Problem. Gdy wylacze udostepnianie plikow w windowsie to dalej sa one udostepniane.
 

Opis sytuacji:
Uzywam windwosa 2000 sp4. Problem wystepniuje nie zalzenie czy przed chwila wyczyscilem caly dysk kompletnie (przepartycjonowanie, formatowanie itp) czy jest pelny. Nawet skolowalem nowy dysk zeby to sprawdzic.
Problem:
Gdy zalanczam za kazdym razem windowsa to moje dyski twarde automatycznie sie same udostepniaja po "ciuchu'. To znaczy nie ma tej raczki obok dyskow ze sa udostepniane. Maja normalna iknoe dysku. Gdy wejde do wlasciowosci dysku i zakladka udostepnianie to widze ze jest zalaczone zeby "share this folder". W nazwie pod jaka ma ten dysk byc widziany w sieci (nie mam zadnych IPX zainstalowanych na ta siec, bo z ta siecia nie chce miec nic wspolnego, poza internetem), otoz nazwa zawsze jest taka $X (to znaczy nie jest to znak dolara, ale cos podobnego, teraz nie moge uruchomic ponownie kompa, zeby screena zrobic.). gdzie litera X=litera dysku.
Co najciekawsze, gdy ja zalacze zeby udostepniac pliki (na probe) to wtedy raczka kolo dysku sie pokazuje)
CO TO MOZE BYC??
trojan odpada (czytaj wyzej)
jedyny moj podejzany to moj ISP, ze jakos to robi. Ale siedze za routerem (dlink dl604 chyba) wiec raczej by bylo ciezej dojsc.
Wkurza mnie i to bardzo, bo za kazdym razem musze to przestawiac jak zalacze kompa.
Przeskawnowalem kompa anitvirem, chociaz to nie ma nic do rzeczy?
Jak wylaczyc kompletnie udostepnianie plikow, bo "normalnie" to nie moge

Chyba nie ma sie czym przejmować. U mnie dysk c mam udostępniony jako C$ i d jako D$. Ja tego nie ustawiałem i chyba tak ma byc... rączki też nie widać.

dokladnie jest to C$
hmmmmm

$ oznacza udostepnianie ukrywe - tzn w sieci nie widac udostepninego zasobu (spod windy, bo spod lina widac :D ), a mozna sie do niego odwolac znajac jego lokalizaje
w windach z rodziny nt to normalne, jest to domyslny udzial systemu
jak cenisz sobie bezpieczenswo, mozesz to wylaczyc (usun udzial), system bedzie dzialal poprawnie (tested 8) )

albo zaloz blokade na firewolu na netbios netbui i adresy z sieci lokalnej - bedziesz mial spokoj

wylaczenie uslugi serwer tez pomaga

na dysk teorytycznie można wejść, wpisz \\nazwa kompa\C$

ale trzeba podać hasło (jak próbujesz dostać się na inny komputer), nie wiem jakie :)

Faktycznie ;).. a jesli ktos nie ma hasła na koncie?

To jest chyba haslo generowane przez samego windowsa i nie ma zadnego związku z samymi kontami użytkowników ani administratorów itp.

A juz myslalem ze to tylko u mnie.