Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   WIEEELKI Problem z kompem - NIE URUCHAMIA SIE!!! (https://forum.cdrinfo.pl/f5/wieeelki-problem-kompem-nie-uruchamia-sie-34323/)

Smartek 30.04.2004 10:10

WIEEELKI Problem z kompem - NIE URUCHAMIA SIE!!!
 
NO WLASNIE, zmienilem bude, przelzoylem sam wszystko... pierwszy raz w zyciu .. zmienilem tez wiatraczek na volcano 11... posmarowalem pasta delikatnie na tym srebrnym, zalozylem i wszystko ladnie powkladalem do nowej budki, ale efekt szokujacy, wlaczam ja, a tu mi WSZYSTKO MIGA, LCD w kompie, katoda, kolorowy wiatraczek w zasilaczu... monitor sie nie uruchamia i na dodatek cos pika (w obudowie ofkorz - pewnie spiker)... nie mam pojecia co zrobic, przynosilem stary zasilacz - efekt ten sam... o co tu chodzi? probowalem tez odpinac katode/dyski/cdromy i inne rzeczy, ale ciagle to samo... czyzbym uszkodzil w jakis sposob bartonika? :/
PROSZE O SZYBKA pomoc, teraz pisze z "zapasowego" kompa

Ricki 30.04.2004 10:34

Moze uszkodziles rdzen procka lub zastosowales paste ze srebrem co moglo spowodowac zwarcie. Wyciagnij procka i zobacz czy cos sie zmienilo. Sprawdz tez pamieci. Moze sama plyta jest walnieta przez jakis ladunek elektrostatyczny podczas "przesiadki" do innej budy. Aha sprawdz tez czy wszystkie karty PCI sa dobrze zamocowane. Sam kiedys mialem taka historie z grafika na AGP.

imola 30.04.2004 10:49

Cytat:

Napisany przez Smartek
NO WLASNIE, zmienilem bude, przelzoylem sam wszystko... pierwszy raz w zyciu .. zmienilem tez wiatraczek na volcano 11... posmarowalem pasta delikatnie na tym srebrnym, zalozylem i wszystko ladnie powkladalem do nowej budki, ale efekt szokujacy, wlaczam ja, a tu mi WSZYSTKO MIGA, LCD w kompie, katoda, kolorowy wiatraczek w zasilaczu... monitor sie nie uruchamia i na dodatek cos pika (w obudowie ofkorz - pewnie spiker)... nie mam pojecia co zrobic, przynosilem stary zasilacz - efekt ten sam... o co tu chodzi? probowalem tez odpinac katode/dyski/cdromy i inne rzeczy, ale ciagle to samo... czyzbym uszkodzil w jakis sposob bartonika? :/
PROSZE O SZYBKA pomoc, teraz pisze z "zapasowego" kompa

To trzeba systematyczne rozegrać.
1. może być zwarcie na mobo, może w jakims miejscu dotyka obudowy.
2. zostaw mobo przykrecone, odepnij wszystkie taśmy, zostaw jedną kość pamieci i grafe i zobacz czy ruszy.
nie: wyciagnij grafe,
nie: zmien koste pamieci, inny slot
3.dalej nie startuje to wyjmij mobo, połóż na biurku najlepiej na foli z opakowanie
(antyelektrostatyczna), zostaw sam proc i jedną kość pamięci, sprawdź wszystkie podłączenia zasilania do płyty: szerokie złącze ATX i jeżeli twoja płyta tego wymaga prostokątne 12V
4. Jeżeli płyta poza obudową nie staruje, może to oznaczać uszkodzenie procesora. Równie dobrze zwarci mogło powstać na procesorze, moze za dużo pasty, jakiej pasty użyłeś?

Edwardo 30.04.2004 11:07

i pamietaj!
zawsze odpalaj procka z collerem zalozonym, bo byli tacy co odpalali bez... wiadomo co potem bylo...
jeszcze mozesz sprawdzic czy dobrze sa nalozone na headery kabelki od resetu i innych lampeczek.
no a procka w szczegolnosci trza sprawdzic, ram i grafe jak wyrzej.

memorando 30.04.2004 11:19

Cytat:

Napisany przez Smartek
NO WLASNIE, zmienilem bude, przelzoylem sam wszystko... pierwszy raz w zyciu .. zmienilem tez wiatraczek na volcano 11... posmarowalem pasta delikatnie na tym srebrnym, zalozylem i wszystko ladnie powkladalem do nowej budki, ale efekt szokujacy, wlaczam ja, a tu mi WSZYSTKO MIGA, LCD w kompie, katoda, kolorowy wiatraczek w zasilaczu... monitor sie nie uruchamia i na dodatek cos pika (w obudowie ofkorz - pewnie spiker)... nie mam pojecia co zrobic, przynosilem stary zasilacz - efekt ten sam... o co tu chodzi? probowalem tez odpinac katode/dyski/cdromy i inne rzeczy, ale ciagle to samo... czyzbym uszkodzil w jakis sposob bartonika? :/
PROSZE O SZYBKA pomoc, teraz pisze z "zapasowego" kompa

Sprawdź pamięci jeżeli pika jednym ciągły... Potem grafikę. A na koniec proca. Stawiam na ukruszony rdzeń , jeżeli to amd, a na drugim miejscu pamięci. Spróbuj clear cmos, oraz ustaw zwory na safe, czyli o mniejszym taktowaniu fsb, jak to nic nieda, po proca idź , i sprawdź procem innym.

imola 30.04.2004 11:22

Cytat:

Napisany przez Edwardo
i pamietaj!
zawsze odpalaj procka z collerem zalozonym, bo byli tacy co odpalali bez... wiadomo co potem bylo...
jeszcze mozesz sprawdzic czy dobrze sa nalozone na headery kabelki od resetu i innych lampeczek.
no a procka w szczegolnosci trza sprawdzic, ram i grafe jak wyrzej.

Własnie kabelki od przycisków na obudowie i lampek KONIECZNIE!!! sprawdź dwa razy z instrukcji.
Jeden kabelek nie na tym pine co potrzeba i komp cuda wyprawia.

mr_spock 30.04.2004 11:45

moze to byc wszystko, albo nic... taki kaprys.

Ja mam zawsze problemy z odpaleniem kompa po rozkladaniu i skladaniu... np do czyszczenia. Skladam go identycznie, wszystko w te same sloty i nie rusza.
Przewaznie musze troche odczekac i wszystki PCI'ki wkladac po jednej, uruchomic, wylaczyc i kolejna. (Wykluczam niedocisniecie czegos.)
Albo taki patent... wyciagne jakas karte, bez wlaczania kompa wsadze ja spowrotem, a winda wywala komunikat o nowym sprzecie...

Na spokojnie powykluczaj kolejne oszkodzenia, a dojdziesz do tego, ze wszysko jest OK ;)
Gdzies przeczytalem, ze mobo musi byc zawsze czyms obciazone (np CdRom), nei wiem czy ma to znaczenie, ale lepiej dmuchac na zimne.

surff 30.04.2004 14:24

Cytat:

Napisany przez Smartek
NO WLASNIE, zmienilem bude, przelzoylem sam wszystko... pierwszy raz w zyciu .. zmienilem tez wiatraczek na volcano 11... posmarowalem pasta delikatnie na tym srebrnym, zalozylem i wszystko ladnie powkladalem do nowej budki, ale efekt szokujacy, wlaczam ja, a tu mi WSZYSTKO MIGA, LCD w kompie, katoda, kolorowy wiatraczek w zasilaczu... monitor sie nie uruchamia i na dodatek cos pika (w obudowie ofkorz - pewnie spiker)... nie mam pojecia co zrobic, przynosilem stary zasilacz - efekt ten sam... o co tu chodzi? probowalem tez odpinac katode/dyski/cdromy i inne rzeczy, ale ciagle to samo... czyzbym uszkodzil w jakis sposob bartonika? :/
PROSZE O SZYBKA pomoc, teraz pisze z "zapasowego" kompa

Posłuchaj dokładnie jak ci pika speaker, zobacz jaki masz bios i na na stronie producenta zobacz jaki to kod błędu, stawiam na 3 rzeczy - grafa, pamiątki lub proc.

Pozdro


-----------update--------------------------
Jako, ze pewnie jesteś zdenerwowany całą tą sytuacją posłuchaj co " mówi speaker" i porównaj z kodami błędów dźwiękowych dla twojego biosu. Daj znać na co wypadło.


dźwiękowe kody błędów dla PHOENIX BIOS link
dźwiękowe kody błędów dla AMI BIOS link
dźwiękowe kody błędów dla AWARD BIOS link

nimal 30.04.2004 14:31

albo zle ustawiony biosik :) na przyklad zbyt krotkie opznienia dla pamiatek wtedy bios sie nie zdekompresuje do ramu i masz pik pik pik pik ... ;)

surff 30.04.2004 14:36

Cytat:

Napisany przez nimal
albo zle ustawiony biosik :) na przyklad zbyt krotkie opznienia dla pamiatek wtedy bios sie nie zdekompresuje do ramu i masz pik pik pik pik ... ;)

Dokładnie, od CLEAR CMOS należało by zacząć:)

imola 30.04.2004 15:31

Cytat:

Napisany przez nimal
albo zle ustawiony biosik :) na przyklad zbyt krotkie opznienia dla pamiatek wtedy bios sie nie zdekompresuje do ramu i masz pik pik pik pik ... ;)

Cytat:

Cytat:
Napisany przez nimal
albo zle ustawiony biosik na przyklad zbyt krotkie opznienia dla pamiatek wtedy bios sie nie zdekompresuje do ramu i masz pik pik pik pik ...
Dokładnie, od CLEAR CMOS należało by zacząć
Panowie ale Smartek nie zmieniał płyty głównej ani kostek pamieci, przełozył tylko wszystkie bebechy do innej obudowy. Jeżeli wszystko działało wcześniej to co do nowej budy maja ustawienia biosu :o
Najprawdopodobkiej gdziś jest zwarcie, karta albo pamięci są źle dociśniete, uszkodził sie proc.

surff 30.04.2004 15:37

Cytat:

Napisany przez imola
Panowie ale Smartek nie zmieniał płyty głównej ani kostek pamieci, przełozył tylko wszystkie bebechy do innej obudowy. Jeżeli wszystko działało wcześniej to co do nowej budy maja ustawienia biosu :o
Najprawdopodobkiej gdziś jest zwarcie, karta albo pamięci są źle dociśniete, uszkodził sie proc.

No tak, najlepiej więc porównać komunikat speakera z listą błędów, a clear cmos nie zaszkodzi;).
Może być też taka sytuacja, zę wentyl od proca nie jest podłączony pod CPU FAN, a np. pod SYS FAN ( na niektórych mobo są one umieszczone b. blisko siebie) i komp nie wstaje gdyż pomiar obrotów na CPU FAN wynosi 0.

pozdrawiam

Loczek 30.04.2004 16:22

Ja bym zaniósł kompa dokogoś ktolepiej się zna na tym. Może źle podpiołęś jakieś kabelki ???


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 17:05.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.