Problem z instalacja Win98SE - dosc dziwny...
 

Wyglada to tak - gosc qpil dziecQ na komunie kompa - wszystko bylo OK a jak
wyszedl serwisant z domu po resecie kompa wywalilo rejestr systemu - nie
wiadomo dlaczego - po formacie i instalacji Windowsa od nowa przy 1
uruchomieniu pojawia sie dalej "Blad rejestru" kroty niby zostaje naprawiony -
po wpisaniu CD-Key Windows wszystko jakos sie laduje i jest niby OK - zaraz
pozniej jak zainstaluje wszystkie sterowniki i dam zeby uruchomil sie ponownie
pojawia sie znow "Blad rejestru sys. Windows" nie wiadomo dlaczego - ale
Windows po tym komunikacie jest calkowicie "goły" wszystko trzeba robic od
nowa... dlaczego? Jak temu zaradzic? HILfEEEEE ;p

Zainstaluj temu DziecQ WIN XP :) 98 to przezytek

moze dysk ma bady???
mi czasami sie rejestr przy instalacji 98 resetowal to robilem jego kopie bezpieczenstwa bo instalowanie 5 razy sterow do grafy bylo.... :|

ja stawiam na niestabilną pracę RAMu lub jego złe ustawienie ostatecznie uszkodzenie

z dyskiem też coś moze być ale w 1 kolejności spr. bym ram

usatwił "wolniej" w biosie, spr. inną kostke itp. itd.

niestety wszystkie tet testy wymagają czasu i cierpliwości ;)

Na 95% RAM wymien kostke na inna. PODZIALA Mialem ten sam problem.

Nawet nie chce sie zainstalowac... :ysz: :blee: :klnie:

trudno wrozyc z fusof ... dysk, tasmy, zasilacz, pamec, plyta, naped itd.
napewno niech se chlopcy komputer zabiora i przyniosa jak bedzie sprawny

winx się niezainstaluje na zwalonym ramie więc masz zwalony ram nietrzeba być serwisantem aby wiedzieć że winxp jest super wyczulony na zwalone pamięci i 98 też się krzaczy przez pamięć


pozdrawiam

ty, no memorando ... niezly jestes :piwo:

Wymien pamiec, porzycz sie od kogos kostki i bedzie chulalo. Pamiec!

soorki alex za skladnie ale tankowalem 3 dni do nieprzytomnoiści a potem 2 doby ciupy za wiatę i pobicie:D więc się niedziw że mam taką składnię .... idę leczyć kaca....:D:piwo:

moze nie powinienes wtakim satnie pisac swych madrosci ... komputer nie tylko skada sie z pamieci ... wiadomo ze nie trzeba byc tym wysokiej klasy serwisantem by stwierdzic ze wysypujacy sie komputer podczas instalacji jest niesprawny ... i niewazne czy to W2K/XP/W9x czy LinuX ...

kilka razy przejechalem sie na takich diagnozach przez "telefon" ... zgadza sie ze na pierwszy ogien idzie wymiana kosci pamieci ale czasem trzeba wymienic cos innego tasme, plyte, karte ...

z tego co napisal ZbigNieff komputer jest na gwarancji, wiec ...

ja nigdy niewymieniam pamięci na "pałę" najpierw memtest. potem stwierdzam fakt czy wymieniać, teraz mam seiteca pamięć , 20 minut temu padla podczas memtesta wywalal memtest błędy jej , aż się zawiesił i pamięć jest niewidoczna... , po czym rozpoznalem że pamięć może być winna??? po prostu dostalem telefon że są blue screeny , a taśmy nowe i dysk też z zasiłką , więc podejrzenia padły od razu na pamięć. Nieprzeczę alex w sytuacji zbigneffa wszystko może być, ale najczęsciej przyczyną niemożności instalacji win xp , są pamięci a potem dopiero dysk z grafą, przy niesprawnych pamięciach po prostu nawet instalator się nieodpala i wisi na czarnym , przy zwalonych taśmiach winxp się potrafi instalować, a potem wykrzaczać wyrzucając errora brak pliku ntoskrnl.exe lub jhest uszkodzony, sam wojowalem kiedyś z czymś takim. Pozatym u zbigneffa sytuacja jest klarowna...win98 nawet na dysku z badami się rzadziej wykrzacza niż w wypadku dysku z badami , ale xpkiem więc dlatego podejrzewam pamięci ale głowy niedam sobie uciąć trzeba sprzęt dotknąć zanim się postawi diagnozę i z tym się zgodzę z tobą alex:)

memorando@ ... moze tu mi pomozesz

podczas instalacji XP komunikt "za malo pamieci podrecznej (highmem) by zainstalowac system ..." zmiana nepedu (Hitachi DVD wyciagniety z macintosha na jakies LG) ... tez jazdy sa ale troche dalej podczas instalcji
jakies sugestje?? ... 8)

wyłącz cachewonia biosu i grafiki w biosie mobo zmień agp aperture na mniejszą wartość i wyłącz jeszcze ostre timingi.....powinno pomóc