![]() |
Dysk Seagate i gwarancja
Mam dysk Barracuda 4 i kilka dni temu zaczęły pojawiać się na nim bad sectory. Ponieważ dysk ma około 2 lat nie mam juz na niego gwarancji od sprzedawcy, ale testując go SeaTools Online dowiedziałem się, że na dysk jest nadal ważna gwarancja RMA. Czy ktoś z forumowiczów korzystał już z tej opcji i może mi wytłumaczyć jak to działa?
A może ma ktoś namiary na polskojęzyczny support seagate? Tu http://www.seagate.com/support/service/ niestety nie ma. |
Ja kiedys to robilem. Ze stronki w necie dostajesz kod. Wysylasz dysk z tym kodem(chyba do Holandii albo Danii-nie pamietam). Potem czekasz ;). Odsylaja Ci dysk po naprawie. CZeka sobie on w Cargo w Warszawie az zaplacisz Vat od Cla. Proponuje jakis numer telefonu kontaktowy, bo wlasnie do mnie dzwonili z Warszawy. To chyba wszystko.
Acha. Koszty jakie ponioslem to: ok 26 zl za przesylke i 120 zl za ten Vat :(. O ile sie nie myle bylo to na poczatku 2001 roku, a dysk mial zawrotne 1,2 GB pojemnosci. Pozdrawiam |
vatu na cło mozna mozna go pominąć zgłaszajac przed wysłaniem przesyłke na urzedzie celnym ze jest to reklamacja no 100 piechotąnie chodzi (18-stki to chodzą i czekaja na podwiezienie:))
|
Cytat:
Trzeba się będzie wybrać na cło przed wysyłką bo dopłacanie do interesu mi się nie uśmiecha. |
Cytat:
A nie da rady dogadać się w sklepie w którym kupiłeś ten dysk?? Barracudy IV miały 3 letnią gwarę i ktoś kto ci sprzedał ten dysk też taką gwarancję otrzymał od hurtownika. |
zawsze trzeba pogadać ze sklepikarzem bywaja łasi na brzęczącą monete co trzeba wydac na przesyłke mozna jemu zaproponować
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 19:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.