Co zrobic z bad sectorem?
 

Witam!

Mam nastepujacy problem:
Jeden z ząbków w dysku (tych do ktorych podlacza sie tasme danych)
mi sie ulamal przez co na dysku gdzies tak w polowie
pojawil mi sie 'bad block'.
I teraz mam pytanie - czy da sie jako tego bad sectora
przesunac na koniec dysku, albo zrobic cos zeby mi nie
przeszkadzal w codziennej pracy przy kompie?

Jeżeli złącze jest uszkodzone, to nic nie zrobisz. Postaraj się naprawić złącze. Jeżeli jest zbyt ciasno aby to polutować, to możesz spróbować dokleić kawałek szpilki za pomocą kleju przewodzącego.

Bad sectora nie da sie przenieść tak jakby to był plik. To tak jakbyś zrobił dziure w kartce a potem chciał ja gdzieś przesunąć ;). Jeśli ten bad sector nie powstał na skutek jakiegos machanicznego uszkodzenia talerza to sa programy które umieja to naprawić.

ps to mój 1400 post :D

Czyl co... stawiasz wodke :D ;)

Jedyne wyjscie jakie mozesz miec to oznaczyc tego bad sectora np programem Disk Doctor (w pakiecie System Works) i jak tylko on go oznaczy to nastepnym razem komputer nie bedzie zapisywal danych w tym miejscu.

Bad sectory usunie ci z dysku HDD Regenerator 1.41... nie ma co sie bawić w oznaczanie, blokowanie tych miejsc przez zapisem.

Możesz podzielić ten dysk na partycje 3 partycje:
pierwsza dobra
druga z bad blockami
trzecia dobra.
Polecam do tego Partition Magic. Tą partycję z bad blockiem nie formatuj, tylko ustaw że jest, to system Ci jej nie będzie widział.

Ja na moim IBMie mam bad sectory "zamalowane" jakim progamem z Norton Worksa (chyba Doctor Disk).
Mówisz Ziele że HDD Regenerator 1.41 usune bady? Trzeba to sprawdzić.

Ja go jeszcze nie testowałem bo nie mialem okazji ale jak twierdzi producent program NAPRAWIA a nie jak inne programy tylko oznacza jako uszkodzone itp. Oczywiście jeśli bady powstały nie w skutek mechaniczny bo tego to juz nic nie naprawi.

To tego nie wiedzialem ze sa programy do uswania bad sectorow, ciekawe w jaki sposob, w kazdym badz razie sam go preztestuje w najblizszym czasie. Pozdrowiam

Do niedawna jeszcze nie było ;) Program omija system plików (wiec działa na każdym systemie plików) i coś tam wysyła do dysku ze spowrotem przywraca poprawne namagnesowanie powierzchni. Jak to dokładnie działa sam nie wiem... ważne ze działa ;)

pod warunkiem oczywiscie ze sektory nie zostaly uszkodzone fizycznie tylko wlasnie przez zle namagnesowanie powierzchni.
gdzies o tym arta czytalem, ale gdzie to juz nie pamietam...

@Edwardo ;)

Edwardo nie powtarzaj sie .... juz to wczesniej pisal Ziele "Oczywiście jeśli bady powstały nie w skutek mechaniczny bo tego to juz nic nie naprawi"
:taktak:

@grappa01 teraz ty sie powtarzasz :D To samo jest post wyżej hehe