DVD Fab i inne - szlag mnie trafia :(
 

Witajcie!

Co moglibyście polecić do bezstratnego kopiowania DVD9->2 x DVD5.
Do tej pory używałem DVD-Fab-a ale okazało się, że zawsze chrzani drugą płytę
(objawia się to tym że nie można "przewijać" filmu, bo w chwili puszczenia przewijania
wraca na początek chapteru), Bardzo dobry jest CloneDVD (ten http://www.clonedvd.net)
ale ma tylko opcję automatycznego podziału, więc nie do wszystkich filmów się nadaje.
Mam prośbę polećcie coś, może zestaw jakiś programów tylko żeby spełniały jeden warunek->
kopiowanie płyty ze wszystkim (menu, dodatki) i możliwość tworzenia obrazu (nie bezpośrednie nagrywanie na płytę).
Mam Nadzieję, że nie zakręciłem za bardzo :mruga:
help, Help, HELP :help:

sam do tej pory za pomoca DVD faba zrobilem kopie bezpieczenstwa dwoch filmow (pozyczonych od kogos z najblizszje rodziny oczywiscie).

Pierwszym filmem podzielonym na 2 plyty byl "LOTR: TTT", uzylem wtedy DVD Fab Lite 1.51, wszystko wyszlo OK. Chaptery sa wlasciwie podzielone, czas na obu plytach jest prawidlowy, mozna spokojnie w sofcie pod Pieca (Power DVD 4.0 i WinDVD) przewijac oba filmy bez problemu.

Ostatnio backupowalem "Łowce jeleni" (183 minuty). Najpierw sam film za pomoca wspomnianego DVD Fab Lite 1.51. Wygladalo pozornie ok, chaptery na pewno dobrze podzielone, czas tez obu plyt prawidlowy (czyli tyle ile ma miec dana czesc filmu na plycie). No ale wlasnie byl problem z tym przewijaniem. Wraca do poczatku chapteru.

Sprobowalem wiec podzielic film wg instrukcji Master Jody , film podzielil, ale nadal jest problem z przewijaniem pod Power DVD (przy okazji mam prosbe, czy ktos moglby troske bardziej "rozwlekle" opisac punkt nr 8 instrukcji "DVD9-2xDVDR (dzielenie oryginału na 2 płyty)" ?

Na koniec sciagnalem pelnego DVD Fab wersja 1.91 (najnowsza to 1.98 - jej nie sprawdzalem), wybralem opcje kopii calej plyty na dwie. Film jest podzielony, na 1 plycie jest menu, ale film na pierwszej plycie ma pelna (tyle co oryginal) ilosc chapterow (czyli 22, a nie 9 jak kopie samego filmu, bez menu). Druga plyta zaczyna sie od 11 chaptera, nie wiem czy tak powinno byc przy podziale calej plyty ale wlasnie sa te wczesniejsze chaptery (przy przejsciu pojawia sie plansza Insert Disc 1), no i na stacjonarnym playerze (Pioneer) czas trwania drugiej plyty jest rowny oryginalnemu filmowi, czyli pelne 3 godziny, zamiast 1,5 h jak przy podziale samego filmu (moze tak powinno byc? moze to dlatego, ze sa te wczesniejsze chaptery)? Ale z kolei na Power DVD ta plytka ma jednak te 1,5 godziny, przewijanie jest prawidlowe, ale czasem jednak zle podaje czas koncowki, jest tak ze przewijajac trafi sie juz na napisy koncowe, a podaje ze jeszcze 10 minut do konca, a po przewinieciu dalej jest wczesniejsza scena... Przy ogladaniu i na Power DVD i na stacjonarnym jest OK.... wiec dziwi mnie to ... .moze ten film tak ma... musialby wypowiedziec sie ktos, kto wiecej filmow tak przerobil.

Czy zawsze na podziale za pomoca DVD Fab CALEJ plyty (z menu) na drugiej plycie sa pokazywane te wczesniejsze chaptery i czas jest dla calego filmu (a nie polowy)?
Moze ten program nie radzi sobie (sami pisza, ze dopiero najnowsza wersja 1.91 radzi sobie z podzialem "Gdzie jest Nemo")....

Witam czytajac wasze uwagi dochodze do wniosku, ze chyba trzeba jeszcze poczekac na na plytki DL-az ceny spadna-wtedy nie bedzie wogole problemu:)
Poblem u mnie jest ten sam w dvdfab..takze mnie tez mało cos nie trafi....a przeciez wiekszosc filmow teraz trwa ponad 2 godz.
Master Joda ma fajna ta instrukcje tylko wlasnie nie rozumiem pkt.8-tez prosiłbym o jakis wiekszy opis.
Serdeczne dzieki za rade z gory.
Ps. a moze ktos ma jakis inny sposob na bezstratne kopiowanie z DVD9 na 2x4,7

Dobrym pomysłem dla DVD9 -> 2xDVD5 jest uzycie CloneDVD2 - opis na mojej stronce.

Ja dziele filmy za pomocą Shrinka, i wszystkie można przewijać bez problemów.

Dzieki Robs pozniej to sprawdze.
Aha ma jedno pytanie - dzielilem film programem DVDFab..wszystko poszlo łatwo i bez poroblemu.
Zawartosc DISK_1 zgrałem na DVDRW Verbatim z predkoscia 2x, po włozeniu do odtwarzacza stacjonarnego wszystko chodzi-menu, sceny i nawet przewijanie, tylko jedno mi wkurzylo:
- jak np. daje nastepna scene to "nie zawsze" słychac taki pojedynczy trzask-dlaczego??
Program ogólnie jest łatwy w uzyciu i wszystko chodzi tylko te trzaski.
ps. moze wkoncu CloneDVD2 bedzie złotym srodkiem zeby zgrac DVD9 na 2 x4,7-jak mowilem sprawdze.
Pozdrawiam.

Clone jako jedyny potrafi zachować menu dla obu czesci,
nie zauważyłem problemów z "trzaskami".

Czyżby już wszyscy zapomnieli o wspaniałym DVDXCOPY wersja 1.5.2. Przecież to najlepszy program do kopiowania filmów z podziałem na dwa dyski. Czytam te zachwyty nad Shrinkiem i nie rozumiem po co tyle zabawy w zrzucaniu filmu na jeden dysk, gdy płytki Verbatima x4(NEC 2500A bios Herrie x 8) można już kupić po 3zł za szt. A dvdxcopy podzieli pięknie film na dwie części (z zachowaniem menu na drugiej płycie) i mamy kopię w idealnej jakości, bez żadnych strat wynikłych z kompresji.
Polecam ten programik, czas zrobienia perfekcyjnej kopii 1:1 to max 1 godzina w zależności od filmu.

Prawie 1:1, nie licząc '321 disclaimer/warning' :>

Chciałbym "jak narazie" zwrocic honor DVDFab- przyczyną tych "trzasków" lezała u mnie w sprzecie-cos nie laczylo na kablach i tyle.
Po ponowym nagraniu-tylko, ze juz na DVD-R wszystko chodzi na 6 :) tj. :
-rozdiały, przewijanie itd..konczy sie jedna plyta -prosi o nastepna, po wlozeniu plyty nr.2 odrazu idzie film-tylko niemam mozliwosci przejsc na wybor scen-moze tak ma byc.??

Ps. nagrywam x1 i na Verbatim kupowane w Media po 3.99zł-pakowane po 10sztk.
Jestem ciekawy czy jakosc nagrania spadłaby jakos (chodzi o odczyt na stacjonarnych, itd)-bo szczerze to chciałbym x2.
Posiadam nagrywarke nec-2500(biosu jak narazie nie wgrywałem nowszego)

PS2. Mam ochote nagrywac na płytach princo- mozna je dostac juz po 1.8-2 zł-oczywiscie nagrywac chciałbym je juz z predkoscia x1.

PS3.wszedzie czytałem o nec-2500, ze słabo czyta-oj jak narazie zczytałem juz sporo płyt i czyta wszystko.-oby tak dalej :)

Serdecznie pozdrawiam

Jakość nagrania nie wiąże się z prędkością palenia, to chodzi o trwałość
wypalonej już płytki.
Ja też palę x1 bo chciałbym długo cieszyć się filmami bez przycięć itp.
Od jakiegoś czasu przeżuciłem się na PRINCO , są tanie i przyzwoitej
jakości, wypaliłem już 50 bez strat własnych,
żadna nie miała wad "na oko" (przebarwienia itp.)

Stawiam 100:1, że np. TDK (czy Verbatim) palone x4 wytrzyma dłużej niż Princo x1

oj ale narobilem-zbyt szybko pochwalilem sie ze wszystko ok :(
Przy nastepnym filmie zrobilem to samo:
1. Zgrałem zawartosc przy pomocy DVD Decrypter,
2. Podzieliłem film DVDfab na dwie czesci,
3. Nagrałem plyty CloneDVD i... efekt taki:

- po wlozeniu "plyty 1" idzie logo -tak ma byc i odrazu chce "plyte2" to tak jakby nie widział pliku VTS_01_0.VOB, a plik oczywiscie jest na plycie iwszystkie VOB ktore maja byc na tej plycie.
- po wlozeniu "plyty 2" film odrazu jest od polowy, oczywiscie jak daje na scene np. z "plyty 1" to kaze wlozyc "plyte 1"-wyglada ze "plyta 2" jest OK
Teraz jakos musze zrobic dobra "plyte1"
Co zle zrobilem??
Prosze o jakoas porade.
Dzieki z gory
Szkoda bo wszystko nagrałem na DVD-R Verbatim :(

Już pisałem daj sobie spokój z DVDfab-em. Spróbuj DVDxCOPY a znikną Twoje problemy. Można nagrać pierwszą płytkę albo przejść od razu do nagrania drugiej.
A co do loga o którym wspomniał ROBS to przed wypaleniem usuwam ten screen
za pomocą Ifoedit i VOBrator.

No to byś przegrał !
Do Twojej wypowiedzi pasuje mi jedno słowo po Japońsku
ale nie napiszę bo po 4 piwach jestem i mógłbym przekręcić
Ale po Polsku to "Boski Wiatr".

DVD x1 (1,385 KB/s) to tak jak CD x8 (1,200 KB/s)

Tak z innej beczki to na tym forum zalecają palenie
CD x 16 !!!

Nie padła mi jeszcze żadna płytka palon x8 (CD tanie) ani u moich
znajomych .

Natomiast zapis na DVD "firmowym" x4 (5,540 KB/s) uznaję za ryzykowny
to przecież tak jak CD x36 (Kto pali ważne rzeczy na takiej prędkości ?)
Nawet na Firmowych ?

Historia się powtaża poraz kolejny, że przypomnę pierwsze przypadki
tego typu :
Dyski 5 1/4 cala "no name " a np. "Firmowe" Bułgarskie ?
Na początku Ery 3,5 cal. jakość "no name " a rirmowych ?
A z CD to co ?
Na początku rużnice w jakości były niewspółmierne do cen !
Czy teraz mamy coś innego ? to powtórka z przeszłości .
OK , Verbatimy są lepsze od np. Princo , ale cena ni jak ma się
do jakości zwłaszcza przy paleniu x1 !!!

Pozdrowionka