloczy plyty dla roznych firm i sprzedaje nosniki pod swoja nazwa.
Po drugie: Espranza to nazwa handlowa firmy, ktora zamawia plyty w Gigastorage Co. (Taiwan) - kod nosnika GSC01
Po trzecie: Verbatim to nazwa handlowa. Nie slyszalem o fabryce Verbatima - oni zlecaja tloczenie plyt MCC, TY, Ricohowi i niestety CMC.
Po czwarte: TDK ma swoja fabryke, ale rowniez zleca tloczenie plyt Ricohowi, Ritekowi, MCC (DVD+RW)
Po piate: TDK nie sprzedawal odrzutow z tasmy jako Princo, tylko Princo w swojej tlocznie uzylo nielegalnie kodow TDK do swoich plyt, bo dzieki temu mogly sie nagrywac na nagrywarkach, ktore mialy w firmwarze kody TDK, a nie mialy Princo.
Nie powatarzaj zaslyszanych glupot, tylko poszukaj informacji w sieci - tam wszystko jest.
Co do tanich plyt, ktore sa tak chetnie kupowane przez swiezo upieczonych posiadaczy nagrywarek, to caly czas aktulane jest powiedzenie, ze o koncowym sukcesie zawsze decyduje wytrzymalosc najslabszego elementu calosci. Mozesz
miec dobra nagrywarke, ale nic ci to nie da jesli bedziesz nagrywal na najgorszych nosnikach. Stracisz kase, czas i pozostana ci tylko nerwy. Ja wychodze z zalozenia, ze bedac biednym nie stac mnie na tanie rzeczy, ktore wyrzuce po paru miesiacach lub dniach. Szkoda mi czasu poswieconego na zgrywanie archiwalych filmow, ktore strace, bo zaoszczedzilem 3 zlote na plycie. Moze dla ludzi, ktorzy kupuja nagrywane na DVD-R piraty nie jest to istotne, bo chca sobie za 20 zlotych zobaczyc film, ktory nie jest wart kolejnego senasu, ale dla kolekcjonujacego filmy chyba jest to istotne.
Na zakonczenie wszystkiego najlepszego dla piszacych i czytajacych to Forum. Duzo zdrowka, spokoju, tanszych i coraz lepszych plyt.
aleksander

Dzieki za info. Człowiek całe życie się uczy. Sam bym się raczej do tych informacji nie dogrzebał.
Pozdrawiam

Można sparafrazować powiedzenie, że:
Dobrą płytę DVD-R (+R, -RW, +RW) poznaje się nie po tym jak zaczyna się nagrywać a po tym jak się kończy nagrywać...