Legenda bezpieczeństwa Linuksa umiera
 

Witam!
Ja takiego newsa znalazłem... Zapraszam do lektury i komentowania :) :
http://infojama.pl/article.php?sid=2458

Pozdrawiam;)

Hahahahahahahahahahahahahaha - czy ty rozumiesz co tam jest napisane ??

"Linuksowa propaganda trafia do tak szerokiej grupy osób, dla której prawidłowa konfiguracja zapewniająca bezpieczeństwo nie jest już takim ciekawym tematem jak niższe koszty płyty instalacyjnej. Dodatkowo, jeszcze przed paru laty system był ten reklamowany jako sieciowy (gdy marketing Microsoftu szedł jeszcze w nieco innym kierunku), dając jednoznaczny powód do instalowania na każdej kopii systemu Linux oprogramowania serwerowego (Apache, serwery pocztowe). Styczniowe statystyki odzwierciedlają istotną wadę systemu Linux, jaką jest nieprzygotowanie typowo klienckich dystrybucji systemu, pozbawionych zupełnie niepotrzebnych i źle skonfigurowanych domyślnie serwerów, co zniechęcałoby przeciętnych użytkowników do dodawania bez zastanowienia potencjalnie niebezpiecznych modułów."

Tu jest napisane mniej wiecej tyle, ze ludzie wraz z programami klijenckimi instaluja serwerowe np. Apache, ktore zle skonfigurowane sa latwym celem ataku. Jest to efekt starego windowsowego nawyku instalacji systemu sposobem next -> next . Przy instalacji linuxa trzeba troche pomyslec, a niektorych myslenie boli wiec niech pozostana przy swoich windowsach bo to system w miare odporny na glupote. Lniux jak widac nie tylko po tym artykule nie jest tak odporny na urzytkownika.

Ja teraz tez jestem na Winie, ale z przyczyny czysto prozaicznej: nie moge znalezc sterownikow do myszki, ktora weszla na rynek kilka miesiecy temu.

Chyba Ty nie rozumiesz. Takie uwagi proszę kierować do autora tekstu. Nie ja wymyśliłem tytuł :P:P

@Kraluk, jam to flamewarownia ostatnio i tyle, daj mi jakakolwiek próbke statystyczną i powiedz co mam udowodnić a stanie się
a w tle jakoś tak przwija się że M$ jakoś jest do tyłu z iloscią serwów i w wypadku DOS'a chowa sie za akmaiem :)
jak już czytać to ze zrozumieniem / BTW kto zlecił to badanie i z kim jest powiązana ta firma która to zrobiła ?/ a zeby nie było to linuxa wykasowałem z dyzia parę miechów temu bo nie było pod niego zportowanego ( czy jak się to pisze ) morrowinda / to jest jedyny powód/
system po instalacji trzeba jesze ustawić a nie zostawiać a by "kwitł" bo toć to linux więc bezpieczny :)
BTW jak już cytujesz jamę to moze poczytaj komentarze i poatrz na www.linuxnews.pl

pozdro

Niech tak się stanie, ameen :)

@Kraluk, a zaprawdę powiadam Ci że bładzić jest rzeczą ludzką :)
i jeszcze dodam 7thguard
nic nie jest ani białe ani czarne i nic nie jest zwykle tym na co wygląda a tym bardziej tym co chce nam wmówic dział marketingu zainteresowanej firmy 8)

pozdro
BTW popraw wreszcie ten skrypt wyswietlający ip bo pokazuje głupoty / ja jadę na 80.xxx a nie ządnym 217.xxx/ a i winda jakaś taka nie określona :)

windows=w2k3 :)

Dziwne... Mi dobrze pokazuje. Ach, będę musiał swojego napisać, już myślałem, że mnie to ominie :)

Ale to jest twoj post...
Autor zrozumial co pisze ale dal prowokacyjny tytul ktory tak naprawde jest nie jest prawdziwy, tylko ma skupic uwage.

"Wyniki badań obejmowały jawne ataki, nie zostały uwzględnione działania wirusów i robaków internetowych" no i to tu jest blad tzch co badali

ten artykuł na mile pachnie sponsoringiem.
każdy system ma luki, przy tak złożonym kodzie nie da się tego uniknąć.
w linuxie przy odrobinie wiedzy można z malucha zrobić mercedesa.

od paru lat jest znana pewna luka w jądrze windows (począwszy od 98 do 2003).
do dziś nie została usunięta.
w linuxie to kwestia rekompilacji nowszej wersji jądra, co zajmuje góra kilka godzin (po wykryciu błędu szybko wydawane są uaktualnione wersje kernela).
podobnie z oprogramowaniem.

Ale sam autor zwraca uwage ne troche inny aspekt. Chodzi o glupie przywyczajenia ograniczenia do minimum myslenia jak to sie ma w przypadku windowsa. Teraz jak taka osoba zaczyna instalowac linucha systemem next-next to zwykle instaluje narzedzia serwerowe, ktore zle/domyslnie skonfigurowane nie sa furtka dla hackera tylko wrecz wielka brama z autostrada przez srodek. Sam windows zainstalowany next-next to jedynie droga z zardzewiala furtka ktora mozna otworzyc kopnieciem. (bo ma nawet wlaczony domyslny niby firewall) Ale w momencie dobrej konfiguracji samego systemu (nie mowie o programach zewnetrznych) linux staje sie twierdza a windows furtka z lacuchem zawiazanym na supel.