![]() |
Ciekawy (dziwny) motyw z biosem ...
Ostatnio wiele osob mowi o CIHu i sa to bardzo rozne opinie. Miedzy innymi mowi sie o probie podniesienia uszkodzonego biosu, poprzez flaszowanie w innej plycie.
Poniewaz mialem okazje pobawic sie w takie cos (kumplowi padla plyta - wymazane 128 pierwszych bajtow z biosu), zaryzykowalem i troche sie zdziwilem/wkur...em. Sytuacja wygladala tak, ze padl bios - plyta nie dawala oznak zycia, wiec dorwalem inna zeby podmienic biosik w trakcie flashowania. I tu niespodzianka.... Wszystko szlo tak jak trzeba, ale po podmiance biosu, awdflash zaczal czytac biosik z dyskietki i zwisl - mysle sobie wypadek przy pracy, ale po kilku probach z roznymi plikami biosow bylo to samo. Jeszcze jedna proba - podmiana kostki i zgranie biosu (tego po CIHu) - zgral sie. Nastepna proba - zgranie bios z drugiej plyty - poszlo Kolejna - wgranie biosu zgranego z plyty dzialajacej do niedzialajacej - wgral sie, ale nie dziala Kolejna - wgranie bios sciagnietego ze strony producenta plyty (oryginalny bios taki jak byl w kosci) nieco zmodyfikowanego (same zera, rozmiar pliku ten sam) - poszlo. Kolejna - bios zgrany z uszkodzonej kosci wgrywamy z powrotem do niej - poszlo No to fajno - do kostki mozna spoko wgrac biosik, ktory z niej zgrano (lub zgrano z innej co niewiele daje), albo same zera (byle rozmiar sie zgadzal), ale poprawnego biosu sie nie da! Nasuwa sie wniosek, ze moze kosc jest uszkodzona, ale wtedy nie dalo by sie nic do niej wgrac/zgrac, a tu sie da. Motyw jest o tyle ciekawy, ze wszystko idzie dobrze, jezeli nie wgrywa sie poprawnego biosu, w przeciwnym przypadku program zwisa podczas ladowania pliku (konkretnie to po jego zaladowaniu, tuz przed wyswietleniem pytania o zgranie starego bios) Ma ktos pomysl co mozna z tym zrobic? Bo ja juz wyprobowalem chyba wszystkie alpejskie kombinacje (meczylismy sie z tym go... ze 4 godziny i nic nie wyszlo) i jedyne co mi pozostaje, to chyba sklecic programator, |
fakt kombinacje istnie alpejskie, zapomniales jeszcze o jednej opcji
nowa plyta :) |
Moim zdaniem sam sobie odpowiedziałeś -
przez te 4 godziny za pomocą programatora wgrałbyś bios kilka razy. A tak... może masz tak uszkodzoną kość (przecież nie dokonał tego cich), że jednak już Ci nie pójdzie... Pozdrawiam |
Cytat:
Tez podejrzewalem, ze kosc jest walnieta, ale wtedy nie dalo by sie ani zgrac, ani wgrac czegokolwiek (albo byly by jakies problemy) - Kostka jest raczej dobra... Chyba faktycznie pozostaje druga plyta, ale mam nadzieje ze programator jeszcze cos pomoze... |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.