![]() |
heyah vs nowy pop
witam.... ma swoja heje.ale to co sie dziejenz nowym popem, to jest juz pzresada(na szczesie dla klienta oczywiscie)
i terz mam dylemat, czy zrezygtnowac z heji na rzecz wlasnie popa... wiadomo tansze.. i co najwazniejsze smsy z netu bez problemu mozna pisac! no chyba ze po raz kolejny heyah nas zaskoczy i zrobi cos niemadrego i obnizy jeszcze ceny aby byc przed Ideą. znajac pazernoc ludzi ..... nowu wszyscy poleca na idee i heya nie bedzie miala juz az takich dobrych (czyt. znakomitych) wynikow spzredazy... poczekac czy isc po nowego popa? |
Ja jednak zostaję przy Heyah - nie mam zamiaru ciągle zmieniać numeru. Poza tym tylko w Heyah mam prosty prefix w postaci 888. Jak ludzie polecą znowu na POPa to zobaczysz, że Heyah pewnie obniży ceny, które zresztą i tak są już na niskim poziomie.
|
nie stoje przed problemem w.w. porównania zawsze miałem fona na abonix i tak chyba zostanie, ale mam takie jedno spostrzeżenie z punktu widzenia marketingu.
Pop vs. Heyah... Heyah ogólnie jest na przegranej pozycji i to ostro. Idea-Pop jest dłużej, ma większą renomę i więcej ludzi ma fony w Idei. Heyah to raczkująca sieć, która jednak pokazała na co ją stać poprzez ogromną ilość sprzedanych starterów. Więc uważam, że nowy klient mając do wyboru Heyah i Pop nie powinien się długo zastanawiać. Ciekawe jak zareaguje Simplus :) |
Cytat:
A czy Heyah rzeczywiście stoi na przegranej pozycji? W ciągu kilku miesięcy zdobyła ponad milion klientów. To przynajmniej jedna trzecia tego, co w sumie ma IDEA POP (a może i więcej, ich sprawozdań finansowych nie analizowałem, ale zakładam, że są niewiele w tyle za Erą). Dodatkowo poprzez dobrze pomyślaną strategię marketingową cały czas zachęcają nowych. Mają też faktycznie łatwe do zapamiętania numery (zawsze to trzy cyfry do pamiętania mniej) i ogólnie jest to już marka lubiana. POP wychodzi teraz z nową, bardzo atrakcyjną ofertą. Ale nie da się też ukryć, że robi to trochę późno... Czy to wystarczy? Na niekorzyść obydwu operatorów działa fakt, że mamy do czynienia z segmentem telefonów na kartę, które praktycznie wcale nie związują klienta terminowo z firmą. Interesującym i według mnie bardzo przemyślanym zagraniem teraz byłoby przyłożenie cholernie atrakcyjnej oferty abonamentowej. Takiej, która naprawdę przyciągnęłaby klientów, a że jest to umowa terminowa, zrobiłaby to na dłużej... ps: I niech cholera ERA podchwyci mój pomysł bo ja chcę w końcu podpisać abonament, ale na atrakcyjnych warunkach!!! ;) |
Heyah nie obniży ponownie cen. Nie ma potrzeby i tak u niego zostaną ludzie, którzy nie chcą zmieniać sieci.
A podobny temat jest aktualnie przerabiany: http://forum.cdrinfo.pl/showthread.php?t=36137 |
[QUOTE=Stef]witam.... ma swoja heje.ale to co sie dziejenz nowym popem, to jest juz pzresada(na szczesie dla klienta oczywiscie)
i terz mam dylemat, czy zrezygtnowac z heji na rzecz wlasnie popa... wiadomo tansze.. i co najwazniejsze smsy z netu bez problemu mozna pisac! no chyba ze po raz kolejny heyah nas zaskoczy i zrobi cos niemadrego i obnizy jeszcze ceny aby byc przed Ideą. ************************** zawsze mozesz wybrac wariant posredni - za psi pieniadz kupujesz drugi aparat, wkladasz tam simkarte niepotrzebnego popa, przenosisz sie do nowego popa i juz.Zaleta takiego rozwiazania jest to, ze jak nikt do ciebie nie dzwoni - to dzwonisz sam do siebie z heyaha do popa lub odwrotnie. A na serio - zrob sobie symulacje kosztow, jesli kupisz popa za ile ci sie ta groszowa roznica zwroci. A sesemesy z heyaha, tak jak z ery mozna pisac z niewiele wiekszym zachodem niz na te durnowana bramke ideii z haslami |
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.