![]() |
Samoczynny restart komputera
Ilość załączników: 1
Witam serdecznie!
Mam nowy komputer ,a zarazem olbrzymi problem z nim związany .Otóż komputer sam się restartuje ,bez wgledu na to czy używam programów zaawansowanych graficznie ,muzycznie czy też nie .Czy jestem podłączony do internetu ,lub nie .Nie raz nastepuje to po dwóch godzinach ,innym razem praktycznie zaraz po uruchomienu .Zdarza się to po parę razy w ciągu 3 godzin pracy.Po ponownym uruchomieniu wyświetla mi zawsze taki sam komunikat ,który z resztą mi nic nie mowi ,ale może Wam powie więcej .Bardzo proszę o pomoc i odpowiedźi.Dziękuję. Dołączam zrzut z treścią tego komunikatu. |
Może Ci się wirusik zagnieździł. Spróbuj odpalić system w trybie awaryjnym.
Albo z płyty sformatuj dysk i jeszcze raz zainstaluj system. |
sprawdz on-line na wirusy.wp.pl
|
Anty wirusem sprawdziłem ,dysk formatowałem sprawdziłem kości pamięci .Reszta jak narazie czarna magia ,ale problem dalej obecny.
|
To jak teraz na forum piszesz???
|
Z komórki :D
|
Przecież nie napisałem że robi się to co 5 sekund ,tylko parę razy w ciągu kilku godzin .Gdy komputer sam sie wyłączy po ponownym uruchomieniu pojawia sie taki komunikat jak na zdjeciu powyżej.
|
A moze ci sie cos przegrzewa w komputerze?
|
Raczej nie Mam płyte gł.Abita AI7Guru mam dobry podgląd temperatur
ważniejszych podzespołów |
Obstawiam w kolejności:
1. za słaby zasilacz albo niemarkowy, 2. pamięci no name - sprawdź memtestem albo goldmemory, 3. żle dobrane timingi pamięci, 4. podkręcone fsb: nie wyrabiają pamięci, procek ma za małe Vcore, jak nie masz na sztywno ustawionego taktowania pci to nie wyrabia twardziel. 8) |
sprawdź pamięci programem GoldMemory.
u mnie był podobny przypadek. w momencie większego obciążenia, system "siadał". po przetestowaniu w/w softem, okazało się, że druga kość ma jeden z banków uszkodzony. poszedłem z logami do sklepu i od ręki dostałem nową kość. |
Pracujesz na WinXP? W ustawieniach systemu jest opcja nakazująca systemowi restart po wykryciu błędu. Może masz ją zaznaczoną, pomieszaj w ustawieniach.
|
a czy to nie może być wina tego Worm'a Blastera !?
|
Witam! miałem podobny problem i okazało się (doszedłem do tego po 3 miesiącach męki), że moja Motorola Sb 4200 (modem) do kablówki wywala mi kompa. Miałem ja wpiętą pod USB a nie ma do niej sterowników pod XP. Pod win98 chodziła idealnie a pod XP ciągle mnie wywalało ale miałem chyba inny kod błędu (niepamietam). Na szczęście mam płyte z karta sieciową i po przełączeniu się na karte sieciową problem zniknął. Wcześniej nim wykryłem przyczynę zatosowałem Nortona Internet Security i też mi to zbezpieczyło kompa przed restartem. Zmiany w ustawieniach nie pomagały, wymiana pamięci też nie (a miałem co wymieniać (2Gb).
Nortona też musiałem usunąć bo licencje dostałem na 3 m-ce. Podobny problem potórzył mi się z drukarką ale wtedy szybko wiedziałem o co chodzi. To chyba tyle. |
Z autopsji:
Pracowałem na win2kSP4 z fsb=217, żadnych restartów, Znudziło mi się win2k - zainstalowałem winXP. Zaczęły się restarty: tak jakby padał HDD. Drogą eksperymentów ustawiłem fsb=207 i skończyły się restarty, Szybko jednak stwierdziłem, że winXP to nieporozumienie, Wróciłem do win2kSP4 i fsb=217. Żadnych restartów. Na fsb=220 też ich nie mam ale nie chcę katować Bartona. Dla ułatwienia dodam, że MoBo jest nForce2 a pamięci to Kingmaxy 400. Pytanie: co jest grane? 8) |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 19:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.