Przyjazd TESCIOW! AAAAAAAA!
Przyjezdzaja moi tesciowie na pare dni, co robic? co robic?
Czuje juz stres... po calym ciele przeszywa mnie dreszcz... jak przezyc ta wizyte, jak zniesc nielubiana tesciowa! Poradzcie! |
wiesz co to jest "tesciowa na 102"?
100m od domu i 2m pod ziemia ;) tesc to generalnie fajny wynalazek, chyba ze ma nadcisnienie i nei moze pic ;) |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
tesc lubi wypic, moze jakos to bedzie, ale ilez mozna pic? tesciowa to.... <tu wklej to co bys chcial powiedziec na cos co nie lubisz> |
ale chyba nie musisz mowic "Prosze mamy"?? ;)
|
jak front to i kilka granatow recznych by sie przydalo 8)
|
CKMa trza Ci CKMa!!! Albo ręczną wyrzutnie rakiet typy ziemia-ziemia :>
|
Wyjedz mimo iz jest to twoj wlasny dom :)
|
ja mam z teściową dobry układ i nie rozumiem ludzi, którzy mają kosę z teściową. z kąd to się bierze, że większość ludzi nie lubi teściowych???
|
Igloo, wiesz - zareczylem sie i nagle moj stosunek do tesciowej sie zmienil
zycie - to chyba jakos nasz gatunekma w genach ze tesciowych sie nie lubi (alez to delikatnie powiedzialem || ) Ormianin - 3maj sie, bedziemy z Toba ...a moze bys sie szybko w jakas delegacje ewakulowal? || albo chociaz jakies nadgodziny w urzedzie || albo namow Tate, wojka,brata, kumpla - kogokolwiek plci meskiej (zrozumie Cie) zeby zadzwonil i pilkie Cie wywolal do chorej <tu kogos wstaw, zeby prawdopodne bylo>, radosc podwojna - nie dosc ze unikniesz tesciowej to jeszcze na pale dni bedziesz legalnie sie mogl u kumpla zamelinosc na :piwo: i :banan: |
może mam farta do teściowej :D
cóz współczuje ci Ormianin. może kup sobie dużo waleriany to dasz radę :) |
Cytat:
Do tego dochodza jeszcze roznice mentalne, rodzinne, religijne, kulturowe, materialne, interpresonalne, sposob bycia, swiatopoglad, estetyka, hobby, nawet zainteresowania polityczne... wystarczy ze ktorys z tych punktow nie pasuje do wizji tesciowej i masz "babo placek"... najgorsza jest zazdrosc, jesli tesciowa ma wiecej dzieci niz twoja zona, ocena tego co ma corka a co ma syn, czyli ze corka ma lepiej a syn ma gorzej (wg oceny tesciowej nie obiektywnej) i ja jako maz jej corki mam pomagac niz stad ni zawad jej bratu, albo co gorsza jej samej... bo mam np. lepszy telewizor niz ona albo ladne kafle w lazience... nie wazne ze na glowie wielki kredyt i to mi bardzej nalezy sie pomoc bo zwyczajnie na dorobku i darowiznach rodzinnych sie zyje, wazne jest to aby tejze osobie bylo dobrze nie Tobie samemu... to taki egozim i hipokryzja, ktora wkrada sie u kazdego, Igloo i u ciebie wczesniej czy poznej pewnie (choc moge sie mylic),... chyba ze stosunki rodzinne sa ulozone na innych zasadach... u mnie niestety sa calkowicie pokrecone dobra ide na piwo pewnie wieczorem musze odreagowac. |
a moja teściowa jest bardzo fajna, bo prawie cały czas jest pod wpływem alkoholu ;)
|
no cóż... to masz Ormianin prze***ane gorzej niż w ruskim czołgu. tylko współczuć. mam nadzieję, że mnie takie jazdy ominą.
trzymaj się brachu i pamiętaj, że ta cholera będzie w piachu szybciej od ciebie :D |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.