![]() |
Niewidoczna kompilacja na CDRW
No więc wygląda to tak:
Nagrałem kiedyś sesję (490 mb) na cdrw - przez Nero 6, po jakimś czasie następną (40 mb), potem jeszcze jedną malutką po czym wziąłem płytkę na inny komputer aby dograć na płytkę kompilację. Problem w tym, że na drugim kompie mam Nero ale tylko jako NERO EXPRESS. Pomyślałem: żaden problem, czy nero burning rom, czy express - w końcu ta sama firma. No i coś spaprałem, bo teraz pod windą widoczna jest tylko ostatnia kompilacja, a płytka ma nową nazwę :(. Szkopół w tym, że na pierwszej kompilacji miałem ważne dane (min. magisterka ;). Pod Nero robię EXTRAS -> SAVE TRACKS, ale po minucie savowania tej ścieżki przerywa i dupa. Oto ścieżki: 1. ISO 9660 / Joliet (mode1) 2. Data (mode1) 3. Data (mode1) 4. ISO 9660 / Joliet (mode1) Ale jak teraz patrzę, to mnie coś dziwi. W kolumnie Lenght mam: 1. 493 mb 2. 95 mb 3. 9 mb 4. 100 mb Jakim cudem, bez ostrzeżenia (ten Express nic nie komunikował o "czyszczeniu" płytki) nagrało mi się na prawie pełny cdrw owe 100 mb? Pomóżcie i doradźcie jak odzyskać te dane! Z góry dzięki. |
... spróbuj IsoBusterem 1.5, powinien ci odzyskać pierwszą sesję.
|
Mi się wydaje, że ty źle tworzysz płytę z wieloma sesjami.
|
polecam bad copy pro
u mnie se radzi ze wszystkim co nie tak na rw ;) |
Zapomniałem dodać, że ISO Buster wiesza się po włożeniu tej płytki - mieli, mieli, lampka w nagrywarce pyka i tak możnaby w nieskończonośc czekać. Nie pozostaje nic innego jak ZAMKNIJ PROGRAM (bo nie odpowiada).
Wiem Seba, że zawaliłem tę płytkę - pierwsza od 3-4 lat tak zwalona, ale jak pisałem, wszystko mi pomieszał ten NERO EXPRESS - badziewie maxymalne, jak się człowiek przyzwyczaił do normalnego NBR. Zaraz wybadam ten BAD COPY ;) Dzięki za odpowiedzi! |
Ten BAD COPY to niezły soft ;)
Co prawda wieszał mi się przy niektórych partiach tej pierwszej kompilacji niemiłosiernie, to i tak najważniejsze pliki mam spowrotem! (jakieś 90 % kompilacji). Ale za cholerę nie wiem, co to sa te dwie kompilacje DATA (Mode 1). W Bad Copy pokazuje, że są puste. Btw. Dziś znowu wziąłem nagraną w Nero6 cdrw (wielosesyjną rzecz jasna), włożyłem do drugiego kompa (tego z Nero Expressem) by coś tam dodać, a ten mi znowu jakiś error - że zła płytka, czy coś takiego (szkoda, że tego nie zapisałem). To jak do diabła kontynuować płytkę w Expressie a zaczętą w NBR. Bo ja wkładam płytkę zapuszczam Expressa -> DATA -> DATA DISK a program zamiast kontynuowac płytkę, już na dzień dobry daje plytce nową nazwę i nie widzi danych z pierwszej kompilacji (choć wskaźnik zapełnienia pokazuje, że jest coś zajete)??? Pozdrawiam. |
Wejdz tutaj http://seba.wsm.wielun.pl/multisesja.htm i tam jest opisane jak sie wykonuje w NERO Burning Rom multisesje. Artykuł jest nie cały, bo nie mam czasu go skonczyć. ;p
|
... chłopie, daj sobie spokój z tym expressem, po co się męczyć.
|
Zetoxo, tego Expressa mam na kompie w pracy i dostałem go razem (tak to teraz dają "gratisowy software") z wypalarką. Skąd u diabła miałem wiedzieć, że to taki gów**** chłam a nie żadne normalne nero?
Seba, daj spokój stary - przecież wiem jak się wypala wielosesyjne płytki ;). Chodzi mi o sytuację gdy nagrywamy sesję (oczywiście, że ustawona jako wielosesyjna) w NBR - mniejsza o to jaka wersja np. 6 i chcemy coś na nią dorać w Nero Expressie. Patrz wyżej - nie mamy już NBR, tylko Expressa. Pozdrawiam. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:53. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.