Tworzenie zabezpieczonej płyty DVD
 

Witam !

Przeszukałem całe forum ale nie mogę znaleźć tego czego szukam.

Chodzi mi o jakiś soft do tworzenia zabezpieczonych płyt DVD.

Chodzi mi o taką sytuację w której, użytkownik nie mógłby skopiować filmu jaki zapiszę na DVD. Czyli żeby mógłby jedynie go oglądać bez możliwości skopiowania na hdd czy przegrania.

Czy wogóle są programy, które to potrafią zrobić ?

Mam świadomość, że napewno jak ktoś coś koduje inny rozkoduje, ale jakie możecie doradzić, dostępne obecnie programy, potrafiące zakodować filmy na DVD ?

nie ma najmniejszego sensu kodowac swoich plyt, bo ogolnie dostepny darmowy i niezawodny dvd decrypter w locie usuwa wszelkie obecnie stosowane zabezpieczenia. to jest tak jak bys zakladal klodke na drzwi nie przekrecajac kluczyka, moze sie ktos przestraszy ale wystarczy ze tknie ta klodke a juz drzwi otwarte.

tez chcialbym zabezpieczyc swoj niejeden film ale nie jest to jak narazie mozliwe

Plytke z filmem najlepiej zabezpieczyc w programie do authoringu (czytaj Ulead DVD Workshop) gdyz chyba tylko on posiada ta opcje. Zabezpiecza plyte dwoma sposobami: 1) regiony, 2) no i zabezpieczenie Macrovision (3 lub 4 poziomy). Jednak jak "pykson" napisał DVD Decrypter usuwa wszystko, nie wiadomo czym bys zabezpieczyl.

Wiec nie ma sensu zabezpieczac!
Powiedz znajomym, ze nie masz tego filmu lub im nie pozyczysz i tyle :)

Analogia do CD-R
 

Kiedys czytalem artykul o zabezpieczaniu CD-R. Polegalo to mniej wiecej na robieniu projektu obrazu w Nero i zapisywaniu go wlasnie do obrazu, a nastepnie modyfikacji jego (przyp. obrazu) plikow .cue i kolejno overburningu tak spreparowanych plikow w programie Nero.

PS. Z tego co wiem, tych plyt nie dalo rady skopiowac dla amatorow cudzego mienia (nawet przy udziale zaawansowanych programow do omijania zabezpieczeń).

PS. Apropo, w podobny sposob, SONY zabezpiecza swoje najnowsze produkcje na Playstation 2.

Największe wytwórnie nie potrafią dobrze zabezpieczyć filmu (zawsze znajdzie się soft ,który ominie takie czy owakie zabezpieczenia) a ciekawe jak ty chcesz to zrobić!!!
Ale wiesz co wpadł mi do głowy pomysł :O porysuj na samym końcu płyte i gotowe napewno już jej nikt nie przegra :wow:

Pytanie czy plyta bedzie wtedy czytelna!

Oczywiście, że zdaję sobie sprawę z tego, że każdy z was może opinąć takie zabezpieczenie ale....

nie każdy jest takim mądralą - istnieje wiele osób, które tego nie potrafią i właśnie chodziło mi o podpowiedź dotyczącą takich "prostych" ale najlepszych zabezpieczeń na chwilę obecną.

Czy oprócz DVD Workshop jescze jest jakiś soft ?

collapsar czy możesz mi podać jakiś link do opisu tego jak to zrobić lub wskazać jakieś inne namiary ?

===============
Namiary? Heh... no nie pamietam specjalnie :-(
Pamietam natomiast, ze na pewno bylo to polskie pismo (najprawdopodobniej CHIP lub PC World). Jestem na urlopie chwilowo, a to pisemko gdzies sie "wala" u mnie na roboczym biurku, jednakze błąka mi sie po glowie hasło: Steganografia.

Postaram sie to znalezc, skoro juz z tym wyskoczylem ;-)

PS.
Ufil123 - Ty zdaje się jestes crackerem? Tak wnioskuje po charyzmatycznosci wywodu, ktory umiesciles ;-)

A masz jakas konstruktywna rade czy tylko produkujesz posty? ;-)

[I]Ty zdaje się jestes crackerem?[/I]

nie jestem crackerem

A masz jakas konstruktywna rade czy tylko produkujesz posty? ;-)

tak tylko strzeliłem :-) - ja tak kiedys zrobiłem (wkurzało mnie że godzinami robiłem film na VCD a potem karzydy kto miał ten film odemnie przegrywał go w pare minut :-( , no i powiedzialem dosyć. Jedną z płyt lekko zarysowałem na samym końcu, jest to standar mpg wic po zarysowaniu fim bezproblemu idzie (wprzecisiweństwie do divx'a), natomiast nie będzie go szło zrzucić na HDD:-)- w przypadku dvd powinno być tak samo - polecam to jest chyba najlepsze zabezpieczenie :-)

ciekawy pomysl Ufil123 to jest prawda albo blefujesz czekam na odpowiedz ale powazna

Poważnie!!!!!!!!mjąc nagrany film na płycie CD/DVD wyraźnie widać gdzie kończy się sesja , czyli jak zarysujesz płyte na końcu takiej sesji to napewno już jej nikt nie zrzuci na HDD,cała zelate tego jest taka ,że na końcu i tak są napisy ( a tego raczej już nikt nie ogląda) więc nikt nie zauważy że z taką płytą jest coś nie tak :-)
Aha mówiąc o porysowaniu płyty chodzi mi o zrobieniu np. szpilką maleńkiej , ale skutecznej rysy :-)

Heehheee jeszcze wymyśle tylko maszynkę do rysowania płyt i to opatentuję :-)

AHA Osobiście zastosowałem tą metodę 5 razy i za każdym razem poskutkowała :-)

pozdrawiam

sposob jest ok, ale plytke i tak mozna skopiowac, tyle ze bez koncowki, czego jednak zwykla lama nie zrobi, ale przecietnie inteligentny czlowiek i tak sobie z tym poradzi wiec osobiscie uwazam to za malo sensowne, chyba ze dajesz plytke komus, o kim wiesz ze *****.

rzeczywiscie jestem sam ciekawy jak to wyjdzie, w najblizszym czasie zrobie test i zobacze jak mi wyszlo

Ufil123: taka porysowana plytke tez mozna zrzucic...wystarczy np wrocic do starego dobrego dos-u