![]() |
Naloty do mieszkań piratów - FAQ
ciekawy art na temat: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodar...2,1836025.html
|
Gazety już chyba same nie wiedzą co pisać. Warszawiacy na pewno słyszeli o "nalocie" na giełdę Wolumen. Wyglądało to tak: przy kazdym wejściu stało po dwóch niebieskich i patrzyli kto i z czym wychodzi lub wchodzi. Problem polegał na tym że pirat nie wynosi żadnych płyt z giełdy, większość niesprzedanych płyt zostały ukryte w bazarowych budkach gdzie poczekają na następny weekend. Gdzieś później słyszałem: Kilkanascie osób pouczono, a kilkudziesięt otrzymało mandaty.
Śmiać się... czy płakać ?? Update... Police szukała też alkoholu i papierosów. Update_2... Police szukała też alkoholu i papierosów, żeby nie zamarznąć na zimnie. |
Za ten burdel gineli nasi przodkowie.
Te pajace powinny sie opanowac. |
Zupełnie przypadkowo jakis rok temu byłem na wolumenie i widziałem taki nalot, ludzie to jest naprawdę śmiechu warte, jedyna panika jaka była to wśród małoletnich złodziejaszków sprzedajacych radia samochodowe. A płyty pirackie panowie policjanci wybierali dla swoich pociech (tylko rosjanie się zwinęli )
|
ech "kocham polske" :blee:
|
Kiedyś w Krakowie po nalocie policji sprzedawali puste płytki. Pewnie im zapasy zwineli dla swoich pociech i znajomych. Stałym chwytem piratów jest jeszcze wciskanie jakiejś płytki kupującemu nawet jak nie ma na niej tego co chce. Co tam że za tydzień przyjdzie sie awanturować jak na tym miejscu bedzie już ktoś inny.
|
na giełdzie w Warszawie na Batorego ostatni tzn przez kolejne gieldy sa naloty. Jszcze tak nie było jak giełda stoi zeby naloty były co sobota i niedzela ,od 2 albo 3 tygodni .Napewno pewne osoby chca zeby tat kupił swojemu synkowi pod choinke wymarząnom gierke ,w skiepie za 120 zł .Ale jak, albo (karp) na stole albo gierka dla synka .
|
b6ylem w te sobote i niedziele - stali znajomi przy stolikach wogole sie nie kryli z tym co robia - a jak czlowiek patrzy na te zbitki banknotow grubosci paru cm - a tam same 50zlotowki... to go cos trafia
|
Cytat:
Wogole sobota byla ciekawa bo bylo wyjatkowo malo ludzi jak na okres przedswiateczny, my nie mielismy namiotu i stolu - wiec se gadalismy akurat z tym piratem tylko :) a wogole to kupilem wtedy ta kierownice logitech wingman force GP, tylko gosc mi wcisnal zly zasilacz (ale niestety kupilem od "przechodnia" ). W niedziele pirat juz stal z nowym asortymentem, tylko stolik mial inny :) |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 06:26. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.