brak poziomu bufora
 

Witam,mam pewien problem a minowicie jestem "szczęsliwym" posiadaczem nagrywarki tevion 4X4X32 i problem polega na tym ze nero nie wyswietla poziomu bufora,nagrywa ale pasek z poziomem jest pusty,zdarza sie jej dosć często popsuć płytke ale napewno nie jest to wina bufora,nero wtedy wywala dziwne komunikaty ze niby płyta nie jest do zapisu itp. ten drugi problem występował u mnie nawet jak miałem poprzędnią nagryware,więc zmieniłem bo myślałm ze to jej wina.Jeśli chodzi o moją konfigutacje to jest następująca:
athlon 1,4 GHz niepodkręcany,256 ddr, msi kt 266 pro , dysck wd400, no i zasilacz codegen 300w,tak sie zastanawiem czy czasami to psucie płytek to nie własnie wina zasilacza,ale system pracuje stabilnie xp sp1, prosze o pomoc !!

nie jestem pewien tego co pisze, ale przy nagrywaniu 4x bufor nie jest wykorzystywany, przynajmniej zauwazylem to u siebie
ale moja spawara a twoja, zobacz w nero infotool czy ten twoj sprzet ma w ogole cos takiego jak bufor :D

Nagrywarki zawsze maja jakis bufor, nie pamietam ile kiedys mialy ale gdzies ok 2 MB z pewnoscia, moge sie mylic.

Podziwiam twoja wytrwalosc, czekac ponad 20 minut na plyte przy max speedzie...
Tak nawiasem mowiac to dla 4x chyba nawet DMA nie jest potrzebne??? Co by ci tu poradzic poza kupnem nowego palnika, chmm trudna sprawa.

nagrywarka ma bufor 1mb :),narazie mi taka prędkośc wystarcza,zyby tylko płytek nie psuła ,a dma ma włączone tzn:Multi-Word DMA tryb 2,via 4 in 1 zainstalowane, nie mam pojęcia od czego takie cuda sie dzieją

a robisz cos na kompie jak plyta sie wypala?
ta spawara nie ma zabezpieczenia na blad typu buffer underrun, wiec radze podczas wypalania nie ruszac nawet myszka i wylaczyc wygaszacz ekranu :D