Wojsko po studiach?
 

Witam was!taki ciekawy temacik który na pewno zainteresuje niektórych z nas :) jak to jest na prawdę ze służbą wojskową po studiach?ściagają dalej?jak tak to do którego roku życia?jak wygląda i ile trwa ta służba po stusiach?co robić lub inaczej jak można tego uniknąc?czy prowadząc działalność mozna jakoś uargumentować odroczenie?jakie wy macie z tym doświadczenia!prosze o rady :) :help:

do 28 roku zycia-do 27 do woja, a do 28 na zastępczą

Co jest po studiach? Z tego co mi wiadomo - na studentów patrzą "inaczej" i tyle...
Więc koło fortuny ogólnie.

Już wyjasniem. Skończyłem studia w lutym 2003 roku (mgr bo to ważne). Poszedłem z odpisem dyplomu do WKU i powiedzieli że mam przyjść już z właściwym dyplomem. Poszedłem we wrześniu. Odnotowali sobie że się stawiłem i kazali przyjść w styczniu, ponieważ rozporządzenie, mówiące o tym że osoby z mojego rocznika 1979 po skończonych studiach wyższych nie idą do wojska. Rozporządzenie weszło w życie z początkiem roku 2004 i od tego miesiąca jestem przeniesiony do rezerwy.

Ja tez slyszalem ze teraz sporo ludzi po studiach idzie od razu do rezerwy.

Ale nawet jezeli nie to idzie sie na jakies tam przeszkolenie po studiach albo mozna studiujac w czasie wakacji pojechac na 6cio tygodniowy oboz (miejsc mniej niz chetnych :D ). Ogolnie to burdel jak wszedzie. Podejrzewam ze w roznych miejscach sa rozne zasady.

Za moich czasow bylo ze do.....i teraz najwazniejsze.....konca roku kalendarzowego w ktorym delikwent konczy 28 lat, czyli jesli ktos byl ze stycznia to mogli go scignac jeszcze do konca roku. Naprawde znam ludzi ktorzy ostro sie przejechali na tym niuansie. Mozliwe ze teraz to sie zmienilo, bo ogolnie w tych przepisach wiele sie zmienilo. Ja poki co swoje odbebnilem i modle sie o swiety spokoj. 8)

podobnie jak Air :)
takie rozporzadzenie musi wychodzic czesciej, bo w zeszle wakacje, rok po skonczeniu studiow, poszedlem z dyplomem do WKU - powiedzieli ze nie wazne jaki rocznik i jakie studia - skonczylem to jestem w rezerwie - i 5 minut pozniej bylem juz wolny :D