co sie spalilo??
 

kumpel ostatnio kupil nagrywarke, podlaczyl w domu do kompa, przy okazji podlaczyl tez drugi dysk z drugiego kompa bo chcial przegrac jakies pliki. wszystko bylo dobrze podpiete i przezworkowane. wlacza kompa i .... nic tzn. dyski sie kreca, nagrywara i DVD zaswiecily ale klawiatura juz nie, na monitorze nic, nie laduje sie wogole bios, tylko z glosniczka w obudowie slychac piiiiii------piiiiii------piiiiii------piiiiii i tak do wylaczenia kompa. po odlaczeniu nagrywary i dodatkowego dysku (czyli powrotu do stanu poczatkowego) to samo.
pytanie co sie spalilo?? plyta?? procesor?? i dlaczego?? komp jest na gwarancji, czy tego typu awarie obejmuje gwarancja??
a moze nic sie nie spalilo a przyczyna jest inna, jaka??
nagrywarka i dysk byly podpieta na 100% dobrze.
z gory dzieki za jakas pomoc.

Niewiem dokładnie co ale bios przy kazdym starcie sprawdza wszystkie urzadzenia, i gdy jest cos nie tak to słyszymy taki dzwiek. Niech dokladnie sprawdzi wszystkie urzadzenia moze cus sie zruszylo ??

tylko chodzi o to ze bios sie wogole nie laduje, dlatego raczej nie moze nic sprawdzic.

Ale z glosniczkow ww kompie slychac jakis dzwiek wiec bios sie odpala tylko na znajduje jakis blad w sprzecie i pip niech sprawdzi wszystkie podlaczenia urzadzen moze cos zruszyl przez przypadek ??

Dzisiaj nawet u kolegi mialem podobny przypadek. W pewnym momencie (przy podlaczeniu myszy na USB, ale to chyba zbieg okolicznosci) komputer sie zawiesil, a potem juz nie chcial uruchomic. Bios nie startowal, nic sie nie dzialo. Dopiero po poodlaczaniu kilku rzeczy laskawie ruszyl (z dziesiec minut to trwalo). Ale jaka byla przyczyna???

Rozne rzeczy czasami dzieja sie z komputerami, a rozwiazania trzeba nierzadko stosowac jeszcze dziwniejsze.

po odlaczenu nagrywary i tego dodatkowego dysku nic sie nie zmienilo, jutro pewnie pojdzie do serwisu bo raczej nic innego nie zostalo.

jeżeli komp. piszczy (kody POST) to dobrze: znaczy że płyta żyje

stawiam na to że pamięć ram lub k. graficzna w jakiś sposób się odcinęły

spróbuj wyciągnąć ram i vga i zobacz jak piszczy (czy tak samo)

potem włóż ram i sprawdź

potem vga i też spr.

i napisz co się stało

poszukaj kodow do pikania. po rodzaju pikania dowiesz sie co go gryzie. To bedzie chyba ram ewentualnie grafa. Spobuj cos wyciagnac, przeczyscic styki i dowiesz sie czy dalej tak piszczy.

czasem pomaga zwykly reset biosu (zworka na plycie lub, jesli nie ma takowych lub opis sie gdzies zapodzial, wyjeciem baterii plyty powczesniejszym odlaczeniu zasilania na pare minut)
jesli masz na plycie jakis system sygnalizacji np diodami to jest to lepsz niz dzwieki (sa plyty ktore maja tylko jeden kod: "cos nie dziala" :D )
wartotez rozebrac wsio i zlozyc spowrotem (karty, dyski, pamiatki...)
kombinacje sa najlepsze...